REKLAMA

Tak wygląda PlayStation 5 Pro. Prestiż wyznaczą trzy paski, jak na dresach

Wydaje się, że premiera nowej konsoli Sony PlayStation 5 Pro może być już za rogiem. W sieci pojawiły się nawet grafiki, które pokazują, jak konsola może wyglądać. Wizualizacje sugerują, że Sony może wprowadzić kilka znaczących zmian w designie.

Tak wygląda PlayStation 5 Pro. Prestiż wyznaczą trzy paski, jak na dresach
REKLAMA

Jeśli myślicie, że "piątka" jest nowa, to muszę was uświadomić. Pierwsza wersja konsoli została wydana niemalże 4 lata temu. Od tego czasu Sony wydało kilka rewizji konsoli – najnowszą jest tzw. PS5 Slim "D-Chasis", która jest najchudszym i najbardziej zgrabnym wydaniem urządzenia. Od premiery minęło kilka miesięcy, a na horyzoncie ma być jeszcze lepsza wersja.

REKLAMA

Tak ma wyglądać PlayStation 5 Pro. Zmianę widać gołym okiem

PlayStation 5 Slim, względem wcześniejszych wersji PS5, otrzymało pierwszą większą zmianę w wyglądzie - panele boczne podzielone na dwie części. Z kolei PS5 Pro ma jeszcze bardziej sugerować, że mamy do czynienia z bardziej zaawansowaną wersją urządzenia. Oczywiście, nie powinniśmy się spodziewać rewolucji w wyglądzie. Grafika sugeruje, że z przodu będzie to praktycznie identyczny sprzęt.

Główną różnicą są trzy czarne paski na boku, zamiast jednego wcięcia, które zostało zastosowane w PS5 Slim. Grafika została stworzona na podstawie finalnego opakowania konsoli, które nie mogło zostać udostępnione ze względu na prawa autorskie. Niemniej, obraz również dobrze pokazuje, jak konsola ma wyglądać.

Informator potwierdza, że Japończycy rzeczywiście mają skorzystać z nazewnictwa "PS5 Pro" i premiera jest naprawdę blisko – powinna odbyć się bowiem "w pierwszej połowie września 2024". Jednocześnie użytkownik twierdzi, że "plany Sony mogą ulec zmianie w każdej chwili". Wiele informacji już wcześniej wskazywało, że premiera ulepszonej konsoli PlayStation obecnej generacji ma odbyć się w okolicach września.

Czegoś tu brakuje... albo i nie?

Wygląd wydaje się analogiczny do zeszłej generacji PlayStation 4 Pro, która zachowała stylistykę PS4 i PS4 Slim z pomniejszymi zmianami. Na grafice nie widzimy jednak bardzo ważnego elementu każdej konsoli – fizycznego napędu na płyty. Zanim pojawią się teorie spiskowe, że Sony zupełnie chce porzucić fizyczne nośniki na rzecz cyfrowych wersji, to wystarczy spojrzeć na zwykłą wersję PS5 lub PS5 Slim, które są dostępne w dwóch wariantach – digital, bez nośnika i z dedykowanym napędem.

Dodatkowo, Sony w wersji Slim wdrożył wymieniany napęd. Jeśli Japończycy idą tą drogą od czterech lat, to możemy się spodziewać, że w PS5 Pro będzie tak samo. Na koniec warto jeszcze wspomnieć, że w raporcie pojawiły się informacje jakoby zestaw sprzedażowy PS5 Pro obejmował zwykłą wersję kontrolera DualSense, a nie DualSense Edge.

Wszystkie informacje jednak należy traktować z dystansem. Mówimy bowiem o plotkach, które nie są potwierdzone ze strony Sony. Nie pozostaje nam nic innego, jak czekać do pierwszej połowy września. Wówczas być może dowiemy się nowych rzeczy o konsoli.

REKLAMA

Więcej o konsolach przeczytasz na Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA