AMD z procesorami dla tabletów. W końcu zacznie się prawdziwa konkurencja!
AMD w końcu zapowiedziało układy przeznaczone do działania w tabletach. Są to procesory oparte na architekturze x86 o nazwie roboczej Hondo. Mają one działać w dotykowych urządzeniach mobilnych z systemem Windows 8.
Nowa jednostka najprawdopodobniej będzie nosić nazwę Z-60. Jest to APU, czyli jeden układ składający się z typowego procesora oraz wbudowanej karty graficznej. Będzie to bezpośrednia konkurencja dla platformy Intel Clover Trail, która również ma znaleźć się głównie w tabletach.
Zarówno procesory AMD jak i Intela są tanie, dzięki czemu będą konkurować nie tylko z tabletami x86, ale też tymi z jednostkami zbudowanymi w oparciu o architekturę ARM i działającymi z systemem Windows RT. Jeśli jednostki te będą cechować się wystarczającą wydajnością oraz długim czasem pracy na akumulatorze, wiele osób zapomni o tabletach ARM. W końcu działająca na nim pełna wersja Windowsa będzie mieć o wiele większe możliwości, a tablety z nią będą konkurencyjne cenowo. Przykładowo - tablety Acera pracujące w oparciu o architekturę x86 kosztują 2299 zł za wersję 10,1” oraz 2649 zł za wariant 11,6”. Nie jest to wysoka cena, zwłaszcza że Asus wycenił swoją 10-calową konstrukcję z procesorem ARM na 599 dolarów, co w naszym kraju przełoży się na około 2400 zł.
Jeśli chodzi o specyfikację, to AMD Z-60 cechuje się dwoma rdzeniami, 1MB pamięci cache drugiego poziomu oraz wbudowaną kartą graficzną Radeon HD 6250 z 80 jednostkami cieniującymi i zegarem procesora graficznego równym 1GHz. Wspiera także łączność przez USB 3.0 oraz pozwala na odtwarzanie materiału wideo w rozdzielczości 1920x1080. Podczas wyświetlania filmu jego akumulator powinien wytrzymać sześć godzin, podczas przeglądania sieci osiem godzin, a w trybie mało wymagającej pracy aż 10 godzin. Jednostka ponadto potrafi wstać ze stanu uśpienia w dwie sekundy, a Windows uruchamia się z jej pomocą tylko 25 sekund. Synchronizacja z lokalną siecią również trwa bardzo krótko - potrafi to zrobić w jedyne 1.5 sekundy.
Jak widać, AMD wyciągnęło lekcję ze swoich dawnych błędów. Chyba każda osoba interesująca się rynkiem komputerów pamięta, jak AMD całkowicie zlekceważyło rynek netbooków. Gdy Intel zauważył, że ludzie chcą mieć przy sobie miniaturowy komputer i sukcesywnie eksploatował ten rynek, AMD zignorowało go i w ten sposób traciło pieniądze. Dopiero rok temu pojawiły się jednostki AMD przeznaczone do współpracy z tymi komputerami. Co więcej, były wydajniejsze od konstrukcji Intela! Był to jednak krok spóźniony, gdyż netbooki zaczęły znikać rynku z powodu wzrastającej popularności tabletów.
Nie był to jednak czas całkiem stracony, bo stworzenie układów netbookowych było bardzo ważnym krokiem na drodze stworzenia zapowiedzianych właśnie jednostek tabletowych. Co prawda i tu AMD zbyt późno zauważyło potencjał tego rynku i dało rozwinąć się producentom procesorów ARM, jednak najważniejsze jest, że nie ustąpiło pola Intelowi, głównemu konkurentowi. Tablety z Windowsem miały nie być zbyt tanie, jednak okazuje się, że na tym rynku panować będzie bardzo duża konkurencja. A duża konkurencja prawie zawsze determinuje większą walkę o klienta i niższą cenę.