REKLAMA

Nvidia mogła tworzyć GPU dla Playstation 4, ale nie była tym zainteresowana

Okazuje się, że to nie AMD miało tworzyć podzespoły użyte do produkcji Playstation 4. Początkowo ofertę stworzenia układu graficznego dla konsoli Sony miał jeden z głównych rywali twórców Radeonów, czyli Nvidia. Czemu współpraca ta się nie udała? Jak zwykle poszło o pieniądze.

playstation-4
REKLAMA

Obie firmy nie porozumiały się, jeśli chodzi o kwestie finansowe. W wywiadzie udzielonym serwisowi Gamespot, Tony Tamasi, starszy wiceprezes Nvidii ds. treści i techniki powiedział, że oferta otrzymana od Sony nie była zadowalająca. Oprócz finansów ważne było też to, że w produkcję takiego specyficznego chipu zaangażowana jest duża liczba inżynierów, którzy nie mogą zajmować się żadnym innym zadaniem. Nvidia tłumaczyła się też tym, że produkowała już układy do pierwszego Xboksa i Playstation 3 i doskonale wie, jakie są koszty tworzenia takiego układu.

REKLAMA

Zapewne podobnie sprawa miała się z Microsoftem, chociaż tej firmie mogło zależeć na zbudowaniu konsoli opartej o procesor x86 – w końcu Microsoft wspiera nie jedną, a dwie platformy do grania. Drugą są oczywiście komputery PC. Microsoftowi zależy by obie platformy były spójne, wówczas tworzenie gier na nie jest łatwiejsze, przyjemniejsze i tańsze.

nvidia logo

Warto zastanowić się, czemu Nvidii nie opłacało się tworzenie takiego układu, a AMD już tak. Odpowiedź jest prosta. Podczas tworzenia go Nvidia nie zrobiłaby całego układu, tylko część GPU. Część odpowiedzialną za CPU tworzyłaby kolejna firma. Twórcy GeForce’ów musieliby więc:

1. Stworzyć odpowiedni układ
2. Dogadywać się z twórcą CPU
3. Czekać na poprawki Sony

W przypadku AMD, które ma dział CPU i GPU, wystarczy stworzyć układ i poczekać na poprawki od Sony. Tak naprawdę AMD nawet nie musi tworzyć takiego układu, bo już ma opracowaną formułę łączenia procesora i układu graficznego w jedność. Wystarczy podrasować go, wyposażyć w szybszą kartę graficzną i wdrożyć poprawki, które są konieczne do wykorzystania chipu w konsoli Sony.

Nvidia-Tegra-4i
REKLAMA

Wydaje mi się, że już jasne jest, że Nvidia nie stworzy układu dla konsoli Microsoftu. Firma ta, tak jak Sony, chce zachować jak najniższe koszta, po drugie (tak jak pisałem) zależy jej na wykorzystaniu procesora z architekturą x86. Jeśli firmie z Santa Clara nie opłacało się tworzenie rozwiązań dla Sony, czemu opłacalna ma być jej współpraca z Microsoftem?

Warto pamiętać tez o tym, że AMD ma problemy finansowe i tworzy tylko podzespoły do komputerów i takie kontrakty to dla nich smaczny kąsek. Nvidia widzi, że większe pieniądze może uzyskać na rynku mobilnym i widocznie to w tworzenie kolejnych odsłon Tegry chce zainwestować jak najwięcej. Nie ma w tym absolutnie nic dziwnego, inna firma w ich sytuacji pewnie zachowałaby się podobnie.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA