REKLAMA

Uważaj na podejrzany plik od znajomych na Messengerze. Zmieni twój komputer w koparkę kryptowalut

Eksperci do spraw bezpieczeństwa ostrzegają przed nowym botem rozprzestrzeniającym się za pomocą Messengera. Digmine zmieni twój komputer w koparkę do kryptowaluty.

28.12.2017 18.47
digmine koparka kryptowalut
REKLAMA
REKLAMA

Cryptojacking polega na wykorzystywaniu cudzego sprzętu do kopania kryptowaluty bez wiedzy jego właściciela. Trend Micro ostrzega przed rozprzestrzeniającym się za pomocą Messengera botem, który zmienia komputery ofiar w koparki do cyberwaluty.

Jak bot działa i jak się rozprzestrzenia?

Digmine, bo tak został nazwany bot, rozsyła za pomocą Messengera plik .exe zamaskowany jako zwykły plik wideo. Jeśli użytkownik go ściągnie, zainstaluje u siebie koparkę do kryptowaluty. Wykorzystuje ona moc zainfekowanego urządzenia do przeprowadzenia części z obliczeń niezbędnych do wykopania kryptowaluty Monero. Zysk z dokonanych obliczeń idzie na konto oszusta.

Poza koparką bot instaluje u ofiary specjalne rozszerzenie do przeglądarki Chrome. To ono pozwala botowi na porozumienie się z Messengerem i dalsze rozprzestrzenienie wiadomości. Jeśli logowanie do Facebooka na danym komputerze odbywa się automatycznie w oknie przeglądarki, Digmine sam się rozprzestrzeni, wysyłając wiadomości z fałszywym wideo do wszystkich przyjaciół na koncie ofiary.

Dobra wiadomość jest taka, że bot jest groźny tylko dla użytkowników Windowsa i nie może się rozprzestrzeniać bez wykorzystania przeglądarki Chrome. Badacze z Trend Micro już poinformowali Facebooka o problemie. Przedstawiciel platformy społecznościowej zapowiada, że osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo już badają sprawę i próbują zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się Digmine.

Historia z wędką i rybą, ale... odwrotna.

REKLAMA

Kiedyś bardzo popularne były ataki, w których atakujący próbowali wykraść dane ofiar lub po prostu pozbawić je pieniędzy. Innym trendem było blokowanie komputerów ofiar i żądanie okupu w zamian za ich odblokowanie. W ostatnim czasie mamy do czynienia z rosnącą popularnością ataków, w których nieświadome ofiary i ich komputery są wykorzystywane do kopania kryptowalut.

Atakujący chcą nam zabrać nie rybę, a wędkę - wykorzystując moc obliczeniową naszych komputerów. Patrząc na rosnące z miesiąca na miesiąc ceny bitcoina i innych coinów możemy z całą pewnością założyć, że tego typu incydentów będzie coraz więcej.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA