Jest nowy Xbox Game Pass. Panie Areczku, ale za tyle to nie
Jest nowy plan abonamentu Xbox Game Pass, także w Polsce. Został stworzony dla szczególnej grupy odbiorców.
A mianowicie, graczy konsolowych. Plan dołącza do dotychczasowych trzech planów – Core, PC oraz Ultimate. Konsolowcy mają do dyspozycji teraz aż trzy plany, w zależności od indywidualnych potrzeb. Nowy Game Pass Standard jest czymś pomiędzy tanim Core, a dużo droższym Ultimate, który ostatnio dodatkowo bardzo mocno podrożał.
Jest nowy Xbox Game Pass Standard. To rozwiązanie pomiędzy
Od razu zaznaczę, że nowy Game Pass Standard kosztuje 54,99 zł/mies. Jest to trzeci plan dostępny dla konsolowych graczy, który stoi pomiędzy przystępnym cenowo Game Pass Core (kosztującym 29 zł/mies.) oraz Xbox Game Pass Ultimate (73,99 zł/mies.).
Jeśli zastanawiacie się, czym jest tak naprawdę ten Standard, to właściwie mamy do czynienia z zastępstwem dla Xbox Game Pass na konsole, który kosztował 43 zł/mies. To trochę okrojony pod względem możliwości Game Pass Ultimate. Różnica w cenie względem Ultimate nie jest jakaś ogromna, natomiast w pakiecie Standard traci się wiele benefitów. Przede wszystkim, w nowym planie jest dużo mniejsza biblioteka gier. Strona internetowa Xbox twierdzi, że mamy do czynienia z 366 tytułami, a w Ultimate jest ich aż 500.
To jednak dużo więcej niż np. w Game Pass Core, gdzie gier jest zaledwie 45. Co ważne, w nowym Game Pass Standard oprócz mniejszej biblioteki gier przede wszystkim użytkownik traci możliwość uruchomienia nowej gry od razu na premierę. Do tego potrzebny jest XGP Ultimate. Według Microsoftu gry mają pojawiać się do 12 miesięcy od premiery (lub nawet dłużej) – w zależności od tytułu.
Oczywiście, w subskrypcji są dostępne oferty i zniżki oraz sieciowa rozgrywka na konsolach. Game Pass Ultimate zawiera jednak abonament EA Play oraz usługę Xbox Cloud Gaming. Innymi słowy, nowy Game Pass Standard to taki bardzo, ale to bardzo mocno okrojony XGP Ultimate. W mojej opinii rozwiązaniu bliżej jest do podstawowego planu XGP.
Game Pass Standard nie należy do najtańszych subskrypcji. Fakt, w cenie 54,99 zł/mies. otrzymujemy masę gier, tyle że w planie PC Game Pass, który jest tańszy – 47,99 zł/mies. ta biblioteka jest jeszcze większa (bo obejmuje abonament EA Play) oraz przede wszystkim gwarantuje dostęp do nowych gier na premierę. Nie dość, że konsolowcy muszą płacić więcej, to jeszcze dostają dużo mniej.
Wydaje się, że znacznie lepiej jest dopłacić to dodatkowe 19 zł do Game Passa Ultimate za 74 zł/mies. i mieć nowe gry na premierę. No, chyba że faktycznie chce się mieć po prostu bogatą bibliotekę gier, a nie nowe, premierowe tytuły. Wtedy można przemyśleć wybór Game Pass Standard. Niemniej jednak niedużo droższy Ultimate wydaje się dużo bardziej opłacalnym wyborem. Ktoś tu przesadził z ceną.
Więcej o grach znajdziesz na Spider's Web:
