W aplikacji Jakdojade można nie tylko zaplanować podróż. Mieszkańcy Łodzi kupią w niej również bilet
Po Warszawie, Trójmieście i Lesznie, aplikacja Jakdojade na dobre zawitała w łódzkiej komunikacji miejskiej.
Świebodzice, Rybnik, Jaworzno, Poznań, Kraków, Wrocław, Warszawa i inni już zdecydowali się na zmiany w transporcie publicznym na swoim terenie. Wypadkowa wygody pasażerów z efektywnością ściągania należności za bilety zaowocowała bezgotówkowymi transakcjami.
Łódź dogania resztę.
Trend jest o tyle gremialny, że na celownik wziął go Polski Standard Płatności, właściciel bijącego w Polsce rekord za rekordem Blika, który zachęca do korzystania z aplikacji moBilet. Jeżeli za jej pomocą zapłacisz do 1 lipca za bilet komunikacji miejskiej – możesz liczyć na zwrot połowy wydatków.
Teraz czas na Łódź. To kolejne miasto, w którym chcąc skorzystać z transportu publicznego, nie trzeba już posługiwać się tradycyjnym biletem. Pomocą służy aplikacja Jakdojade.
Jak to działa? Bardzo prosto. Za bilet, używając aplikacji jakdojade, możemy zapłacić na dwa sposoby. Pierwszym jest użycie karty płatniczej przyporządkowanej do konta użytkownika. W drugim z kolei oczko do nas puszcza Blik i załatwia sprawę jednym kliknięciem.
Użytkownik aplikacji proponuje trasę – a ta dobiera do niej odpowiedni bilet. Tak kupimy nie tylko te jednorazowe, ale też czasowe, grupowe i krótkookresowe
ZapiszZapisz