Nowe słuchawki HyperX Cloud to urządzenia totalne, działają ze wszystkim. Oto kompletny zestaw streamera i gracza
HyperX zaprezentował nowe urządzenia dla graczy. W tym dwa niezwykle wszechstronne zestawy słuchawkowe, działające bezprzewodowo z komputerami, konsolami oraz urządzeniami mobilnymi. Oferta dla streamerów także się powiększyła, o ulepszony mikrofon, który imponuje nie tylko wyglądem, ale także ulepszonym audio.

HyperX szturmem podbiło rynek akcesoriów dla graczy, wyróżniając się jakością wykonania, przemyślanymi projektami oraz uczciwym stosunkiem ceny do możliwości. Współcześnie to jedna z najczęściej wybieranych marek przez polskich graczy, co kompletnie mnie nie dziwi. Za to jestem pod wrażeniem nieustannie rosnącego portfolio produktów z hX na obudowie.
Od słuchawek, przez myszy i klawiatury, po urządzenia dla streamerów – HyperX ma wszystko, by rozpocząć przygodę gracza oraz twórcy treści. Teraz producent znacząco odświeża portfolio gamingowych produktów, wprowadzając na rynek cztery mocne nowości:
- Mysz HyperX Pulsefire Haste 2 Pro 4K Wireless
- Słuchawki HyperX Cloud 3 S Wireless
- Słuchawki HyperX Cloud Jet
- Mikrofon HyperX QuadCast 2 S
Do tego dochodzi wydana zaraz pod koniec minionego roku klawiatura mechaniczna HyperX Alloy Rise 75 Wireless. Wszechstronna bestia, działająca w dwóch trybach bezprzewodowych, do tego z łatwo wymiennymi przełącznikami w trybie hot swap. Wszystko to składa się na zestaw totalny, dla gracza oraz streamera, z którego korzystaliśmy ostatnich kilka dni.
Nowa gwiazda w rodzinie to słuchawki HyperX Cloud 3 S Wireless. Teraz z podwójną łącznością bezprzewodową
HyperX Cloud 3 S Wireless to rozwinięcie doskonale znanego, lubianego i popularnego modelu Cloud 3 Wireless. Otrzymało te same przetworniki, ten sam odczepiany mikrofon, te same solidne metalowe uchwyty i ten sam praktyczny adapter USB z przejściówką. Wygląd także jest niemal identyczny, nie licząc powrotu do czerwonego akcentu w nowszym modelu z „S” w nazwie.
Zasadnicza różnica dotyczy wspieranych standardów łączności bezprzewodowej. Poza klasycznym połączeniem 2,4 Ghz za pośrednictwem adaptera USB, nowy headset Cloud 3 S Wireless łączy się także za pośrednictwem technologii Bluetooth. Oznacza to, że można go sparować ze smartfonem, tabletem, telewizorem, a nawet konsolą Nintendo Switch w trybie przenośnym. Użytkownik przełącza się między 2,4 Ghz oraz BT za pomocą suwaka na obudowie nausznika.
Nowe słuchawki HyperX Cloud 3 S Wireless działają imponujące 120 godzin na jednym ładowaniu w trybie 2,4 Ghz. Co niesamowite, jeszcze dłuższej działają w trybie Bluetooth, bo aż do 200 godzin. Cloud 3 Wireless wyrastają więc na słuchawki totalne. Działają z PC, Makiem, PS4, PS5, Nintendo Switchem, urządzeniami mobilnymi oraz masą urządzeń RTV.


Co mi się podoba:
- Bezprzewodowe tryby 2,4 Ghz/Bluetooth
- Solidne metalowe wykonanie
- Adapter USB z praktyczną przejściówką USB-C
- Bardzo wygodne obicie nauszników
- Aż 120/200 godzin działania w trybach 2,4 Ghz/BT
Drugie nowe słuchawki to HyperX Cloud Jet. One również działają bezprzewodowo w dwóch trybach.
Zestaw słuchawkowy HyperX Cloud Jet jest leciutki. Metalowe uchwyty zostały zamienione na ściągającą taśmę, a aluminiowa obudowa zamieniła się w tworzywo sztuczne. Przez to Cloud Jet jest jak chmurka. Łatwo zapomnieć, że ma się te słuchawki na głowie. Zestaw ewidentnie został zaprojektowany z myślą o wysokiej mobilności oraz uniwersalności, mogąc przypaść do gustu nie tylko graczom, ale np. pracownikom biurowym.
Chociaż mniejszy i lżejszy, HyperX Cloud Jet także jest imponująco wszechstronny. Łączy się w dwóch trybach bezprzewodowych: 2,4 Ghz za pośrednictwem adaptera USB oraz wykorzystując technologię Bluetooth. Dzięki wsparciu Bluetooth Jeta połączymy z masą sprzętów, od smartfonów po wielkie telewizory. Słuchawki działają około 25 godzin na jednym ładowaniu, co przekłada się na przynajmniej kilka dni użytkowania.
Podoba mi się sposób, w jaki HyperX Cloud Jet wycisza mikrofon. Wystarczy podnieść jego podajnik do góry, a słuchawki automatycznie blokują rejestrowanie dźwięku. Opuszczasz mikrofon do poziomu ust, a on znowu działa. Lubię to rozwiązanie, jest intuicyjne i nie pozwala użytkownikowi na pomyłkę.


Co mi się podoba:
- Bezprzewodowe tryby 2,4 Ghz oraz Bluetooth
- Bardzo lekka konstrukcja
- Mikrofon z automatycznym wyciszeniem w pozycji pionowej
Nowy mikrofon HyperX QuadCast 2 S przykuwa uwagę, ale poza wyglądem ważne jest, co zmieniło się w środku.
HyperX chwali się, że ich QuadCast 2 S to mikrofon USB z największą liczbą diod na całym rynku. Aż setka LED-ów działa tutaj po to, aby użytkownik mógł dopasować wygląd podświetlenia do swoich preferencji oraz swojego gustu, co na pewno wykorzystają twórcy i streamerzy. Do tego diody przestają świecić w trybie wyciszenia. Dzięki temu użytkownik ma pewność, iż nie jest nagrywany, jeśli tego nie chce.
W porównaniu do poprzednika, nowy HyperX QuadCast 2 S nagrywa bogatszy i głębszy dźwięk. Poprzedni model rejestrował audio 24-bit/96kHz, podczas gdy QuadCast 2 S nagrywa dźwięk 32-bit/192kHz. Do tego pokrętło na obudowie stało się jeszcze bardziej multifunkcyjne. Można nim błyskawicznie regulować głośność mikrofonu oraz odtwarzania, wliczając w to wzmocnienie i monitorowanie.
Do tego HyperX QuadCast 2 S oferuje cenione rozwiązanie poprzedniego modelu, to jest szybką zmianę charakterystyki kierunkowej. Mikrofon może działać dookólnie, kardioidalnie, dwukierunkowo oraz w trybie stereo. Niezależnie czy nagrywasz stream w pojedynkę albo przeprowadzasz z kimś wywiad, QuadCasta 2 S łatwo dopasować do konkretnej sytuacji. Oraz wystroju.



Co mi się podoba:
- Szerokie możliwości edycji wizualnej
- Wiele profili kierunkowych
- Rejestrowanie dźwięku 32-bit/192kHz
- Dotykowy panel wyciszający
- Solidny koszyk antywstrząsowy z szybkim systemem osadzania
Mysz HyperX Pulsefire Haste 2 Pro 4K Wireless łączy ogień z wodą, przy pomocy jednego suwaka.
HyperX Pulsefire Haste 2 Pro 4K Wireless to gryzoń absolutnie e-sportowy. Mysz bezprzewodowa może działać z czułością wynoszącą kosmiczne 26000 DPI. Do tego maksymalna częstotliwość próbkowania tego modelu wynosi aż 4000 Hz. Mamy więc absolutnie topowe parametry, wpisujące się w oczekiwania najbardziej wymagających ligowych wymiataczy.
Kiedy jednak nie zdobywasz fragów na serwerze, gryzonia możesz przestawić z trybu 2,4 Ghz w tryb Bluetooth, łącząc go np. z MacBookiem. W ten sposób Pulsefire Haste 2 Pro 4K Wireless potrafi obsługiwać w trybie bezprzewodowym dwa urządzenia. Jedno do gier, drugie do pracy biurowej. Wsparcie standardów Bluetooth oraz 2,4 Ghz to bardzo praktyczne rozwiązanie.
Gryzoń działa do 90 godzin na jednym ładowaniu, a adapter 2,4 Ghz otrzymał własną kieszonkę magnetyczną w obudowie urządzenia. Dla mnie to must have dla każdej myszy bezprzedowoej. Warto dodać, że design myszki świetnie łączy dwa światy – gamingowy oraz biurowy – dzięki czemu można zabrać ją do biura, bez narażania się na śmieszność albo dziwne spojrzenia.


Co mi się podoba:
- Bezprzewodowe tryby 2,4 Ghz oraz Bluetooth
- Uniwersalny design do pracy oraz pokoju gracza
- Solidne przełączniki optyczne
- Magnetyczna kieszonka na adapter USB w myszce
klawiatura mechaniczna HyperX Alloy Rise 75 Wireless na łatwo wymienne przełączniki i dwa tryby bezprzewodowe
Alloy Rise 75 Wireless to mechaniczna klawiatura w lubianej przez graczy formie 75%, bez klawiszy numerycznych. Jej posiadacze mogą skorzystać z funkcji hot swap, pozwalającej łatwo i wygodnie wymienić przełączniki bez rozkręcania całej klawiatury. Wystarczy je podnieść dołączonym do klawiatury narzędziem, zamieniając na ulubione switche. Wymienna jest także górna pokrywa, działająca na magnesy.
Podobnie jak poprzednie urządzenia HyperX, także klawiatura Alloy Rise 75 Wireless działa w dwóch trybach bezprzewodowych: 2,4 Ghz z adapterem oraz Bluetooth. Co za tym idzie, można ją wygodnie sparować z dwoma urządzeniami, np. gamingowym komputerem oraz służbowym laptopem. Potem przełączamy się między tymi sprzętami przy pomocy suwaka na obudowie.
Praktycznym dodatkiem w tej klawiaturze jest multimedialne pokrętło. Czas działania na jednym ładowaniu wynosi natomiast około 80 godzin z włączonym podświetleniem klawiszy i obudowy, lub aż 1500 godzin (!) bez tego podświetlenia.


Co mi się podoba:
- Bezprzewodowe tryby 2,4 Ghz oraz Bluetooth
- Wymienne przełączniki w trybie hot swap
- Magnetyczna kieszonka na adapter USB w obudowie
- Solidne wykonanie, metalowa konstrukcja
Uniwersalność, wszechstronność, elastyczność – to wspólne elementy nowych urządzeń HyperX na nowy rok.
Podoba mi się, że każdy z tych sprzętów łączy dwa odrębne światy, jak najlepiej służąc użytkownikowi. Słuchawki świetnie nadają się ogrywania gier na PC oraz PS5, ale jeśli jest taka konieczność, można je sparować ze smartfonem w samolocie, albo połączyć z telewizorem, żeby nie przeszkadzać innym domownikom podczas oglądania serialu.
To samo tyczy się myszy i klawiatury. Dzięki suwakom 2,4 Ghz/Bluetooth przełączam te akcesoria między PC do gier oraz MacBookiem do pracy, bez konieczności podłączania innych peryferiów. To wielka wygoda. No i ten mikrofon! Może jarzyć się siłą 100 diod, podczas streamu na żywo na Twitchu. Oświetlenie można jednak całkowicie wyłączyć, nagrywając podcast razem ze znajomym, w trybie dwukierunkowym.
Widać, że inżynierom HyperX zależało na rozwiązaniach totalnych. Uniwersalnych sprzętach, które będą służyły graczom, streamerom, twórcom, pracownikom i studentom. Dzieciom oraz dorosłym. Bezprzewodowo jak i po kablu. Podoba mi się takie podejście, dzięki niemu użytkownik może wycisnąć z zakupionego sprzętu 100 proc.