REKLAMA

MacBook Air w odświeżonej odsłonie - co siedzi w nowych komputerach Apple?

Na konferencji Apple, w przeciwieństwie do ostatniego Google I/O, nie zabrakło ciekawych sprzętów. Jednym z nich był produkt, którego osobiście się spodziewałem. Skoro Intel pokazał nowe procesory Core oparte o architekturę Haswell, a mnóstwo producentów obecnie wydaje wyposażone w nie Ultrabooki, Apple mógł zrobić tylko jedno. A mianowicie pokazać nowe komputery MacBook Air.

MacBook Air w odświeżonej odsłonie – co siedzi w nowych komputerach Apple?
REKLAMA

Apple od razu przyznało, że nowe jednostki to szybsze i bardziej energooszczędne procesory Intel Haswell, o których możecie przeczytać w tym miejscu. Według prezentacji miały one mieć karty graficzne dysponujące 40% wyższą wydajnością niż stosowany do tej pory Intel HD 4000. Z tego powodu można było przypuszczać, że chodzi o procesory Core i5 oraz Core i7 wyposażone w chip graficzny z rodziny GT2 (HD 4X00). Na slajdzie było napisane również, że nowe karty graficzne cechują się dwa razy większą liczbą jednostek obliczeniowych.

REKLAMA

Obie te informacje się wykluczały i okazało się, że żadna z nich nie jest prawdziwa. W końcu Intel HD 4000 dysponował 16 jednostkami obliczeniowymi, zaś chipy GT2 mają ich tylko 20. Z kolei znacznie wydajniejsze karty GT3 (HD 5000) dysponują aż 40 jednostkami obliczeniowymi (i niekiedy dodatkową pamięcią Crystalwell), przy czym są aż dwa razy wydajniejsze od poprzedniej generacji grafik Intela. Okazało się, że Apple pomyliło się na swoją niekorzyść i nie napisało o tym, że nowe karty graficzne są tak naprawdę niemal dwa razy mocniejsze od poprzednio stosowanych.

Oznacza to, że najprawdopodobniej zastosowane jednostki to Intel Core i5-4250U oraz Intel Core i7-4650U. Obie są wyposażone w dwa fizyczne rdzenie oraz obsługę techniki wielowątkowości współbieżnej Hyper Threading, dzięki czemu mają cztery wirtualne rdzenie i lepiej niż inne dwurdzeniowce mogą wykonywać większą liczbę działać. Obie jednostki są też wyposażone w karty graficzne Intel HD Graphics 5000. Co więcej, zastosowane w nich chipy graficzne mają identyczną częstotliwość taktowania zegara: 200 MHz standardowo i 1000 MHz maksymalnie.

Air2

Kolejne cechy wspólne tych jednostek to TDP równe tylko 15W i obsługa pamięci DDR3-1600. Czym zatem różnią się oba procesory? Core i7 ma taktowanie 1,7 GHz, które w trybie Turbo może urosnąć nawet do 3,3 GHz. Jednostka Core i5 ma podstawowe taktowanie równe 1,3 GHz, które może urosnąć do 2,6 GHz. Kolejna różnica to ilość pamięci cache. Lepszy model m jej 4 MB, zaś gorszy 3 MB. Powinno to przełożyć się na różnicę wydajności równą około 25%. Czy to wystarczy, by jeden procesor nazywać Core i5, a inny Core i7? Moim zdaniem tak, zwłaszcza że droższy model Core i7 wspiera techniki wirtualizacji, które są potrzebne dużej części profesjonalistów.

Kolejna cecha nowego MacBooka Air to zastosowanie modułu WiFi 802.11ac, podczas gdy jak na razie większa część urządzeń obsługuje przede wszystkim standard WiFi 802.11n. Jego nowsza wersja jest praktycznie dwa razy szybsza i pozwala na uzyskanie o wiele szybszych transferów. To zdecydowany krok naprzód, który doceni niewiele osób. Sądzę tak, gdyż do wykorzystania pełni możliwości standardu WiFi 802.11ac konieczne jest posiadanie także routera obsługującego go, a tych jest jak na lekarstwo.

Ostatnia i najważniejsza cecha MacBooka Air wynika z zastosowanych procesorów. Chodzi o oszczędność energii i dłuższy czas pracy na akumulatorze. Prezentuje się on naprawdę świetnie i tak mniejszy Air będzie działał bez ładowania maksymalnie 9 godzin, z kolei większy aż 12 godzin. Dla porównania, czas jaki musi uzyskiwać laptop z Haswellem, by zostać nazwanym Ultrabookiem, wynosi 9 godzin.

Air1

Mimo to MacBook Air nie może być nazwany Ultrabookiem. Jest tak, gdyż Intel wyraźnie zaznaczył, że wszystkie komputery z Haswellem, które chcą używać tej marki, muszą być wyposażone w ekran dotykowy. MacBook Air go nie ma i prawdopodobnie co najmniej przez rok nie będzie miał. To duży minus, który dla wielu może być dyskwalifikujący. Zwłaszcza patrząc na ceny komputera. Podstawowe wersje 11- i 13-calowych MacBooków Air kosztują 999 i 1099 dolarów (ceny w Polsce wynoszą odpowiednio 4399 i 4899 zł). Dla porównania, najtańsze Ultrabooki z Haswellem mają kosztować 600 dolarów i więcej. Oznacza to, że większość ich cen będzie wynosić około 800 dolarów, raczej mniej niż 1000 zielonych. Dodatkowo oprócz niskiej ceny otrzymamy ekran dotykowy, przystosowany do niego system operacyjny, równie dobre podzespoły (albo gorsze, jeśli wystarczy nam procesor Core i3) i taki sam czas pracy na akumulatorze.

REKLAMA
ceny-macbook-air

Pozostałe elementy specyfikacji nie zmieniły się. Nadal mamy ekrany o rozdzielczości 1366 x768 (11,6”) oraz 1440 x 900 pikseli (13,3”), dyski SSD o pojemności 128 GB, 256 GB oraz 512 GB, a także 4GB pamięci RAM DDR3-1600, którą można rozszerzyć do 8 GB. Taka sama jest też waga komputerów. Wynosi ona 1,08 kg dla mniejszego i 1,35 kg dla większego komputera.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA