Farsa u operatorów komórkowych - wyłączyli zarejestrowane numery telefonów. W tym mój
Jest takie powiedzenie, że “szewc bez butów chodzi”. Dzisiaj jest ono bardzo aktualne, bo przecież na Spider’s Web informowaliśmy o obowiązku rejestracji, przypomnieliśmy o konsekwencjach i instruowaliśmy, co zrobić, aby 2 lutego nie stracić numeru. Tymczasem mój właśnie wyłączono, mimo że był zarejestrowany. Co więcej, mój przypadek nie jest odosobniony.
Rano zauważyłem, że mój telefon nie ma zasięgu - zero kresek i ikona krzyżyka sugerowały, że coś jest nie tak. Próba włączenia i wyłączenia trybu samolotowego nie przyniosła oczekiwanego rezultatu. Szybko zorientowałem się, że operator musiał wyłączyć mój numer prepaid, mimo że ten od dawna był zarejestrowany.
Korzystam z niego od lat i zarejestrowałem go jakiś czas temu, gdy zmieniałem operatora. Robiłem to zresztą kilka razy i za każdym razem numer był przenoszony między sieciami komórkowymi bez problemu, a to oznacza, że musiał być zarejestrowany poprawnie.
Dzwoniąc z innego numeru, postanowiłem skontaktować się z infolinią Virgin Mobile, aby wyjaśnić sprawę. Okazało się jednak, że mimo kilku prób nie udało się połączyć - słyszałem tylko komunikat, że połączenie może być obsłużone i mam zadzwonić później.
Wszedłem na Facebooka Virgin Mobile, aby sprawdzić, czy klienci zgłaszają tam jakieś problemy.
Wtedy okazało się, że nie jestem sam.
Podobnych zgłoszeń było więcej.
Po tym zgłoszeniu zorientowałem się, że nie tylko ja mam problem z połączeniem się z infolinią operatora, a osób, którym wyłączono zarejestrowane numery może być więcej.
Postanowiłem obejść problem na około i wykorzystałem fakt, że dysponuję kontaktem do PR-u Virgin Mobile. Zadzwoniłem, powiedziałem, jaki mam problem i zaznaczyłem, że inni użytkownicy również mają wyłączne numery, mimo wykonanej rejestracji.
Sprawa nabrała tempa, a ja zacząłem węszyć i sprawdzać, czy problem dotyczy tylko Virgin Mobile. Z pomocą Twittera dowiedziałem się, że wyłączony numer w VM ma między innymi Kasia Pura z serwisu Tabletowo oraz przedstawiciel firmy Forcetop.
Zaś na Facebooku odwiedziłem profile wszystkich dużych operatorów i zauważyłem, że podobne zgłoszenia pojawiają się m.in. wśród klientów T-Mobile Polska:
Trafiłem też na odwrotny problem:
Na Facebooku Plusa również znalazłem informację o problemie z rejestracją numeru:
Problemy nie ominęły też klientów Orange:
Dlaczego wyłączono mój numer, mimo że był zarejestrowany?
Virgin Mobile sprawdził moją reklamację i okazało się, że nie dostałem SMS-a z prośbą o weryfikację danych, na które zarejestrowany jest numer. System ominął mnie przy wysyłce SMS-ów ze względu na to, że jakiś czas temu rozpocząłem procedurę przeniesienia numeru z VM do innej sieci, ale finalnie zostałem w Virgin Mobile. To wywołało jakiś błąd i mój numer został w efekcie wyłączony. W ciągu kilku godzin VM uruchomił ponownie mój numer, a z salda konta nie zniknął ani grosz.
Dowiedziałem się też, że wspomniany wyżej przedstawiciel firmy Forcetop również odzyskał już swój numer.
Operator wyłączył zarejestrowany numer telefonu - co robić?
Jak widać może zdarzyć się tak, że sieć komórkowa odepnie numer, który został zarejestrowany. W takim wypadku należy przede wszystkim sprawdzić, czy numer został poprawnie zarejestrowany.
Przeglądając facebookowe profile operatorów trafiłem na tego typu zgłoszenia:
Akcja rejestracji numerów prepaid była dość szalona i trwała właściwie do ostatniej minuty. Wiele osób zarejestrowało numery z błędem lub na złe dane. Niektórzy zgłaszają też, że próba rejestracji numeru zakończyła się niepowodzeniem, bo ten okazał się być zarejestrowany omyłkowo przez inną osobę.
Rozmawiałem z przedstawicielem T-Mobile w tej sprawie i zapewnił, że sieć zwiększyła zasoby, aby reklamacje związane z rejestracją numerów były rozpatrywane tak szybko, jak jest to możliwe. Konrad Mróz zapewnił mnie, że 30-dniowy czas rozpatrywania reklamacji, o którym informowani są niektórzy klienci, to tylko standardowa formułka, a sieć dołoży starań, aby wszystkie problemy rozwiązać znacznie szybciej.
Zaś Piotr Żaczko z T-Mobile przypomina, że "wszelkie ewentualne utrudnienia związane z procesem rejestracji numeru muszą zostać rozpatrzone indywidualnie. W tym celu klienci powinni się skontaktować z naszym biurem obsługi pod numerem 602 900 000 lub adresem e-mail boa@t-mobile.pl, gdzie ich zgłoszenia będą priorytetowo rozpatrywane".
Po błyskawicznej reakcji Virgin Mobile widzę, że inne sieci również przykładają się do tego, aby wszystkie wpadki zostały szybko naprawione.
W związku z tym, że niektóre zarejestrowane numery nie działają oraz z faktem, że jak to zwykle bywa spóźnialskich nie brakuje VM wydało specjalny komunikat, w którym informuje, jak można odzyskać utracony numer:
Sieć zapewnia również, że na odzyskanie zablokowanego numeru mamy sporo czasu - aż rok:
Z jednej strony cieszy fakt, że operatorzy przykładają się do rozpatrywania reklamacji i robią dużo, aby naprawić błędy. Z drugiej strony wkurza to, że klienci, którzy poprawnie zarejestrowali numery mieli dzisiaj niemiłą niespodziankę w postaci niedziałającego telefonu komórkowego. Dla wielu osób prowadzących biznes brak możliwości wykonywania i odbierania połączeń oraz niedziałający internet mobilny przekłada się na spore straty - o takich historiach możemy poczytać na facebookowych profilach operatorów.
A to też nie pierwsza wpadka operatorów związana z wprowadzaniem w życie postanowień ustawy antyterrorystycznej. 25 lipca 2016 r. wprowadzono obowiązek rejestracji nowych kart SIM i Spider's Web sprawdził wtedy, jak z nowym obowiązkiem poradzili sobie operatorzy. Efekty były dość mizerne.
