Sprawdziłem wideorejestrator Viofo A119 V3 ze średniej półki - recenzja

Viofo A119 V3 to dość sporej wielkości wideorejestarator samochodowy o wymiarach 84 na 55 na 40 mm. Kamera jest wykonana z przyjemnego w dotyku i gładkiego plastiku. Jej elementy są dobrze spasowane.

W sprzedaży są dwie wersje - z modułem GPS za około 540 zł i bez niego za 490 zł. Sam moduł umieszczony został w uchwycie, który przyczepiamy na stałe do szyby.

Viofo A119 V3 został wyposażony w obiektyw f/1.6, którego kąt widzenia wynosi 140 stopni. Sercem urządzenia jest matryca Sony Starvis IMX335 pozwalająca na nagrywanie w maksymalnej rozdzielczości 2560 na 1600 pikseli. Format nagrania wideo to MP4 (H.264).

Zamiast akumulatorów zastosowano kondensator. Producent tłumaczy, że dzięki temu urządzenie nie jest podatne na wahania temperatury. Z drugiej strony nie można go też uruchomić bez podłączenia kablem do źródła zasilania.

Kamera obsługuje karty pamięci do 256 GB. Ma ekran LCD o przekątnej 2". Wyposażono ją w mało już dziś popularne złącze mini USB.

Dzięki modułowi GPS na nagraniu będą widoczne koordynaty geograficzne i prędkość pojazdu. Możemy zdecydować z poziomu ustawień, jakie informacje mają być wyświetlane na wideo.

Viofo A119 V3 wyposażony został w czujnik wstrząsów, który możemy ustawić w trzech zakresach czułości: niskiej, średniej i wysokiej.

Rejestrator działa w trybie parkingowym, ale musimy zapewnić mu zasilanie za pomocą dwu- lub trzyżyłowego adaptera, który podłączymy bezpośrednio do instalacji elektrycznej samochodu.

Kamera Viofo nie posiada modułu WiFi i Bluetooth. Nagrań nie obsłużymy więc za pomocą aplikacji mobilnej. Możemy je podejrzeć na wyświetlaczu urządzenia lub przenieść do komputera z karty micro SD.

Co znajdziemy w zestawie z kamerą?

Wideorejestrator Viofo oferuje nagrywanie w rozdzielczościach: 2560 na 1600 pikseli przy 30 kl/s, 2560 na 1440 pikseli przy 30 kl/s, 2304 na 1296 pikseli przy 30 kl/s, 1920 na 1080 przy 60 kl/s i 30 kl/s, 1280 na 720 przy 120 kl/s, 60 kl/s i 30 kl/s.

Nagrywanie odbywa się w pętli. Do wyboru mamy interwały: 1, 2, 3, 5 i 10 min.

Nagranie w sprzyjających warunkach oświetleniowych nie pozostawia wiele do życzenia. Odwzorowanie kolorów jest w miarę naturalne (lekko przesaturowana jest czerwień). Szczegółowość nagrywania pozwoli bez żadnych problemów ustalić okoliczności zdarzenia drogowego.

Nagranie zrealizowane w ostrym świetle jest mniej szczegółowe. Duża rozpiętość tonalna rejestrowanej sceny sprawia, że mniej doświetlone jej fragmenty są ciemne. To typowe zachowanie matrycy światłoczułej. Pozytywnie zaskakuje niezbyt uciążliwa flara.

Nagranie w nocy można uznać za typowe w segmencie wideorejestratorów. Zobaczymy zatem poświatę wokół źródeł światła - np. latarni czy sygnalizatorów. Oprogramowanie i właściwości matrycy sprawiają, że wideo jest wystarczająco jasne.

Kamera pozwala na nagrywanie poklatkowe. Do wyboru mamy czas rejestracji co 100 ms, 200 ms, 1 sek., 2 sek., 5 sek., 10 sek., 30 sek., 1 min., 5 min., 10 min.

Konkurencja na rynku wideorejestratorów jest duża. Bardzo często urządzenia różnią się drobnymi szczegółami, a jakość nagrania jest zasadniczo podobna. Wynika to z faktu, że bardzo wiele kamer wyposażono dziś w matrycę Sony Starvis IMX335. Znajdziemy ją np. w wideorejestratorze 70mai Pro.

Powyższe nie oznacza, że nagrania będą identyczne. Różnicę spowoduje zastosowana optyka i oprogramowanie. Za przykład niech posłuży np. flara widoczna podczas nagrania pod światło. W tej kwestii Viofo A119 V3 radzi sobie lepiej niż używany przeze mnie na co dzień Garmin Dash Cam 56.

Z kolei w 70mai Pro algorytm działa na tyle agresywnie podczas dynamicznego przyciemniania fragmentów obrazu o wysokiej jasności, że mamy do czynienia z niezbyt przyjemnym „migotaniem” obrazu. W przypadku Viofo A119 V3 nagranie pod słońce nie będzie tak równomiernie podświetlone, ale też jest pozbawione owego „migotania”.

Viofo A119 V3 kosztuje od 490 do 540 zł w zależności od tego czy wybierzemy wersję z modułem GPS. Na rynku znajdziemy wiele kamer w podobnej cenie. Atutem modelu A119 V3 jest dobra jakość wykonania i wysoka rozdzielczość nagrań. Za wadę należy uznać brak modułów WiFi i Bluetooth i przez to podglądu nagrań z kamery bezpośrednio w aplikacji mobilnej smartfonu.

Kamerę do testów udostępnił oficjalny dystrybutor Viofo w Polsce: www.viofo.pl.