iPhone 16 już w ofertach operatorów. Sprawdzamy, gdzie najtaniej

Na czas pisania tego artykułu niemal wszyscy z "wielkiej czwórki" pokazali, co mają do zaoferowania. Tyczy się to Plusa, Playa i T-Mobile. Orange zakomunikował, że oferta przedsprzedażowa zostanie pokazana po weekendzie. Kiedy to nastąpi, zaktualizujemy tekst o propozycję, z jaką przyjdzie Orange. Oficjalna sprzedaż nowych sprzętów Apple'a ruszy dopiero w następny piątek 20 września.

W artykule nie uwzględniamy spersonalizowanych ofert dla przedłużających umowę. Tylko dla tych, którzy decydują się na nowy numer lub przeniesienie numeru z innej sieci.

Plus jako pierwszy ze wszystkich przedstawił, jak będzie wyglądała jego oferta przedsprzedażowa – ta ruszy 17 września, czyli w następny wtorek i ma obejmować m.in. smartfony w ratach 0 proc. wraz z abonamentem. Do dyspozycji będą wszystkie cztery modele. Operator w komunikacie pokazał przykładowe cenniki dla trzech smartfonów:

Do tego, operator przygotował także jako pierwszy w Polsce dedykowane abonamenty, które zostały stworzone z myślą o użytkownikach iPhone'ów. Pakiety obejmują standardowy dostęp do usług telekomunikacyjnych – duże paczki internetu każdego miesiąca, nielimitowane rozmowy, SMS-y i MMS-y, a także subskrypcję Apple One, która zawiera dostęp do usług Apple Music, Apple TV+, iCloud+ i Apple Arcade.

Smartfony nie odbiegają mocno cenowo od kwot, które obowiązują w innych elektromarketach – iPhone 16 to 100 zł różnicy w cenie, a 16 Pro i Pro Max – 50 zł. U konkurencji jest podobnie.

Następny na liście jest magentowy operator. Jego oferta prezentuje się bardzo podobnie do oferty Plusa. W T-Mobile wygląda to w taki sposób, że urządzenia można kupić wyłącznie z abonamentem. Co najciekawsze, niezależnie od wybranego planu, cena pozostaje taka sama. Nieważne, czy zdecydujemy się na najtańszy abonament XS za 40 zł/mies. z rabatami, czy najbardziej zaawansowany plan L Nielimitowana za 90 zł/mies.

iPhone’y 16 dostępne są także w 24 ratach, które można dostosować w zależności od urządzenia. Ceny poszczególnych modeli wyglądają następująco:

Jak prezentują się ceny względem kwot podanych przez Apple'a? iPhone 16 i 16 Plus w T-Mobile są wyższe o 150 zł, 16 Pro kosztuje 200 zł więcej, z kolei 16 Pro Max 250 zł. Nie są to duże różnice, zważywszy na to, że płatność rozkłada się na wiele rat.

Co ciekawe, w T-Mobile są dostępne nie tylko najnowsze iPhone’y, ale też inne nowości Apple’a. Także w ofercie z abonamentem. Ceny prezentują się tak:

W przypadku słuchawek AirPods 4 w obu wariantach i zegarka Watch Ultra 2 w nowym, czarnym kolorze, ceny są takie same jak w innych sklepach z elektroniką. Z kolei zegarki Apple Watch 10 są o 50 zł droższe. Różnice można zauważyć, natomiast wydają się one bardzo marginalne.

Jeśli chodzi o ofertę przedsprzedażową Play, operator sprzedaje nowe smartfony Apple zarówno bez abonamentu, jak i z abonamentem. Kupując bez umowy, nie ma możliwość rozłożenia płatności na raty – z abonamentem natomiast płatność rozkłada się na 24 miesiące. Co ciekawe, w obu przypadkach ceny są takie same – niezależnie, czy zdecydujemy się na iPhone’a z abonamentem, czy bez.

Nie ma też znaczenia, czy zdecydujemy się na najtańszy abonament S II za 40 zł/mies. po rabatach, czy najbardziej zaawansowany Homebox 5G za 105 zł/mies. Ceny wszystkich urządzeń wyglądają identycznie:

Jak widać, ceny w Play nie różnią się od kwot obowiązujących w internetowym sklepie Apple'a.

Tak jak zapowiedziano, Orange ruszył z przedsprzedażą nowych iPhone 16. Telefony dostępne są zarówno bez abonamentu, jak i z umową. Tak jak można się spodziewać, wybierając urządzenie z abonamentem, cena będzie niższa. Co ważne, im bardziej zaawansowany plan, tym ogólna cena sprzętu spada. W przypadku planu za 90 zł/mies. z rabatami kwoty prezentują się następująco:

Co ważne, przy zakupie iPhone'a 16 w Orange mamy gwarancję otrzymania smartfona 20 września. Gwarancja dostawy na piątek wydaje się naprawdę świetna. No bo nie każdy ma w pobliżu salon Orange - znacznie wygodniej jest zamówić telefon np. na adres domowy.

Niemniej jednak, na ten moment wygrywa Play. Co prawda nie są to jakieś duże różnice, bo u konkurencyjnych operatorów ceny iPhone’ów 16 są wyższe o kilkadziesiąt - maks. 200 zł. Szczerze powiedziawszy, przy zakupie sprzętu tej klasy osobiście nie patrzyłbym na to, u którego operatora urządzenie można kupić najtaniej.

Przy wyborze należy wziąć pod uwagę cenę abonamentu (dla przedłużających umowę ceny nierzadko też są bardziej atrakcyjne), a także zasięg danego operatora w waszej okolicy. Warto spojrzeć także na inne usługi – takie jak dodatkowe karty eSIM, do obsługi zegarków Apple Watch z LTE i nie tylko. Najczęściej posiadanie usług u jednego operatora - abonamentu, internetu, telewizji jest najkorzystniejsze. Warto to mieć na uwadze i nie podążać ślepo wyłącznie za cenami samych urządzeń.

Więcej o nowych iPhone'ach 16 przeczytasz na Spider's Web: