Jak łazik Curiosity wykonał swoje własne selfie. Jest nagranie
Marsjański łazik Curiosity ustanowił niedawno nowy rekord wspinając się na po sporej stromiźnie na Greenheugh Pediment na rozległą warstwę skalną na szczycie wzgórza. Zanim jednak tego dokonał, zrobił sobie selfie. Teraz wiemy także jak je zrobił.
Na zdjęciu, tuż przed łazikiem znajduje się otwór wywiercony przez to urządzenie podczas pobierania próbki gruntu do badań. Całe selfie stanowi panoramę obejmującą 360 stopni, złączoną z 86 zdjęć przesłanych na Ziemię. Zdjęcie przedstawia Curiosity stojący 3,4 m poniżej punktu, w którym łazik wspiął się na szczyt.
Łazik ostatecznie wspiął się na szczyt 6 marca. W tym celu wykorzystano trzy różne urządzenia, z czego jedno pozwoliło przechylić łazik o 31 stopni, najwięcej jak dotąd w trakcie całego pobytu Curiosity na Marsie. Wcześniejszy rekord przechylenie o 32 stopnie należał do innego łazika - Opportunity. Selfie natomiast wykonano 26 lutego 2020 r.
Od 2014 r. łazik Curiosity przemierza zbocza Aeolis Mons, wysokiej na 5 km góry w centrum krateru Gale. Operatorzy łazika z JPL w Kalifornii dokładnie planują każdy ruch łazika tak, aby zapewnić maksymalne bezpieczeństwo. O tym jak wygląda praca operatorów łazika przeczytasz w wywiadzie z Keri Bean, jedną z operatorek Curiosity i instruktorem operatorów łazika Perseverance, który za kilka tygodni wystartuje w kierunku Marsa. Niemniej jednak ryzyko przewrócenia łazika nawet przy tym nachyleniu było znikome - jego konstrukcja pozwala na bezpieczne przechylenie o 45 stopni.
Kto zrobił zdjęcie łazikowi? To spiseg!
Tuż przed osiągnięciem szczytu wzgórza, łazik wykorzystał swoje kamery nawigacyjne zainstalowane na maszcie do tego, aby po raz pierwszy w historii, wykonać nagranie swojego selfie sticka czyli robotycznego ramienia.
W ramach swojej misji Curiosity bada czy na Marsie miliardy lat temu istniały warunki, które umożliwiły powstanie jakiegokolwiek życia. W tym celu wykorzystuję paletę instrumentów, do której należy między innymi kamera MAHLI (Mars Hand Lens Camera), znajdująca się na głowicy obrotowej zainstalowanej na końcu ramienia robotycznego. To właśnie tej kamery łazik używa do przyglądania się ziarnom piasku i teksturom skał w ten sam sposób, w który geologowie wykorzystują szkła powiększające do badania skał w terenie.
Obracając głowicę można wykorzystać MAHLI do wykonania zdjęcia samego łazika. Ze względu na to, że MAHLI fotografuje na raz jedynie niewielki wycinek przestrzeni, aby wykonać zdjęcie całego otoczenia łazika potrzeba kilkudziesięciu zdjęć wykonywanych w sekwencji przy jednoczesnym obracaniu głowicy.
Z uwagi na to, że za każdym razem, gdy zespół łazika opublikuje jego nowe selfie, pojawiają się zawsze te same pytania o to jak łazik je wykonał, inżynierowie postanowili wykonać nagranie całego procesu. Poniżej rozwiązanie zagadki.