REKLAMA

Dobra wiadomość: nasz gatunek wciąż ewoluuje. Zła: nie w tym kierunku, który znamy z serii X-Men

Badanie przeprowadzone przez dr Teghana Lucasa z Flinders University oraz profesora Macieja Henneberga i dr Jaliya Kumaratilake z University of Adelaide, które ukazało się w Journal of Anatomy, wykazało znaczny wzrost częstotliwości występowania tętnicy środkowej u ludzi od końca XIX wieku.

12.10.2020 07.13
Dobra wiadomość: nasz gatunek wciąż ewoluuje. Zła: nie w tym kierunku, który znamy z serii X-Men
REKLAMA

Ta nowa tętnica tak naprawdę nie jest nowa. Odkąd zajmujemy się anatomią człowieka, wiedzieliśmy o jej istnieniu. Coraz częściej występującą nowością jest jednak to, że nie zanika ona podczas rozwoju człowieka.

REKLAMA

Wcześniej to dodatkowe naczynie krwionośne pojawiało się podczas rozwoju płodu i w dalszych etapach, już po narodzinach, powoli zanikało. Teraz nie zanika.

Ewolucja dołożyła nam środkową tętnicę przedramienia na stałe

Co oznacza to odkrycie z ewolucyjnego punktu widzenia? Ano to, że ludzie z lepszym przepływem krwi w rękach są w jakiś sposób faworyzowani przez mityczny dobór naturalny. W jaki konkretnie? Tego nie wiadomo. Po prostu u coraz większej liczby ludzi dwa standardowe naczynia krwionośne - łokciowe i promieniowe - przestały być wystarczające.

Plusy i minusy tej modyfikacji

Dodatkowa tętnica w nadgarstku sprawia, że nasze dłonie i przedramiona, są lepiej zasilane, przez co działają o wiele sprawniej. Niestety, miejsce występowania tego bonusowego naczynia krwionośnego podwyższa ryzyko występowania dość nieprzyjemnej dolegliwości, jaką jest zespół cieśni nadgarstka, który zaraz zapewne zostanie uznany oficjalnie za chorobę cywilizacyjną. Mam go osobiście i nie polecam.

Odkrycie dodatkowej tętnicy możemy uznać za badanie wstępne. Teraz zespół chce ustalić dokładne powody tej zmiany w ludzkiej anatomii.

REKLAMA

Nie jest to pierwszy nowy element naszego ciała, który pojawił się w ramach ewolucji. To samo stało się chociażby z fabellą, czyli kością podkolanową, która 100 lat temu występowała u ludzi trzykrotnie rzadziej niż obecnie.

Widać więc, że nasz gatunek wciąż ewoluuje i się zmienia. Zmiany te co prawda nie są imponujące - nadal nie dostaliśmy skrzydeł, drugiego zapasowego serca czy trzeciego płuca, ale nie traćmy nadziei. Może kiedyś…

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA