Nowe Smart TV Samsunga coraz bliżej swojej nazwy

Nie od dziś wiadomo, że to Samsung jest jednym z liderów interaktywnych platform w telewizorach. Idea Smart TV rozwijana przez Koreańczyków naprawdę zainteresowała widzów. Niestety do tej pory funkcje te ograniczały się właściwie do uruchamiania serwisów VOD, reszta była dodatkiem. W roku 2013 sytuacja może się zmienić.

Nowe telewizory Samsunga to zupełnie odmieniony Smart Hub, który teraz składa się z 5 ekranów: telewizji, strefy video, multimediów, social oraz aplikacji. Aplikacje to miejsce z dostępem do wszelkich programów, sekcja social to oczywiście media społecznościowe, w multimediach odnajdziemy pliki z chmury, pendrive'ów oraz sieci lokalnej, a strefa z rekomendacjami filmów VOD nie będzie działała w Polsce przynajmniej do jesieni. Natomiast najciekawiej zapowiada się główny panel czyli "On TV / w telewizji".

To właśnie ten ekran ujrzymy w momencie uruchomienia naszego telewizora. Smart TV wykorzystując EPG, bazy filmowe oraz nasze gusty i popularność pewnych programów zaproponuje nam najciekawsze propozycje do obejrzenia teraz, za kilka chwil, czy w ciągu kilku następnych godzin.

Co prawda, by zobaczyć, jak działa ta funkcja, przyjdzie poczekać do testów domowych. Według zapewnień i wbrew moim wcześniejszym obawom - telewizyjne rekomendacje będą działały nie tylko z DVB-T, czy telewizją satelitarną lub kablową podłączoną bezpośrednio do telewizora, ale także dekoderem z funkcją CEC od najpopularniejszych dostawców.

Funkcja ta śledzi nasze preferencje i dobiera po 5-6 tygodniach nauki filmowe pozycje najbardziej adekwatne do naszych upodobań (z ramówek wszystkich stacji, które posiadamy). Dla wszystkich zwolenników prywatności istnieje oczywiście opcja wyłączenia tej funkcji, tracimy wtedy jednak jeden z najciekawszych elementów nowego Smart Huba.

W roku 2013 na telewizorach Samsung z serii 6 została udostępniona funkcja Smart Voice Control. To krok do przodu w stosunku do roku ubiegłego. Teraz z tych atrakcyjnych funkcji będzie mógł skorzystać przeciętny nabywca telewizora. Co ważne, nowe modele wspierają kilkanaście komend w języku polskim, w minionym roku było ich zaledwie kilka. Natomiast po angielsku, niemiecku, francusku, niderlandzku, hiszpańsku i włosku będzie można porozumieć się z telewizorem w sposób jeszcze bardziej naturalny, podobnie jak to jest w przypadku Siri czy Google Now.

Nowe telewizory to także nowy pilot, który nie posiada klasycznych klawiszy numerycznych, tylko touchpad do którego niezwykle łatwo się przyzwyczaić. To dzięki niemu poruszamy się po całym Smart TV, możemy wprowadzać numery kanałów lub je po prostu narysować. Dodatkowo pilot posiada mikrofon, dzięki czemu wreszcie do naszego Smart TV nie będziemy musieli krzyczeć.

Serie 7 i 8 posiadają także wbudowaną kamerę wideo, która pozwala na sterowanie gestami. Rozwiązanie to zostało udoskonalone, chociażby o gesty dwoma rękoma, co umożliwia rotację i powiększanie zdjęć czy wygodniejsze przeglądanie sieci. Natomiast korzystając z mediów społecznościowych, a przede wszystkim Facebooka, rozpoznawany jest gest kciuka czyli popularny symbol "lubię to"

Zaprezentowane nowe Smart TV od Samsunga robi niesamowite wrażenie. Dla mnie to nie jest krok do przodu w stosunku do roku ubiegłego, ale aż o dwa. Dzięki rekomendacjom, czyli jednocześnie większej integracji z telewizją linearną, Smart TV przestaje być użyteczny tylko do korzystania z serwisów VOD. Mam nadzieję, że rozwiązanie to będzie równie skuteczne w praktyce.