REKLAMA

Do grania wystarczy już tylko telewizor. Stadia dostępna na telewizorach z Android TV

Tak jak zapowiadano, usługa Stadia w końcu zagościła na urządzeniach z systemem Android TV bądź Google TV. Lista oficjalnie obsługiwanych telewizorów jest żałośnie krótka.

stadia android tv
REKLAMA

Google Stadia to usługa streamingu gier. Czyli pozwala na zabawę z nowoczesnymi grami na niemal dowolnym urządzeniu wyposażonym w wyświetlacz, kontroler i podłączonym do szybkiego łącza internetowego. Przynajmniej teoretycznie.

REKLAMA

W praktyce dostęp do Stadii na wielu rodzajach urządzeń jest bardzo utrudniony (by oddać sprawiedliwość, konkurencja również ma z tym problem). Nie ma wygodnego sposobu na podłączenie się pod usługę nawet z poziomu telewizorów z systemem od tego samego dostawcy.

To na szczęście się zmienia. Stadia na Android TV i Google TV.

 class="wp-image-1759572"
Ekran domowy Google TV z Google Stadia

Zorientowana do tej pory głównie na pecety, telefony, tablety i jeden rodzaj Chromecasta usługa niebawem trafi na pierwsze urządzenia salonowe od innych producentów. Nie jest przy tym jasne, czemu akurat te sprzęty otrzymają aplikację – a nie na przykład wszystkie telewizory z Android TV – jednak jest to jakiś początek.

 class="wp-image-1759587"
Stadia na Google TV

Tu należy dodać, że wszystkie urządzenia z Android TV co prawda będą mogły połączyć się ze Stadią – użytkownik jednak będzie ostrzegany, że na jego urządzeniu aplikacja działa w formie eksperymentalnej i że nie wszystko może działać jak należy.

Google Stadia na Android TV i Chromecast – lista urządzeń.

Aplikacja jest już dostępna w Sklepie Play. Urządzenia, które będą obsługiwane, to:

  • Chromecast z Google TV
  • Hisense U7G, U8G, U9G
  • Nvidia Shield TV
  • Nvidia Shield TV Pro
  • Onn FHD Streaming Stick / UHD Streaming Device
  • Philips 8215, 8505, OLED 935/805
  • Xiaomi Mi Box 3 i Mi Box 4

Google Stadia na Android TV i Google TV – pierwsze wrażenia.

 class="wp-image-1759590"
Stadia na Google TV - podłączanie kontrolera

Co tu dużo mówić: jest dużo lepiej niż w momencie, gdy Stadia uruchomiona jest na innym urządzeniu i castowana na ekran telewizora. Testowaliśmy usługę przy użyciu kontrolera od PlayStation 4 – a więc nie tego dedykowanego Stadii – a i tak komfort korzystania ze Stadii jest odczuwalnie wyższy.

Natywna aplikacja jest bardziej responsywna i znacznie szybciej ładuje obrazki przedstawiające gry w bibliotece. Choć pojawia się tu pierwsze spostrzeżenie: biblioteka załadowała się na urządzeniu certyfikowanym dla Stadii, zaś kompletnie nie chciała działać na innym, spoza powyższej listy. Aplikacja ma lepiej wyglądający interfejs, a menu wygląda tak, jak na PC – zamiast wyświetlać rozciągnięte kontrolki UI z telefonu.

REKLAMA
 class="wp-image-1759560"
Google Stadia na niecertyfikowanym sprzęcie

Google Stadia to usługa darmowa, choć w zamian za miesięczny abonament w kwocie 39 zł gracze zyskują jakość obrazu Ultra HD (4K z HDR), dźwięk 5.1, a także darmowe gry i rabaty na ich zakup. To ostatnie jest ważnym podpunktem, bo w przeciwieństwie do Xbox Game Pass i GeForce Now w usłudze Google’a gry sprzedawane są osobno.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA