REKLAMA

Pizza niczym złoto, daje w internecie zarobić

28.03.2012 15.30
Pizza niczym złoto, daje w internecie zarobić
REKLAMA
REKLAMA

PizzaPortal.pl to nie tylko największy w Polsce serwis umożliwiający zamawianie posiłków online, to również jeden z nielicznych tak prężnie rozwijających się projektów internetowych w naszym kraju. Ostatnie kilkanaście miesięcy jest najlepszym dowodem na to, że zamawianie posiłków przez internet to żyła złota.

Zaczęło się od przejęcia NetKelner.pl, jednego z najpopularniejszych serwisów umożliwiających zamawianie jedzenia przez internet. Kolejno pod skrzydła PizzaPortal.pl trafił najstarszy serwis tej samej kategorii w Polsce – Szama.pl. Już wtedy Lech Kaniuk, dyrektor zarządzający portalu mówił:

Częścią naszej strategii jest przejmowanie konkurencji, która ma większą ilość użytkowników, zamówień i wiele współpracujących restauracji. Tym sposobem jesteśmy w stanie rosnąć dużo szybciej.

Ważna jest też dla nas współpraca z ogólnopolskimi partnerami, jak telewizje cyfrowe (wkrótce wypuszczamy aplikację umożliwiającą zamawiania jedzenie przez pilota, tak samo jak zamawia się film dzięki VOD), a także międzynarodowymi, jak Google (niebawem pojawi się nasza wspólna aplikacja do wyszukiwarki). Planujemy też wypuścić własną aplikację na iPhone’a.

Jak widać, nie rzucał słów na wiatr. Egzekucja kolejnych pomysłów może budzić respekt. Jako pierwszy z pomysłów światło dzienne ujrzał koncept zamawiania pizzy za pośrednictwem telewizji Dialog. Dzięki prostej usłudze abonenci mogą zamawiać pizzę korzystając z pilotów swojego kina domowego. W dalszej kolejności uruchomiona została możliwość zamawiania posiłków za pośrednictwem Zumi.pl, przy współpracy z Onet.pl.

W międzyczasie portal przeprowadził kampanie BTL’ową. Billboardy z reklamami można było zobaczyć między innymi w Trójmieście. W listopadzie na Gali Biznesu 2011 organizowanej rokrocznie w Łodzi dyrektor zarządzający PizzaPortal.pl odebrał statuetkę dla najlepszej młodej firmy w regionie łódzkim.

Oczywiście 2011 rok nie mógł zostać zakończony bez uruchomienia aplikacji na iOS. Co prawda nie wygląda ona imponująco, ale spełnia swoje zadanie. Uzupełnia ścieżki przez jakie użytkownicy mogą zamawiać pizzę do swojego domu lub biura, czy to przez internet, TV, smartfona, przeglądarkę internetową, aplikację na Facebooku.

Aby zachęcić kolejnych restauratorów do korzystania z portalu, PizzaPortal.pl podjął współpracę z siecią hurtowni spożywczo-przemysłowych Makro. Każdy, kto zdecyduję się dołączyć do programu partnerskiego może liczyć nie tylko na korzyści reklamowe, ale również finansowe. Rabaty, bony gotówkowe dla restauratorów i darmowa reklama w GG to tylko początek. Do tego dochodzą preferencyjne warunki współpracy z PizzaPortal.pl przez pierwsze 6 miesięcy.

I to jeszcze nie wszystko. Wczoraj internet obiegła informacja o współpracy PizzaPortal.pl i Interia.pl. Za pomocą specjalnej aplikacji użytkownicy portalu będą mogli zamówić pizzę bez korzystania z zewnętrznych stron lub aplikacji.

Udostępniając naszą aplikację uzupełniamy szeroką ofertę portalu o możliwość błyskawicznego zamawianie jedzenia, bez konieczności opuszczania jego stron. Mamy nadzieję, że ta niezwykle wygodna opcja spotka się z dużym zainteresowaniem użytkowników portalu i zyska w nim popularność  – mówi Lech Kaniuk, Dyrektor Zarządzający PizzaPortal.pl.

Od swojej premiery w 2009 roku PizzaPortal.pl osiągnął poziom lidera w branży zamawiania posiłków przez internet. Lidera, którego przy obecnym tempie rozwoju nic, ani nikt nie jest w stanie dogonić. Już dziś za pośrednictwem serwisu można zamówić jedzenie w ponad tysiącu restauracji w całym kraju. Plan jest taki, by portal obsługiwał 6000 miejsc w całej Polsce, nie tylko pizzerii.

Według właściciela portalu, firmy Restaurant Partners Polska, z usług PizzaPortal.pl w listopadzie skorzystało ok. 100 tys. osób. W ubiegłym roku klienci zamówili za pośrednictwem portalu pizze o wartości ok. 20 mln zł. Wydawać się może, że jak na prosty system do zamawiania jedzenia przez internet są to pieniądze olbrzymie, ale trzeba mieć na uwadze, że dotychczas w portal zainwestowano około 8 mln zł.

Przy założeniu, że PizzaPortal.pl pobiera 10 % od każdej transakcji przychody spółki za zeszły rok powinny oscylować na poziomie 2 milionów złotych. Przy 1000 restauracji jest to wynik imponujący, ale jeżeli Lech Kaniuk wraz z zespołem osiągnie zamierzony cel i namówi do współpracy 6000 restauracji, to przychody powinny wzrosnąć przynajmniej pięciokrotnie.

Okazuję się więc, że zamawianie pizzy przez internet to nie tylko prosty projekt ułatwiający nam życie, ale także intratny biznes. Oczywiście, jak każdy potrzebował solidnego dofinansowania, ale jak widać zainwestowane środki nie były pieniędzmi wyrzuconymi w błoto.

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA