Siri przestanie być głupia. Apple ma dobry plan
Apple pracuje nad nową wersją asystenta głosowego, która ma konkurować z ChatGPT. Czy to oznacza, że Siri w końcu będzie użyteczna?
Gigant z Cupertino dostrzegł potencjał drzemiący w zaawansowanych modelach językowych i nawiązał współpracę z twórcami ChatGPT, OpenAI. Za to AI od Apple’a, czyli Apple Intelligence, to zupełnie nowa platforma sztucznej inteligencji stworzona przez giganta z Cupertino.
Działa ona lokalnie na iPhonie, iPadzie i Macu, wykorzystując moc obliczeniową urządzenia, a jednocześnie chroniąc (w teorii) prywatność.
Współpraca z ChatGPT w ramach Apple Intelligence objawia się na kilka sposobów:
- Asystent głosowy Siri może korzystać z wiedzy ChatGPT, by udzielać bardziej złożonych i trafnych odpowiedzi na pytania, a także wykonywać bardziej skomplikowane zadania. Na przykład można poprosić Siri o napisanie wiersza o własnym psie, a ona, korzystając z ChatGPT, wygeneruje unikalny utwór.
- Narzędzia do pisania: Funkcja Compose w Narzędziach do pisania pozwala tworzyć różnego rodzaju treści, od esejów po opowiadania, a ChatGPT pomoże w generowaniu pomysłów, doborze słów i utrzymaniu spójności tekstu.
- Image Playground: Można poprosić ChatGPT o wygenerowanie obrazów na podstawie opisu, a następnie wykorzystać je w wiadomościach, notatkach lub prezentacjach.
Niestety, na razie europejscy użytkownicy muszą uzbroić się w cierpliwość. Zawiłości prawne i regulacje dotyczące ochrony danych osobowych, sprawiają, że integracja ChatGPT z produktami Apple'a w Europie jest opóźniona. Gdzieś do kwietnia, gdy coś ma się ruszyć na naszym kontynencie.
Ale nieco później Apple może wziąć sprawy w swoje ręce i uniezależnić się nieco od OpenAI.
Apple buduje LLM dla Siri
Apple zdaje się dostrzegać rosnącą presję ze strony konkurencji i planuje znacząco ulepszyć swoją asystentkę głosową Siri. Według doniesień Bloomberga firma pracuje nad kompletnie nową wersją Siri, opartą na własnym modelu językowym (LLM), która ma zapewnić użytkownikom bardziej naturalne i konwersacyjne interakcje.
Nowa Siri, nazywana wewnętrznie "LLM Siri", ma być zdolna do wykonywania bardziej skomplikowanych zadań, takich jak pisanie i podsumowywanie tekstu, tłumaczenie języków, a nawet generowanie kreatywnych treści, takich jak wiersze, czy opowiadania. Co więcej, LLM Siri ma być ściśle zintegrowana z innymi funkcjami systemu, co pozwoli na precyzyjne sterowanie własnymi aplikacjami, jak i innych firm oraz wykonywanie złożonych akcji na podstawie poleceń użytkownika.
Apple planuje również wykorzystać swoją platformę Apple Intelligence do dalszego ulepszenia Siri. Dzięki temu asystentka będzie mogła uczyć się na podstawie twoich preferencji i przyzwyczajeń, a także korzystać z kontekstu sytuacyjnego, aby udzielać bardziej trafnych i spersonalizowanych odpowiedzi. Na przykład, jeśli zapytasz Siri o pogodę w miejscu, które wcześniej wyszukałeś w Mapach, asystentka będzie wiedziała, o jaką lokalizację chodzi, bez konieczności dodatkowych wyjaśnień.
Odświeżona Siri będzie opierać się na nowych modelach sztucznej inteligencji Apple, aby interakcja z nią bardziej przypominała rozmowę z człowiekiem i aby radziła sobie z zadaniami w sposób bliższy ChatGPT i Gemini od Google’a
- podaje Mark Gurman z Bloomberga.
Przeczytaj więcej o AI Apple'a:
Kiedy? Dopiero w 2026 r.
LLM Siri będzie dostępna wraz z systemami iOS 19 i macOS 16 (które zostaną zapowiedziane w czerwcu 2025 r.), ale nowa Siri spodziewana jest dopiero wiosną 2026 roku. Do tego czasu Apple będzie kontynuować prace nad udoskonalaniem swojego modelu językowego i integracją go z różnymi funkcjami systemu. Możemy się spodziewać, że LLM Siri przyniesie zmiany w sposobie, w jaki współpracujemy z naszymi urządzeniami, otwierając przed nami zupełnie nowe możliwości.
