Nadchodzi AirTag 2. Lepiej wstrzymaj się z zakupem
Apple jeszcze w tym roku ma wprowadzić do sprzedaży nowe sprzęty. Jednym z nich ma być wyczekiwany ulepszony AirTag 2. generacji. Dlatego lepiej nie kupować lokalizatorów Apple.

Pierwszy AirTag został wprowadzony w kwietniu 2021 r. Od tego czasu oryginalny lokalizator Apple’a się nie zmienił i był jedynym tego typu sprzętem w ofercie. Oczekiwaliśmy, że urządzenie zostanie pokazane wraz z serią iPhone 17 dwa miesiące temu, ale tak się nie stało. Mówi się, że gigant może wprowadzić sprzęt jeszcze przed tegorocznym sezonem świątecznym.
AirTag 2 nadchodzi. Zmian tyle, że nie warto kupować pierwszej generacji
AirTag 2 nie przyniesie rewolucji w kwestii wyglądu. Po co jednak zmieniać dobrą i znaną formułę metalowo-plastikowego krążka. Już wcześniej w tym roku zaufany informator Mark Gurman stwierdził, że druga generacja lokalizatora będzie wyglądał podobnie do istniejącego modelu.
Możemy jednak spodziewać się lekkiego pomniejszenia obudowy, tak aby mieścił się np. w portfelu. Obecny AirTag duży nie jest, ale jego grubość przeszkadza w umieszczeniu go w wielu miejscach. Apple potrafi miniaturyzować sprzęty, więc bardziej kompaktowa obudowa jest możliwa. Akurat ta kwestia w przypadku lokalizatorów jest niezwykle istotna, więc dobrze, gdyby druga generacja przyniosła zmiany.
Druga sprawa to ulepszenie sprzętowe. AirTag jest urządzeniem stworzonym w jednym celu: lokalizowaniu i odnajdowaniu przedmiotów. Dlatego Apple ma skupić się na trzech kwestiach związanych z działaniem rozwiązania:
- lepszym zasięgu,
- zastosowaniu lepszego układu bezprzewodowego,
- utrudnienie usunięcie głośnika.
Obecny AirTag wspiera nie tylko łączność Bluetooth, ale też UWB (ultra wideband), czyli technologię pozwalającą na precyzyjne określenie położenia. Obecny AirTag oferuje łączność z zasięgiem ok. 10-30 m, natomiast w nowym modelu ta wartość może zostać ulepszona trzykrotnie aż do 30-90 m. Oczywiście zasięg zależy w głównej mierze od terenu i przeszkód. Możliwość zlokalizowania przedmiotu z niemal 100 metrów to byłoby coś.
Trzecia kluczowa kwestia to prywatność. AirTag został stworzony, aby nie gubić przedmiotów, ale niestety wiele osób wykorzystuje go np. w celu śledzenia drugiej osoby. W teorii firma zabezpieczyła sprzęt głośnikiem, który miałby informować śledzoną osobę o podrzuconym lokalizatorze. W praktyce jednak bardzo łatwo usunąć głośnik z pierwszej wersji AirTaga. W Drugim wydaniu lokalizatora to zostanie poprawione.
Lepiej wstrzymaj się z zakupem lokalizatora Apple
Obecnego AirTaga 1 można kupić za ok. 100 zł za sztukę. Sprzęt oficjalnie został wyceniony na 149 zł, ale przez cztery lata na rynku realna cena urządzenia spadła. Nowy model powinien zachować cenę poprzedniego i kosztować ok. 149 zł. Dlatego jeśli mieliście w planach zakupić lokalizator Apple’a, polecam się wstrzymać.
Jeśli obecne informacje są prawdą, sprzęt zostanie wprowadzony na rynek jeszcze w listopadzie lub grudniu 2025 r. Nadchodząca wersja będzie kosztować trochę więcej, ale zaoferuje znacznie lepsze możliwości lokalizowania. Jeśli nie potrzebujecie zaawansowanego sprzętu, dobrą opcją będą też znacznie tańsze zamienniki kosztujące ok. 40 zł, które można nabyć w sklepach takich jak Action.
Więcej o sprzęcie Apple'a przeczytasz na Spider's Web:






































