Za darmo sprawdzisz, czy nadajesz się do tworzenia aplikacji na Androida. Ja już zacząłem kurs
Wątpliwe żebym został deweloperem aplikacji na Androida. Rozpocząłem jednak kurs dla początkujących, by sprawdzić, czy się nadaję.
To był zupełny przypadek. W sieci znalazłem informację, że Google we współpracy z platformą Udacity udostępnił kurs Android Basics Nanodegree. Kosztuje on 199 dolarów miesięcznie i skierowany jest do początkujących. Zainteresowałem się, ale nie byłem przekonany czy jestem już gotowy na inwestowanie w karierę programisty. Trochę ironizuję, ale po prostu szybko włączył mi się zdrowy rozsądek. Dlatego zacząłem przeszukiwać ofertę Udacity i postanowiłem rozpocząć inny kurs. Nazywa się Android Development for Beginners i jest darmowy.
Kurs prowadzony jest w języku angielskim. Jego osią są filmy szkoleniowe. Do dyspozycji otrzymujemy też wizualizer XML, który pełni rolę zeszytu ćwiczeń. Dzięki niemu możemy uczyć się bez konieczności instalowania na początku oprogramowania Android Studio. Ćwiczymy nabyte w toku nauki umiejętności zmagając się z elementami kodu, o których mówili instruktorzy. Zobaczymy nie tylko podgląd naszych działań, ale również listę błędów, jeżeli takowe popełniliśmy.
Android Development for Beginners trwa cztery tygodnie przy założeniu, że w tygodniu poświęcimy mu sześć godzin. Kurs prowadzony jest przez trzy osoby. Przede wszystkim Katherine Kuan, która była inżynierem do spraw oprogramowania pracującym m.in. w zespole zajmującym się Google Keep i Google Play.
W ramach kursu poznamy absolutne podstawy architektury aplikacji dla Androida. Dowiemy się według jakich zasad powinny być tworzone. Poznamy znaczniki, posłuchamy o programowaniu zorientowanym obiektowo. Nauczymy się prostych komend w Javie.
Podstawową zaletą szkolenia jest fakt, że będziemy mogli zorientować się czy w ogóle powinniśmy myśleć o poświęcaniu czasu tej dziedzinie.
Dlaczego? Sam nie jestem programistą, ale znam podstawy HTML, CSS i XML. Dzięki temu bez większych problemów radzę sobie z kolejnymi lekcjami. Instruktorzy zapewniają jednak, że kurs przeznaczony jest również dla osób, które nie mają żadnego pojęcia o kodzie. Jestem przekonany, że będą musiały poświęcić znacznie więcej czasu i energii, by przyswoić wiedzę. Do tego potrzeba sporej motywacji.
Oprócz wymienionych już plusów jedną z istotnych zalet jest nauka patrzenia na aplikacje mobilne w inny sposób niż dotychczas. Już na początku instruktorzy uczą uczestników umiejętności dostrzegania poszczególnych komponentów. Innymi słowy po wejściu w jakąkolwiek aplikację będziemy widzieć nie tylko jej całościowe zastosowanie, ale też części składowe. Pozwoli nam to zrozumieć logikę tego czy innego programu.
Na początku tekstu wyraziłem zwątpienie, że zostanę deweloperem aplikacji dla Androida. Kurs traktuję raczej jako wyzwanie. Muszę jednak przyznać, że nauka jest przyjemna i daje sporo satysfakcji.
Android Development for Beginners polecam w zasadzie każdemu, kto interesuje się na co dzień technologiami mobilnymi. Nie łudźmy się, wielką karierę rozpocznie jeden uczestnik na 10 czy 100 tysięcy. Poświęcony czas nie zostanie jednak zmarnowany, bo nawet jeżeli nie stworzymy aplikacji, którą pobiorą miliony, dowiemy się według jakich zasad ten proces się odbywa.
