REKLAMA

Rządowy program dla startupów ma pomóc pokonać kolejki do lekarzy i uzdrowić administrację

Rządzący przyznają, że wiedzą o powstających w Polsce startupach, którym jednak brakuje często siły przebicia. Między innymi w obszarze zamówień publicznych. Program GovTech ma to zmienić i wyłapywać przede wszystkim te rozwiązania, które maja realną szansę poprawić administrację publiczną.

14.06.2018 19.46
Program GovTech ma pomóc administracji publicznej
REKLAMA
REKLAMA

Premier Mateusz Morawiecki, podczas krakowskiego Impact’18, zachwalał nowe technologie, jak mógł. To właśnie dzięki nim, a wyłonionym w konkursie MinFinTech – jak przekonywał szef polskiego rządu – możliwa była tak efektywna walka z przestępczością podatkową, głownie z tą związaną z wyłudzeniami VAT. Idąc tym sprawdzonym tropem premier chce zachęcić do jeszcze większej współpracy twórców startupów. To w nich widzi reformatorów administracji publicznej.

Program GovTech, czyli najlepsze pomysły, a nie najtańsze.

Skostniałą często administrację publiczną trzeba modyfikować – nie ma co do tego cienia wątpliwości. Zarazem z pozycji urzędniczego okienka, jak i regulacji prawnych. W tym drugim przypadku na zdecydowane czoło wysuwają się przepisy zamówień publicznych, dla wielu ekspertów zdecydowanie zbyt zagmatwane i często hamujące, a nie determinujące rozwój.

Naprawianie w administracji złych przepisów prawa i nawyków ma załatwić program GovTech. Ma on wyłapywać jak najefektywniejsze rozwiązania, pomagając przy okazji startupom brać udział w przetargach. Liczyć ma się nie cena, a raczej pomysł.

Interdyscyplinarny podmiot idzie po sukces.

Premier zarządzeniem powołał zespół roboczy ds. programu GovTech. W jego składzie znaleźli się przedstawiciele ministerstw: finansów, obrony, zdrowia, inwestycji i rozwoju, przedsiębiorczości i technologii, spraw wewnętrznych oraz cyfryzacji.

GovTech wyznaczony do pomocy w pięciu zadaniach.

REKLAMA

Ci twórcy startupów, którym na myśl o rządowym programie zaświeciły się oczy, muszą się odpowiednio przygotować. Nie jest tak, że program GovTech będzie wyłapywał wszystko, co jest innowacyjne i nowoczesne. Zespół roboczy widzi 5 konkretnych obszarów możliwej współpracy.

Pierwszy to służba zdrowia, a raczej nękające ją kolejki do lekarzy. Drugim jest uszczelnienie systemu podatkowego. Kolejna propozycja dotyczy wsparcia w rozwój sektora małych i średnich przedsiębiorstw. Premier Mateusz Morawiecki chce też realnej pomocy startupów w edukacji i przemyśle obronnym.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA