REKLAMA

Zaczęli zagłuszać GPS nad Atlantykiem. Ofiarą padł samolot pasażerski

Problem zakłóceń sygnału GPS to już nie tylko problem krajów bałtyckich, ale także krajów położonych dalej na zachód. Bowiem międzynarodowe lotnictwo właśnie było świadkiem pierwszego w historii zakłócenia sygnału GPS, które doprowadziło do zamieszania na pokładzie lotu komercyjnego nad Atlantykiem.

Zaczęli zagłuszać GPS nad Atlantykiem. Ofiarą padł samolot pasażerski
REKLAMA

Amerykański Instytu Studiów nad Wojną (ISW) poinformował o pierwszym potwierdzonym przypadku zagłuszania sygnału GPS na komercyjnych trasach transatlantyckich. Informacja pochodzi od użytkownika serwisu X (dawnego Twittera) giammaiot2 zajmującego się tzw. białym wywiadem, czyli gromadzeniu i analizowaniu informacji z ogólnodostępnych źródeł.

REKLAMA

Zakłócenia sygnału GPS także nad Atlantykiem. "Pierwsza tego typu sytuacja"

19 czerwca giammaiot2 opublikował w serwisie X post, w którym załączył komunikaty kontroli ruchu lotniczego (ATC) z Shanwick Oceanic Control - stacji nadzorującej międzynarodową strefę przestrzeni powietrznej obejmującą północno-wschodni Ocean Atlantycki między zachodnim wybrzeżem Szkocji i Irlandii a południowo-zachodnim wybrzeżem Islandii.

Jak wynika z zapisów, lot odbywający się 18 czerwca z Toronto w Kanadzie do Madrytu w Hiszpanii nie był w stanie wznieść się na wyższą wysokość z powodu zagłuszania sygnału GPS, w związku z czym piloci musieli przejść w tryb pogorszony (degraded mode). "Tryb pogorszony" w lotnictwie odnosi się do sytuacji, w której systemy lub procesy kontroli ruchu lotniczego nie działają z pełną wydajnością, ale czynności na pokładzie są kontynuowane przy użyciu alternatywnych procedur zarządzania ryzykiem. Jest to stan pomiędzy działaniem normalnym i awaryjnym, w którym kontrolerzy dostosowują się do ograniczeń systemu w celu utrzymania ciągłości lotu.

Jak zaueażył giammaiot2, jest to pierwszy raz w historii przypadek zakłócenia sygnału GPS nad trasą transatlantycką. Na incydent zareagowała także Resilient Navigation and Timing Foundation, organizacja non-profit opowiadająca się za poprawą bezpieczeństwa GPS, zauważając, że jeśli zagłuszanie GPS stanie się regularnym zjawiskiem nad Oceanem Atlantyckim, to "tysiące lotów dziennie może zostać dotkniętych opóźnieniami i odwołaniami".

ISW przytoczyło także incydenty zakłócania sygnału GPS nad krajami bałtyckimi i Polską, wskazując na podobieństwo zdarzeń i ich wciąż niewyjaśnione pochodzenie. Według ekspertów incydenty nad krajami bałtyckimi zostały spowodowane przez wrogie działania armii rosyjskiej.

REKLAMA

Więcej na temat incydentów zagłuszania sygnału GPS:

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA