Galaxy Z Fold Special Edition - nowy składak Samsunga na horyzoncie. Konkurencja odpowiedziała
Samsung szykuje nową wersję swojego składanego flagowca. Galaxy Z Fold Special Edition ma być cieńszy i lżejszy.
Składane smartfony, mimo że są nowoczesne, mają jeden problem - są po prostu grubsze niż zwykłe telefony. To tak, jakbyś miał dwa telefony sklejone razem, a do tego jeszcze zawiasy i inne bajery, żeby się składał.
Firmy ciągle kombinują, jak zrobić, żeby te składane telefony były cieńsze, ale idzie im to powoli. To trochę jak układanka - z jednej strony chcesz, żeby telefon był cienki i lekki, ale z drugiej, żeby był też wytrzymały i miał baterię, która długo trzyma.
Jako że Samsung stał się przodownikiem, jeśli chodzi o składane smartfony, niczym Ford z modelem T, to też wszyscy spoglądają na niego w poszukiwaniu najcieńszego i najlepszego telefonu. Problem w tym, że tegoroczne modele Z Fold i Z Flip 6 są jeszcze dość spore na tle konkurencji. Ma to zmienić model, który wcześniej był mianowany przez nas jako Ultra czy Slim. Ale czy taki slim on będzie? Mam pewne obiekcje.
Oto Samsung Galaxy Z Fold Special Edition. Jest chudy
Samsung planuje wypuścić nową wersję Galaxy Z Fold 6, nazwaną "Special Edition", która będzie nieco cieńsza od standardowego modelu - wcześniej słyszeliśmy o SE jako Ultra lub Slim. Ma być to odpowiedź na konkurencję, która oferuje większe baterie, lepsze wyświetlacze i cieńsze urządzenia, często w niższych cenach.
Nowa wersja będzie miała nieco większy wyświetlacz wewnętrzny i zewnętrzny, ale grubość, główny powód istnienia tego urządzenia, nie będzie znacząco różnić się od standardowego Z Fold 6. Jak podaje EV Leaks, będzie tylko o 1,5 mm cieńsza, więc wciąż grubsza niż Pixel Fold 9 Pro czy taki Honor Magic V3.
Wszystko wskazuje na to, że Special Edition będzie dostępny tylko w Chinach i Korei, czyli nawet w Europie nie dostaniemy tego cudeńka. Cena urządzenia jest nieznana, ale może być wyższa niż standardowego modelu. Premiera spodziewana jest we wrześniu.
I tak, uspokoję dwie osoby, które korzystają z rysika SPen: ten ma być wspierany przez tego specjalnego Folda.
Ale za to, jaki ma aparat!
Wraz z cieńszą konstrukcją, Samsung Galaxy Z Fold Special Edition może pochwalić się znaczącym ulepszeniem w dziedzinie fotografii. Plotki sugerują, że urządzenie będzie wyposażone w ten sam, topowy aparat 200 MP, który znajduje się w Galaxy S24 Ultra. To ogromny skok w porównaniu do 50 MP aparatu w standardowym Z Fold 6, co może przełożyć się na znacznie lepszą jakość zdjęć, szczególnie w trudnych warunkach oświetleniowych.
To ulepszenie aparatu, choć ekscytujące, może jednak wpłynąć na cenę urządzenia. Już teraz spodziewamy się, że Special Edition będzie droższy od standardowego Z Fold 6, a dodanie takiego aparatu na pewno podniesie jego cenę, wszak Samsung to nie organizacja charytatywna.
Przeczytaj więcej o najnowszych smartfonach:
Co na to konkurencja?
Honor, przygotowując się do premiery swojego nowego, ultracienkiego składanego telefonu Magic V3 zaczepił swojego konkurenta. Firma wygrawerowała miniaturowe, 166-wyrazowe przeprosiny dla użytkowników Samsunga na zawiasie Magic V3, podkreślając niewiarygodnie smukły profil telefonu w porównaniu z Galaxy Z Fold 6.
Chcesz przeczytać te przeprosiny? To albo zapraszam z lupą tutaj:
Albo tutaj:
Drodzy posiadacze Samsung Galaxy Z Fold, przepraszamy. Wiemy, że byliście podekscytowani zakupem telefonu, który składa się na pół i mieści się w kieszeni, choć nieco niezgrabnie. Obiecano Wam przyszłość, cud techniki, świat nieograniczonego wielozadaniowości i wydajności.
A teraz prawdopodobnie patrzycie na nowego HONOR Magic V3 i czujecie się trochę… zdradzeni. Rozmiar ma znaczenie, i rozumiemy Wasz ból. To jak zdobycie złotego medalu, a potem zajęcie ostatniego miejsca w wyścigu - świadomość, że istnieje cieńszy, lżejszy i bardziej wytrzymały składany telefon wystarczy, by każdy zaczął kwestionować swoje wybory.
Rozumiemy to. Byliście pionierami, odważnie zapuszczającymi się na niezbadane terytorium składanych ekranów o wątpliwej wytrzymałości. Zasługujecie na coś lepszego. Właściwie to zasługujecie na złoty medal.
Mówiąc zupełnie poważnie, my w HONOR jesteśmy zaangażowani w przesuwanie granic technologii i dostarczanie Wam najlepszych możliwych doświadczeń związanych ze składanymi telefonami. Po prostu mówimy… to normalne, że czujecie się zawiedzeni. My czulibyśmy się tak samo.
Te przeprosiny nie trafią do wersji sklepowych telefonów Magic V3.