Koniec z kupowaniem tej samej gry kilka razy. Biblioteka rodzinna Google Play nareszcie w Polsce
Użytkownicy smartfonów z Androidem z Polski będą mogli wreszcie skorzystać bezpłatnie z aplikacji kupionych przez swoich bliskich. Rusza właśnie Biblioteka rodzinna Google Play.
W maju 2017 roku Google ogłosił, że użytkownicy smartfonów z Androidem będą mogli udostępniać cyfrowe zakupy swoim bliskim. Biblioteka rodzinna sprawia, że wystarczy raz kupić cyfrowe dobro, a potem pobrać daną treść będą mogli wszyscy członkowie rodziny.
Biblioteka rodzinna Google Play trafia do Polski.
Pierwsza zapowiedź nowej funkcji sklepu Google Play pojawiła się w połowie 2017 roku. Z początku Polacy nie mogli skorzystać z nowej funkcji. Dopiero teraz, po kilku miesiącach, Biblioteka rodzinna pozwalająca korzystać z zakupów kilku osobom działa także w naszym kraju.
W menu aplikacji Google Play w ustawieniach konta pojawiła się sekcja, która pozwoli przypisać konto Google do rodziny. Na familię, w rozumieniu Google'a, może składać się do pięciu osób, a dane konto może członkiem tylko jednej takiej grupy.
Administrator Biblioteki rodzinnej Google Play.
W celu skonfigurowania nowej funkcji głowa rodziny musi stać się administratorem. Wymagane jest, by ta osoba miała skończone 18 lat, a do konta była przypisana metoda płatności, z której członkowie rodziny będą korzystali do płacenia za zakupy. Pozostali członkowie rodziny nie muszą być pełnoletni.
Biblioteka rodzinna pozwoli obniżyć koszta i współdzielić pomiędzy osobami mieszkającymi pod jednym dachem treści cyfrowe - aplikacje, gry, filmy, seriale, książki - na podobnej zasadzie, co media na nośnikach analogowych. Ucieszą się z tego zwłaszcza rodzice.
Teraz nie będzie już trzeba płacić kilka razy za tę samą grę, by mogły pobrać ją wszystkie pociechy.
Oczywiście nie mam żadnych wątpliwości, że zaraz znajdą się osoby, które będą tworzyć sztuczne rodziny. Od dawna na podobnej zasadzie obcy sobie ludzie składają się na jeden abonament np. Netfliksa, chociaż nie jest to zgodne z regulaminem.
Na szczęście dzięki ograniczeniu liczby osób w ramach nowej funkcji, braku możliwości tworzenia wielu rodzin i dzieleniu metody płatności dostawcy treści z Google Play nie muszą przesadnie bać się procederu wykupywania aplikacji "na spółkę".
Biblioteka rodzinna Google Play to odpowiedź na zaprezentowaną wcześniej chmurę rodzinną Apple'a.
Posiadacze smartfonów i innych urządzeń z logo nadgryzionego jabłka już rok temu mogli dzielić się zakupionymi aplikacjami, grami, filmami i muzyką (ale już nie subskrypcjami i mikrotransakcjami) z najbliższymi.
Teraz z podobnej możliwości mogą skorzystać w Polsce również użytkownicy Androida. Oba mechanizmy - Biblioteka rodzinna Google Play i chmura rodzinna Apple'a - działają na podobnej zasadzie i pozwalają współdzielić materiały przez 6 osób.
W przypadku Google'a trzeba też pamiętać, że kupione treści trzeba ręcznie dodać do Biblioteki rodzinnej.
Każdy użytkownik musi zaznaczyć jako dostępny dla innych każdy serial, film, książkę, aplikację i grę z Google Play. W dodatku udostępniać można wyłącznie dobra cyfrowe zakupione przy użyciu rodzinnej metody płatności.
Chmura rodzinna od Apple'a domyślnie udostępnia członkom rodziny wszystkie posiadane przez pozostałych domowników treści, w tym te nabyte wcześniej. Pod tym względem funkcja udostępniona przez producenta iPhone'a wypada nieco lepiej.
Na koniec warto zaznaczyć, że w przypadku obu rozwiązań nie wszystko można współdzielić. Sprzedawca może uznać, że nie życzy sobie udostępniania jego cyfrowego produktu. Ponadto do Biblioteki rodzinnej Google Play nie da się dodać muzyki i magazynów z Kiosku, ale przynajmniej można już wykupić tańszy, rodzinny abonament Google Play Music.