Już jutro najważniejsza konferencja Microsoftu. Czego powinniśmy się spodziewać?
Piszę tę notkę w przerwie od pakowania plecaka na wyjazd do San Francisco. Już w środę rozpoczyna się najważniejsza coroczna konferencja Microsoftu dla programistów. Jadę tam z jednym nastawieniem. Brzmi ono „sprawdzam!” i jestem bardzo zaintrygowany tym, jak Microsoft wytłumaczy się z zeszłorocznych obietnic.
Microsoft Build to odpowiednik apple’owego WWDC czy google’owego I/O. To właśnie na tej konferencji Microsoft co roku prezentuje swoje największe nowości i ogłasza najistotniejsze zmiany, rewolucje i innowacje. I trzeba przyznać, że w Microsofcie ostatnimi laty dzieje się wiele ciekawych rzeczy. Czy słusznych i prowadzących do sukcesu? Tu, jak zawsze, zdania będą podzielone. Z całą pewnością mamy tu jednak do czynienia z zupełnie inną firmą, niż tą, jaką Microsoft był przed laty.
To nie oznacza, że firma ta nie jest pozbawiona problemów. Choć jest jedną z najpotężniejszych i najważniejszych, kilka jej bardzo istotnych projektów to zwykłe niewypały, a na zeszłorocznej konferencji Build złożono obietnice, z których dotrzymaniem… może być problem. Na co więc będę zwracał uwagę?
Build 2016 – co z popularnością Windows 10?
Microsoft w zeszłym roku zadeklarował, że za dwa do trzech lat Windows 10 będzie obecny na miliardzie urządzeń elektronicznych. W teorii, Microsoftowi idzie całkiem dobrze realizowanie tego zobowiązania, wszak po roku Windows 10 jest zainstalowany już na 0,2 miliarda urządzeń. Są to jednak praktycznie wyłącznie komputery PC, komputery hybrydowe i konsole do gier. Co ze zwykłymi tabletami i, co dużo ważniejsze, z telefonami?
Build 2016 – co dalej z uniwersalnymi aplikacjami?
Microsoft dotrzymał słowa i faktycznie dostarczył nam (a konkretniej: programistom) platformę, na której mogą pisać pojedynczy kod źródłowy dla wszystkich rodzajów urządzeń, dopasowując jedynie widoki aplikacji dla różnych rozmiarów ekranu. Tych aplikacji jest jednak nadal relatywnie mało. Dlaczego nie pojawia się ich więcej? Czemu oferta Sklepu Windows jest nadal uboga w porównaniu do Sklepu Play czy App Store? I co Microsoft ma zamiar z tym zrobić? Co z aplikacjami na konsolę Xbox One?
Na te pytania chciałby usłyszeć konkretne odpowiedzi.
Build 2016 – jeden most zburzono, co z resztą?
Uniwersalne aplikacje to tylko część całej historii. Oprócz łatwego portowania aplikacji pomiędzy różnymi urządzeniami z Windows 10 na pokładzie, Microsoft obiecał mechanizmy, które nazwał „mostami”, i które pozwalają na łatwe przenoszenie programów z konkurencyjnych platform operacyjnych na Windows. Do tej pory jednak udostępniono narzędzia do portowania aplikacji webowych i tych z iOS, a projekt związany z Androidem… odwołano. Co z łatwym przenoszeniem „starych” aplikacji Win32? Jakie usprawnienia czeka most z iOS? To bardzo istotne informacje, na które również będę czekał.
Build 2016 – bądź jego częścią!
Wybór sesji tematycznych i materiałów pozostawiam oczywiście przede wszystkim sobie. Przyszło mi jednak do głowy, że przecież wysłuchanie waszej informacji zwrotnej, próśb i opinii nic mnie nie kosztuje, a nawet może do czegoś zainspirować. Zwłaszcza, że sesji, wykładów i pokazów jest podczas Build 2016 mnóstwo (tu znajdziecie ich harmonogram) i wiele z nich wzajemnie się czasowo wyklucza. Będę musiał decydować o tym, na których się pojawić, a które, z braku możliwości, sobie odpuścić. Jeżeli macie jakieś szczególne życzenia, zgłaszajcie śmiało pod tą notką w komentarzach. Jeżeli mogę was prosić o ułatwienie mi pracy, proszę o zgłoszenia w jednym wątku komentarzy, bym nie przeoczył ich w chaosie ogólnej dyskusji. Umówiłem się już jeszcze będąc w Warszawie na sesję z goglami HoloLens. Co do reszty, jeszcze nie podjąłem decyzji i na pewno wezmę wasze sugestie pod uwagę.