Ta nowość nie spodoba się użytkownikom. Android Q dostarczy operatorom nowe rodzaje simlocków
Operatorzy komórkowi od niepamiętnych czasów stosują różne programowe metody utrzymania przy sobie klientów. Wygląda na to, że naprzeciw temu zapotrzebowaniu wyjdzie Google. Idą gorsze czasy dla fanów telefonów dual-SIM.
Kiedyś niemal każdy telefon kupiony u operatora był programowo zablokowany tak, by uniemożliwić współpracą z kartami SIM jego konkurencji. Na szczęście sytuacja nieco się zmieniła. Operatorskie sim-locki są już rzadziej stosowane, a coraz częściej są zdalnie zdejmowane, gdy abonent spłaci swój telefon w ratach.
Warianty operatorskie oprogramowania telefonów są jednak nadal stosowane. Chociażby po to, by urządzenie po pierwszym uruchomieniu było już w pełni skonfigurowane pod obsługę usług danego operatora. Dlatego też niezmiennie Google i producenci telefonów rozmawiają z telekomami, chcąc spełnić jak najwięcej potrzeb ich kluczowych klientów.
Jedną z takich potrzeb jest nowy rodzaj SIM-locka, który ma się pojawić w systemie Android Q.
Jak udało się wypatrzeć w repozytoriach Google’a, prowadzone są prace nad uniwersalnym niepublicznym API dla operatorów, które pozwoli im na blokowanie działania telefonów w nowych sytuacjach. Konkretniej, jeżeli opracowywana funkcja trafi do produkcyjnej wersji Androida Q, operator będzie mógł wykluczać stosowanie kart SIM konkretnych konkurentów.
Innymi słowy, jeżeli kupimy od operatora telefon ze slotami na dwie karty SIM, to może się okazać, że nie z każdą drugą kartą ten telefon będzie współpracował. Lub może będzie wymagać, by ta od naszego operatora pozostała aktywna, by móc korzystać z tej drugiej. Jak to dokładnie będzie wyglądać, tego wiedzieć nie możemy. Źródłem informacji jest dokumentacja systemu, który dopiero jest w budowie.
O oprogramowaniu operatorskim warto pamiętać kupując telefon z drugiej ręki.
Nawet te opisywane jako bez sim-locka mogą sprawiać nam kłopoty, jeżeli związani jesteśmy z inną siecią niż ta, pod którą jest skonfigurowany. Może się okazać, że nie będą nam działać bezprzewodowe płatności, Wi-Fi Calling, VoLTE czy inne podobne usługi. Warto dopytać poprzedniego właściciela o to, gdzie właściwie nabył swoje urządzenie.
Niestety, powodów do dopytywania dostarczy nam również i Android Q. Wprowadzane zmiany nie oznaczają, że każdy operator skorzysta z tej funkcji. Na dodatek prawdopodobnie będzie ona wprowadzona wyłącznie na nowych telefonach, a nie tych, który nowy system otrzymają drogą aktualizacji. Z pewnością jednak nie jest to zmiana, na którą czekał ktokolwiek z użytkowników końcowych.
