REKLAMA

Sprawdzam funkcje AI w Realme GT 6. Jednej brak mi w iPhonie

W rogu opakowania telefonu Realme GT 6 można znaleźć napis „AI”, a producent reklamuje swoje urządzenie jako napędzane sztuczną inteligencją. Co to oznacza w praktyce? Otóż niewiele.

mniej niż minutę temu
Sprawdzam funkcje AI w Realme GT 6. Jednej brak mi w iPhonie
REKLAMA

Jestem użytkownikiem telefonu iPhone. Ta straszna, nieuleczalna choroba sprawia, że wiele nowych rozwiązań ze świata technologii przechodzi mi obok nosa, by pojawiać się w ekosystemie Apple z kilkuletnim opóźnieniem. Szybkie ładowanie, USB-C, swobodny układ ikon czy AI to najlepsze tego przykłady.

REKLAMA

Dlatego byłem ciekaw, co tracę na rewolucji AI, pozostając przy iPhone 15 Pro.

Co prawda Apple od lat używa uczenia maszynowego i wielkich modeli językowych, do tego układy tej firmy mają dedykowane jednostki dla zadań AI, ale firma Tima Cooka boleśnie przespała sensacyjny debiut ChatGPT oraz marketingową ofensywę AI w wykonaniu Microsoftu.

Gdy Apple skupiało się na drogich i niszowych goglach Vision Pro, producenci smartfonów, telewizorów, nawet pralek na całego poszli w marketing AI. Z tego powodu dzisiaj wsparte sztuczna inteligencją jest dosłownie wszystko, wliczając w to piekarniki. Oczywiście w 9 na 10 przypadków to tylko reklamowy slogan, bo współcześnie pod AI podpina się wszystko, nawet najprostsze algorytmy.

 class="wp-image-4728482"
"Ai" na opakowaniu Realme GT 6. Czyli... co właściwie?

Sa jednak sprzęty - np. smartfony - które na rewolucji AI faktycznie mogą wiele uzyskiwać dla swoich użytkowników. Dlatego postanowiłem sprawdzić, co takiego dostaję od sztucznej inteligencji, stawiając na smartfon z Androidem oraz AI. Sięgam zatem po Realme GT 6 - “zabójcę flagowców”, a jednocześnie pierwszy smartfon tej firmy reklamowany jako urządzenie napędzane AI.

Realme GT 6 to smartfon z napisem AI na opakowaniu. Co to oznacza w praktyce?

Realme chwali się, że naszpikowało swojego “zabójcę flagowców” zróżnicowanymi funkcjami AI. Jedną z nich jest inteligentna gumka, pozwalająca usuwać obiekty z wykonanych zdjęć, zastępując pustkę spowodowaną wycięciem zwartością pasującą do reszty fotografii. To AI generuje tę zawartość, dlatego funkcja wymaga stałego dostępu do sieci, nie jest to bowiem czynność realizowana natywnie na smartfonie.

Inna funkcja AI to nowe menu kołowe Smart Loop z kontekstowymi funkcjami. Przykładowo, robiąc zrzut ekranu z aplikacji Google Maps, AI “domyśla się” że chcemy wysłać grafikę przedstawiającą zakorkowaną trasę znajomemu do którego jedziemy i to właśnie jego kontakt wyświetla jako jedna z możliwości udostępniania w menu kołowym.

 class="wp-image-4728494"
Menu Smart Loop w Realme GT 6

Kolejne rozwiązanie AI to czytanie zawartości ekranu. Przytrzymując dwa palce na ekranie, Realme GT 6 skanuje wyświetlany obszar roboczy, wynajdując grafiki, wideo i obszary tekstowe. Następnie możemy podejmować kontekstowe akcje dla tych wydzielonych obszarów, przykładowo dowiedzieć się co jest na grafice, korzystając z algorytmów Obiektywu Google. Albo dzielić się tekstową treścią bez komend kopiuj i wklej.

AI pomaga też w trybie nocnym aparatu. Sztuczna inteligencja ma rozjaśniać rejestrowane zdjęcia oraz filmy, dzięki czemu nagrywanie treści w niemal całkowitej ciemności staje się nie tylko możliwe, ale również wydajne i sensowne.

Wiecie, ja to podziękuję za taką rewolucję AI. Tylko Gumka AI robi na mnie wrażenie.

Rzekomo napędzane sztuczną inteligencją boczne menu kołowe Smart Loop, z kontekstowymi sugestiami możliwości, to nic innego jak doskonale znana funkcja “Udostępnij”, wsparta nieco innymi algorytmami dopasowującymi oraz trybem Picture in Picture. Działa to jednak tak samo jak opcja Udostępnij: zdjęcie kwiatka wyślij żonie albo dziewczynie, skopiowany adres wyszukaj w Mapach etc. Nic, czego od lat nie ma na telefonach, również tych Apple.

 class="wp-image-4728503"
Znikam jak po pstryknięciu palcem Thanosa
 class="wp-image-4728506"
No i nie ma Radzewicza

Także Apple już od jakiegoś czasu umożliwia rozpoznawanie treści ze zdjęć, jak napisy nadające się do przetłumaczenia albo skopiowania czy kształty do wycięcia i użycia jako naklejki. Wszystko to bez marketingowego szumu z AI na czele. Z kolei tryb nocny aparatu to po prostu zaawansowany post-processing. Też nic, czego nie widzieliśmy wcześniej, bez dopisku AI.

Jedyne rozwiązanie, które naprawdę przypadło mi do gustu, to Gumka AI usuwająca niepożądane obiekty ze zdjęć, np. osoby w tle. To jednak bardziej blamaż Apple, że wciąż nie ma podobnego rozwiązania w swoim arsenale, niż wielki sukces Realme. Gumka nie jest bowiem idealna. Treść generowana w zastępstwie wyciętego obiektu nie zawsze dobrze wkomponowuje się w całość obrazka, jest tu sporo do poprawy.

Mamy zatem jedno praktyczne rozwiązanie AI, kilka funkcji które były dostępne już wcześniej i kilka przestrzelonych pomysłów. Skromnie, jak na telefon reklamowany jako napędzany AI.

Jestem świadom możliwości AI, ale męczy mnie już to marketingowe szaleństwo producentów elektroniki.

Sztuczna inteligencja to znacznie więcej niż tylko popularne czatboty i generatory grafiki. AI stało się częścią mojego codziennego życia. Uczę się z nią programowania, wspólnie stworzyliśmy ostatnio skuteczne odwołanie od decyzji ubezpieczyciela, a nawet przeprowadzamy razem wywiady publikowane później na Spider’s Web. Potencjał takiego pomocnika jest ogromny.

IDŹ DO SKLEPU
x-kom
realme GT6
x-kom
REKLAMA

Ogromnie przesadzają też producenci elektroniki, oklejając symbolami AI odświeżone wersje swoich urządzeń. Samsung plusuje u mnie najszerszym wykorzystaniem AI w smartfonach, ale jednocześnie ta sama firma chwali się, że ich piekarnik jest napędzany AI, bo rozpoznaje czy jedzenie zostało odpowiednio przypieczone. Chodzi o sensory wzmocnione uczeniem maszynowym do rozpoznawania czy spaliliśmy pieczeń, ale czy to naprawdę oznacza, że nasz piekarnik napędza sztuczna inteligencja? Dochodzimy do granic marketingowego absurdu, a pośród fali „funkcji AI” jedna na pięć albo dziesięć faktycznie wnosi coś istotnego dla użytkownika.

Jak ta gumka, która przypomina, jak daleko w tyle jest Apple w obszarze nowoczesnych systemowych narzędzi do edytowania fotografii.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA