REKLAMA

iPad - 5 najlepszych (lub najgorszych) aplikacji prasowych

14.04.2010 08.00
iPad – 5 najlepszych (lub najgorszych) aplikacji prasowych
REKLAMA
REKLAMA

Sporo pisano, sam sporo pisałem, na temat tego jak iPad ma szansę zmienić prasę drukowaną. Ze swoim dużym dotykowym ekranem i mobilnym systemem operacyjnym iPhone OS iPad wydawał się idealnym urządzeniem do delektowania się lekturą ulubionych pozycji prasowych w nowej, multimedialnej i interaktywnej formie. Sprawdźmy jak sytuacja wygląda 10 dni po debiucie iPada na rynku.

Najbardziej ogólnie można by powiedzieć – jest przeciętnie. Większość aplikacji prasowych dedykowanych iPadowi i dostępnych aktualnie w AppStore wygląda? tak sobie. Na pewno nie są to aplikacje, które wykorzystują potencjał iPada choćby w średnio zaawansowany sposób. W kilku przypadkach nie można zwalić winy na to, że iPad nie był dostępny dla deweloperów przed jego oficjalną rynkową premierą. Był – zarówno „Wall Street Journal”, jak i „New York Times” pracowały na iPadzie przygotowując swoje dedykowane aplikacje. Niestety wyglądają najgorzej z topowych aplikacji prasowych aktualnie dostępnych w AppStore.

Reuters Pro i Reuters Marketboard

Zdecydowanie najlepsze aplikacje prasowo-newsowe na iPada ma aktualnie w AppStore Reuters. Zarówno Reuters Pro jak i Reuters Marketboard wykorzystują duży ekran iPada w sposób przemyślany i nowatorski. W Reuters Pro mamy wyraźny podział na poszczególne kategorie (przewijane na stronie głównej aplikacji) tematyczne oraz materiały wideo. Poszczególne pola tematyczne są skupione w dużych blokach, w których widzimy ładnie ułożone i nieźle zaakcentowane nagłówki.

W atrakcyjny sposób wyświetlają się materiały wideo, podczas których strona z tekstem staje się tłem, na którym plasuje się spore okno wyświetlające materiał wideo.

Bardzo ciekawie wygląda także sekcja ze zdjęciami z poszczególnych informacji, które można przeglądać zebrane w przyjazny sposób na jednym ekranie oraz oczywiście wyświetlać wybrane zdjęcie na całej dostępnej przestrzeni.

Świetnie wygląda również część „akcje”, dzięki której można przeglądać wykresy aktualnych lub archiwalnych notowań giełdowych wybranych spółek, jak również zapoznać się z najnowszymi nagłówkami informacji na ich temat.

Jeszcze lepiej rozplanowana jest aplikacja MarketBoard, która na ekranie powitalnym ma trzy bloki tematyczne: indeksy giełdowe, najnowsze informacje oraz wydarzenia giełdowe. Ta aplikacja w moim odczuciu najlepiej oddaje możliwości ergonomicznego i atrakcyjnego zarazem rozmieszczenia treści na iPadzie. Na dodatek ładnie się animuje.

Zresztą ten program ma również świetne podstrony: „indeksy giełdowe”, gdzie inwestorzy giełdowi mogą szybko podejrzeć aktualną sytuację na rynkach całego świata oraz „newsy”, gdzie ekran iPada dzieli się na dwie części z lewej strony prezentując nagłówki a z prawej treść informacji.

 

New York Times (Editor’s Choice)

Najpopularniejsza gazeta codzienna w Stanach Zjednoczonych rozczarowuje w wersji na tablet Apple’a. Aplikacja wygląda dość ubogo. Wprawdzie układ mamy dość czytelny i dobrze oddający najważniejsze tematy, ale zdecydowanie brak tu wartości dodanej w postaci czegoś spektakularnego, czegoś co by uwiarygodniało zakup iPada po to, aby lepiej konsumować e-prasę. „New York Times”, a w szczególności „Wall Street Journal”, o którym poniżej wyglądają jak połączenie wydania drukowanego z wersją online. Jeśli tak pozostanie, to nie przewiduję sukcesu sprzedażowego żadnej z tych aplikacji.

Wall Street Journal

„WSJ” rozczarowuje najbardziej, bo wygląda prawie dokładnie tak samo jak papierowa wersja tej najważniejszej biznesowej gazety codziennej świata. Na dodatek jako jedyna w zestawie pobiera się bardzo długo, co zdecydowanie odstaje od iPadowego poziomu, gdzie wszystko odpala się w mgnieniu oka. Na załadowanie wczorajszego wydania „WSJ” (i to w bezpłatnej wersji light, która obejmuje jedynie kilka części tematycznych gazety) czekałem prawie 3 minuty!

Nawigacja po „WSJ” na iPadzie jest kompletnie nieczytelna. Nie ma informacji jak przewijać treści, a jak już się odkryje że w poziomie, to denerwują lagi w pojawianiu się nowych informacji.

Na dodatek subskrypcja pełnego wydania „WSJ” kosztuje aż 18 dol. miesięcznie. Dziękuję – zostanę przy wersji na iPhone’a, która jest jedną z najlepszych aplikacji prasowych w AppStore i na dodatek dostęp do pełnej treści kosztuje 1 dol. tygodniowo (choć teraz po takiej cenie już się go nie kupi, bo kosztuje 2 dol. za tydzień).

USA Today

Z najważniejszych amerykańskich źródeł prasowych zdecydowanie najlepiej prezentuje się USA Today. Na stronie głównej aplikacji zmieszczono bowiem w całkiem przyjemny sposób szereg dodatkowych informacji, które umilają doznania (te po lewej stronie; pod logotypem). Treści też są ciekawie rozłożone, bo w intuicyjny dla czytelnika sposób sygnalizują hierarchię ważności poszczególnych informacji. Co najważniejsze „USA Today” na iPada ma swój unikalny wygląd rozbieżny od wersji papierowej, online i na iPhone’a. Choć prezentacja poszczególnych tekstów w całości mogłaby być nieco bardziej atrakcyjna.

Podsumowując należy stwierdzić, że to na pewno nie są ostatnie słowa deweloperów pracujących nad aplikacjami wydawnictw prasowych na iPada. To zapewne dopiero początek rozwoju tej platformy, która zarówno dla e-prasy, jak i e-książek powinna stanowić swoistą wylęgarnię pomysłów na innowacyjność i wprawiać w zachwyt wymagającego w końcu czytelnika.

Zresztą już pojawiają się w AppStore aplikacje, które poważnie potraktowały wszystkie dobrodziejstwa iPada. Spójrzmy na materiał promocyjny e-książki „Alicja w Krainie Czarów”, która już dziś jest w AppStore (8,99 dol.). To wprawdzie książka dla dzieci (choć dla dorosłych też?; toż to prawdziwy traktat filozoficzny), która rządzi się swoimi wymaganiami. Pokazuje ona jednak dobitnie co można zrobić z iPadem, aby treść pisana nie była taką samą treścią pisaną jak na papierze.

Tak więc deweloperzy do roboty!

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA