Gmail na iPhone'a i iPada zablokuje automatyczne otwieranie obrazków
W aktualizacji aplikacji Gmail na urządzenia z iOS pojawiła się nowa funkcja, która zirytuje marketerów. Posiadacze telefonów iPhone i tabletów iPad mogą wyłączyć automatyczne otwieranie obrazków z zewnętrznych serwerów.
Automatyczne otwieranie zdjęć i grafik w aplikacjach pocztowych to spore udogodnienie. Do lamusa odeszły już czasy, w których załączniki trzeba było najpierw zapisać na dysk, by zapoznać się z ich treścią. Do tego w wiadomościach e-mail mogą zostać zawarte elementy pobierane z sieci.
Automatyczne otwieranie obrazków z zewnętrznych serwerów to nie jest jednak wcale dobry pomysł.
Mechanizm automatycznego otwierania w wiadomościach e-mail obrazków, które nie zostały dodane jako załącznik, stwarza pole do nadużyć. Marketerzy korzystający z newsletterów oraz wszelkiej maści spamerzy mogą wykorzystywać grafiki umieszczane na zewnętrznym serwerze do naruszania prywatności.
Otwarcie wiadomości powoduje pobranie obrazków z serwera. Jego właściciel może zaś dokładnie śledzić, kto, o jakiej porze i z jakiego miejsca takie pliki pobrał. Jeśli każda wiadomość dostanie unikalną grafikę do śledzenia odbiorcy, to będzie można łatwo zidentyfikować moment odczytania e-maila.
Gmail obroni użytkowników przed takimi działaniami.
Nowa wersja aplikacji Gmail na urządzenia mobilne Apple’a pozwoli chronić się przed takimi praktykami. W opcjach programu znalazł się nowy przełącznik, który pozwoli całkowicie zablokować automatyczne pobieranie obrazków z zewnętrznych serwerów - w tym tych niewidzialnych, śledzących.
Pytanie o to, czy załadować obrazki, które nie były pobrane razem z e-mailem, może pojawić się każdorazowo po otwarciu nowej wiadomości. Zmiany w ustawieniach można dokonać osobno dla każdego prywatnego konta Google podpiętego w aplikacji. Nowa funkcja dla kont G Suite powinna pojawić się niebawem.