REKLAMA

Świat jak z „Czarnego lustra” jest blisko. Ale możemy się na niego przygotować. Rusza cykl Homotechnicus

Zamiast bać się przyszłości rodem jak z „Czarnego lustra”, szykujmy się na nią i szukajmy konkretnych rozwiązań, które pomogą nam naprawić świat. Taki właśnie cel przyświeca nam w nowym cyklu tech-reportaży Homotechnicus.

03.11.2020 09.29
Świat jak z „Czarnego lustra” jest blisko. Ale możemy się na niego przygotować. Rusza cykl Homotechnicus
REKLAMA

Karolinie Siudyle, właścicielce agencji marketingowej, ukradziono konto na Instagramie. Wydawać by się mogło, że to owszem przykra, ale jednak niewielka niedogodność. Tyle że za kradzieżą tego konta szybko pojawiła się próba szantażu i wymuszenia na kobiecie przesyłania nagich, specjalnie pozowanych zdjęć. Zdjęć, które przestępcom są potrzebne do tworzenia deep fake'ów na potrzeby porno biznesu.

REKLAMA

Ta historia to tylko jedna z opowieści o człowieku zaplątanym w świat nowych technologii. Technologii, które są już wszechobecne i stawiają przed nami całkiem nowe wyzwania. Takie jak choćby syntetyczne kradzieże tożsamości, które niespodziewanie po cichu urastają do nowej plagi.

Homotechnicus, czyli tech-reportaże

Ten problem opisujemy w pierwszym tekście, „Pstryk i mamy cię!", nowego cyklu Homoeconomicus. A nawet więcej niż opisujemy, bo przedstawiamy go w nowoczesnej formie tech-reportażu. Mieszamy w niej tradycyjny reportaż skupiający się na ludzkich historiach, z dziennikarstwem danych, nagraniami wideo i grafikami podpowiadającymi ścieżki dalszego działania. 

Pandemia COVID-19 drastycznie poprzestawiała funkcjonowanie świata. Ale także, co niezwykle ważne, globalnie i w przyspieszonym tempie zwróciła naszą uwagę na to, co jest naprawdę ważne: zrównoważony rozwój, dbanie o klimat, poprawa jakości i funkcjonowania opieki medycznej, jakość informacji, konieczność zmian w edukacji. To te faktycznie kluczowe dla ludności zagadnienia wreszcie zwróciły na siebie uwagę.

Technologie na pomoc

Dlatego nie chcemy zostawiać czytelnika tylko z samą opowieścią. Chcemy uświadamiać, że także przy pomocy technologii możemy poprawić choćby mały kawałek świata, w którym funkcjonujemy. Co więcej, nad takimi rozwiązaniami dla poprawy świata pracują już tu i teraz polskie firmy. Dlatego partnerami merytorycznymi każdego z artykułów będą polskie start-upy, które stawiają sobie za cel nie tylko rosnąć i zarabiać, ale przede wszystkim naprawiać przyszłość.

Pierwszym partnerem została wrocławska spółka WIPERAPP, która stworzyła proste narzędzie do nieodwracalnego usuwania danych z dysków, niewymagające niszczenia nośnika. W kolejnych tekstach będziemy pokazywać działania firm pracujących m.in. nad aplikacjami pomagającymi w dbaniu o zdrowie psychiczne, produkującymi designerskie opakowania metodą upcyclingu czy opracowujące nowe metody dla wykorzystania energii słonecznej. 

Partnerstwo z InCredibles

REKLAMA

Partnerem cyklu Homotechnicus jest program InCredibles, a przy tworzeniu tekstów współpracują i dzielą się swoją wiedzą finaliści programu Sebastiana Kulczyka. InCredible Inspirations to platforma skupiająca pozabiznesowe inicjatywy i projekty Sebastiana Kulczyka: książki, badania i analizy, raporty, warsztaty, programy akceleracyjne, debaty i szkolenia zaprojektowane z myślą o budowaniu kompetencji młodych polskich przedsiębiorców.

Flagowym projektem prowadzonym w ramach Incredible Inspirations jest program InCredibles – wszechstronny, szyty na miarę program akceleracyjno-mentoringowy, zainicjowany przez Sebastiana Kulczyka w 2017 roku, wspierający młode polskie firmy z obszaru nowych technologii.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA