REKLAMA

Samsung The Frame doczekał się konkurenta. Nie chce abonamentu, sam generuje nowe dzieła

The Frame do niedawna był telewizorem jedynym w swoim rodzaju. Włączony prezentuje treści, wyłączony prezentuje sztukę. To rynkowy hit, którym teraz Samsung będzie musiał się podzielić. Do Polski zmierza bowiem TCL NXTFRAME TV.

TCL NXTFRAME TV
REKLAMA

Samsung The Frame, gdy jest włączony, to względnie normalny telewizor. Co najwyżej w nieco ciut wymyślnej ramce. Prawdziwy związany z nim bajer objawia się jednak, gdy ów telewizor się wyłączy. Na życzenie użytkownika może on wówczas - będąc wyłączonym - wyświetlać dzieła sztuki. Telewizor w zamian za niewysoki abonament oferuje dostęp do tysięcy dzieł z muzeów z całego świata - pozwala też na wyświetlanie własnych grafik. Zużywa przy tym minimalną ilość energii, ma specjalną matową powłokę i wisząc na ścianie, jest wręcz na pierwszy rzut oka trudny do odróżnienia od analogowego obrazu.

REKLAMA
TCL NXTFRAME TV

The Frame przez długie lata był dość wyjątkowy, ale właśnie rzeczoną unikalność traci. TCL postanowił skopiować pomysł Samsunga, wprowadzając przy tym kilka zmian. Na początku wady: powłoka antyrefleksyjna TCL-a nie jest tak dobra, jak ta od Samsunga. Telewizor nie zapewnia też dostępu do tak bogatej kolekcji sztuki, jak samsungowy konkurent - ale w zamian nie trzeba płacić za te obrazy abonamentu. Co więcej, za sprawą magii GenAI, można sobie na NXTFRAME TV wygenerować własne dzieło.

Nie przegap:

Nie oszukujmy się, NXTFRAME to kopia The Frame, a nie świeża myśl techniczna. Tyle że TCL też robi to dobrze

Cienka konstrukcja o grubości zaledwie 1,1 cala (1,2 cala dla wersji 85-calowej) sprawia, że telewizor wygląda jak dzieło sztuki zawieszone na ścianie. Dzięki temu NXTFRAME TV doskonale komponuje się z nowoczesnymi wnętrzami, dodając im potencjalnie elegancji i stylu. Minimalistyczny wygląd telewizora sprawia, że może stać się on centralnym punktem każdego pomieszczenia, nie dominując przy tym przestrzeni.

Dodatkowym atutem NXTFRAME TV są magnetyczne ramki, które można łatwo wymieniać, aby dopasować wygląd telewizora do zmieniającego się wystroju wnętrza. Dzięki temu użytkownicy mogą personalizować swój telewizor, wybierając spośród różnych kolorów i materiałów ramek. To rozwiązanie pozwala na szybką i łatwą zmianę wyglądu telewizora bez konieczności zakupu nowego urządzenia.

To ładny telewizor, ale czy NXTFRAME TV to również dobry telewizor? Trudno stwierdzić, choć dane techniczne są obiecujące

TCL NXTFRAME TV

TCL NXTFRAME TV oferuje co najmniej przyzwoitą jakość obrazu dzięki zastosowaniu technologii QLED Pro. Technologia ta wykorzystuje kwantowe kropki, które emitują światło o różnych długościach fal, co pozwala na uzyskanie bardziej nasyconych i żywych kolorów. Telewizor obsługuje również różne formaty HDR, takie jak Dolby Vision IQ, HDR10+ i HLG.

TCL NXTFRAME TV

Telewizor działa w oparciu o system Google TV, co umożliwia łatwy dostęp do szerokiej gamy aplikacji i usług streamingowych, takich jak Netflix, YouTube, Disney+ i wiele innych. Google TV integruje również funkcje asystenta głosowego, co pozwala na sterowanie telewizorem za pomocą komend głosowych, wyszukiwanie informacji w Internecie, a nawet kontrolowanie inteligentnych urządzeń domowych.

TCL NXTFRAME TV

Wbudowany Chromecast oraz kompatybilność z Apple AirPlay 2 to kolejne atuty NXTFRAME TV. Dzięki tym funkcjom użytkownicy mogą łatwo przesyłać treści z urządzeń mobilnych bezpośrednio na ekran telewizora. Dodatkowo telewizor obsługuje funkcję multi-view, która pozwala na jednoczesne oglądanie kilku źródeł treści, co jest szczególnie przydatne podczas śledzenia wydarzeń sportowych czy korzystania z aplikacji społecznościowych.

TCL chwalił też bardzo jakość dźwięku w tym odbiorniku. System audio opracowany przez ekspertów z Bang & Olufsen ma zapewniać głębokie, bogate brzmienie, które doskonale uzupełnia wysoką jakość obrazu i czego nie miałem jak sprawdzić na wielkiej, głośnej hali targowej. NXTFRAME TV oczywiście dekoduje Dolby Atmos, ale na szczęście nie tylko. NXTFRAME TV obsługuje też DTS:X i DTS Virtual:X.

TCL NXTFRAME TV trafi do Polski. Cena?

TCL NXTFRAME TV

Wbudowana biblioteka sztuki pozwala użytkownikom na wybór spośród setek obrazów, fotografii i grafik, które mogą być wyświetlane na ekranie telewizora, gdy nie jest on używany do oglądania programów czy filmów. Dzięki temu telewizor staje się integralną częścią wystroju wnętrza, dodając mu elegancji i wyrafinowania. Podobnie jak Samsung The Frame.

REKLAMA

Personalizacja wyświetlanych treści to kolejny atut NXTFRAME TV. Użytkownicy mogą nie tylko wybierać spośród dostępnych w bibliotece dzieł sztuki, ale także dodawać własne zdjęcia i grafiki, tworząc unikalne i spersonalizowane wystawy. Telewizor oferuje różne tryby wyświetlania, takie jak tryb galerii, tryb prezentacji czy tryb kolażu, co pozwala na kreatywne i estetyczne prezentowanie ulubionych obrazów. I pozwala też na modyfikacje lub ożywianie obrazów przy użyciu magii AI.

Niestety nie wiemy, kiedy dokładnie i w jakiej cenie NXTFRAME TV pojawi się na polskim rynku. Na pewno jednak będziemy się pchać do testów. Zwłaszcza że mamy możliwość bezpośredniego porównania tego odbiornika z The Frame.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA