Zobacz z jakich przeglądarek korzystają Polacy i jak wypadamy na tle całego świata
Jak Polacy wypadają na tle całego świata? Które przeglądarki są u nas najpopularniejsze? Okazuje się, że mamy własne preferencje, które niekoniecznie pokrywają się z tym, co dzieje się na całym globie.
W Polsce od wielu miesięcy najpopularniejszą przeglądarką pozostaje Mozilla Firefox, która w tym momencie na desktopach ma udział na poziomie 41,08 proc. Oznacza to spadek względem lutego 2014 roku aż o 1,63 pkt. proc. oraz aż o prawie 4,5 pkt. proc. w porównaniu do marca roku ubiegłego. Jednocześnie ognisty lis jest systematycznie goniony przez Chrome'a. Przeglądarka od Google jeszcze rok temu traciła do lidera ponad 11 pkt. proc., a dzisiaj jest to różnica zaledwie 1,23 pkt. proc. i wszystko wskazuje na to, że jeszcze w tym roku Chrome prześcignie Firefoksa, przynajmniej w Polsce.
A chodzi przecież tylko o desktopy. Sytuacja na rynku mobilnym jest zupełnie inna. Tutaj dzieli i rządzi domyślna przeglądarka Androida, którą jeszcze do niedawna nie był Chrome. To też pokazuje, że spora część Polaków korzysta ze starszych wersji systemu z zielonym robotem. I tak domyślna przeglądarka Androida ma aż 49,62 proc. rynku i - co ciekawe - jest to lepszy wynik niż jeszcze rok temu, kiedy było to 46,35 proc. Kolejne miejsce zajmuje Chrome z udziałem na poziomie 21,46 proc. co stanowi ogromny wzrost rok do roku z zaledwie 3,89 proc. w marcu 2013 roku. Trzecie miejsce zajmuje Opera, która z kolej bardzo dużo straciła (z 25,58 proc. rok temu do 14,97 proc. w marcu 2014).
Światowe trendy są jednak zupełnie inne. Już nie pierwszy raz przekonujemy się, że Polacy mają swoje własne preferencje. W przypadku desktopów na świecie zdecydowanie prowadzi Chrome z 46,49-procentowym udziałem w rynku, czyli o prawie 7 pkt. proc. lepszym niż 12 miesięcy temu. Drugą lokatę cały czas okupuje Internet Explorer, który przez rok stracił około 6,5 pkt. proc. i dzisiaj odpowiada za 24,44 proc. ruchu w światowej Sieci. Trzecie miejsce zajmuje ukochany przez Polaków Firefox , którego udziały cały czas oscylują w granicach 20-22 proc.
W przypadku rynku mobilnego wykresy również wyglądają inaczej niż w Polsce. Co prawda liderem także pozostaje domyślna przeglądarka Androida, ale ma ona tylko 23,71 proc. rynku, a nie prawie połowę, jak w Polsce. Poza tym na drugim miejscu mamy iPhone'a, a na trzecim Safari, które w naszym kraju stanowią zaledwie margines. Jedyne, co się powtarza zarówno nad Wisłą, jak i na całym świecie, to ogromny wzrost Chrome'a. Globalnie przeglądarka od Google zanotowała wzrost o prawie 10 pkt. proc. z 3,07 proc. w marcu 2013 do 12,98 proc. w marcu 2014 roku.
Sam korzystam aktualnie z Chrome'a na wszystkich swoich urządzeniach. Przez wiele lat byłem użytkownikiem Firefoksa i na początku tego roku próbowałem do niego wrócić, ale niestety przyzwyczajenia zrobiły swoje. Szkoda tylko, że Chrome zjada tyle pamięci RAM. Gdyby nie to, to byłby niemal idealny.