Asus tworzy tani tablet, który nie ma przyszłości
Chyba każda możliwa firma próbuje obecnie chwycić się segmentu mobilnego, który rozwija się tak szybko, jak żaden inny. Okazuje się, że sił na nim próbują nie tylko duże firmy, ale też dawni giganci, tacy jak VIA. Postanowiła ona w kooperacji z Asusem stworzyć tani tablet z systemem Android 4.1.
Osobom, które nie znają VIA przypominam, że to jedna z nielicznych firm, która ma licencję na tworzenie procesorów x86. Niestety nie nawiązują one jakiejkolwiek konkurencji z układami AMD, nie mówiąc już o jednostkach Intela. Dopóki mostki północne umieszczano na płycie głównej, a nie integrowano je z procesorami, pojawiało się mnóstwo płyt głównych opartych na chipsetach VIA. Później jednak działalność wspomnianej firmy spadła z bardzo ograniczonej do zerowej. Prawdopodobnie z tego powodu stworzono podpadającą pod VIA markę WonderMedia, produkującą procesory ARM do urządzeń mobilnych. Procesor tej właśnie firmy będzie napędzał nowy tani tablet Asusa.
Urządzenie to ma być oznaczone symbolem ME-172V, jednak zapewne nie jest to ostateczna nazwa produktu, który trafi na półki sklepowe. Tablet ten powinien mieć 7-calowy ekran o rozdzielczości 1024x600 (nie wiemy, czy będzie to IPS), zaś układ, który steruje tym urządzeniem mobilnym to jednordzeniowy VIA WM8950, który składa się z jednego rdzenia ARM Cortex-A9 i GPU Mali-400. Oprócz tego tablet został wyposażony w 1GB pamięci RAM oraz 8GB pamięci flash, którą będzie można rozszerzyć za pomocą kart microSD. Akumulator zamontowany w tablecie ma pojemność 4270 mAh. Tablet ma być wyposażony w system operacyjny Android 4.1 Jelly Bean.
Sprzedaż tabletu rozpocznie się na początku przyszłego roku w Republice Południowej Afryki, gdzie urządzenie będzie kosztować 2000 randów, czyli około 700 złotych. To całkiem wysoka cena, bo na rynku można znaleźć tablety wyposażone w identyczne parametry i procesory dwurdzeniowe, ale kosztujące ponad 200 zł mniej. Chodzi tu oczywiście o świetne konstrukcje Ainola, które jako jedne z nielicznych mniej znanych urządzeń zachwycają konsumentów.
Wierzę, że Asus faktycznie może stworzyć świetne urządzenie kosztujące niewielkie pieniądze. Dowodem tego jest Asus MeMo 370T, który został ogłoszony najlepszym urządzeniem targów CES2012. Po kilku miesiącach został on zmodyfikowany i przemianowany na Google Nexus 7. Zastanawiam się tylko, po co Asus tworzy nowe urządzenie. Przecież ma w ofercie najlepiej sprzedający się tablet z Androidem, a w niższej cenie są już dostępne o wiele wydajniejsze i równie dobre sprzęty mobilne. Reasumując, nic nie stracimy, jeśli Asus nie wyda tego tabletu w Polsce. Chyba że okaże się, iż VIA stworzyło najwydajniejszy jednordzeniowy procesor ARM dostępny na rynku. Ciężko mi jednak w to uwierzyć patrząc na kondycję tej niegdyś wielkiej korporacji.