REKLAMA

Nawet jako sprzedający nie możesz czuć się bezpiecznie. W ten sposób mężczyzna stracił 19 tys. złotych

Okres przedświąteczny to czas szczególnej aktywności oszustów, którzy żerują na roztargnieniu, chęci oszczędności, ale i chęci pozbycia się starych urządzeń lub nietrafionych prezentów. Policjanci z Ciechanowa ku przestrodze pokazują, że oszczędności można stracić nie tylko jako kupujący, ale i sprzedający.

Nawet jako sprzedający nie możesz czuć się bezpiecznie. W ten sposób mężczyzna stracił 19 tys. złotych
REKLAMA

W internecie można znaleźć liczne historie osób, które próbując coś kupić zostały oszukane - czy to przez wysyłkę przedmiotu mającego się nijak do kupionego, "ucieczkę z pieniędzmi", czy jak w przypadku pewnej 26-latki z Płońska, poprzez link do fałszywej strony pośredniczącej w sprzedaży.

Jak pokazuje historia 47-letniego mieszkańca powiatu ciechanowskiego, stracić oszczędności można również w sytuacji, gdy jest się sprzedającym.

REKLAMA

Mężczyzna stracił 19 tys. złotych. Uwierzył, że musi autoryzować odbiór pieniędzy

28 listopada Komenda Powiatowa Policji w Ciechanowie ku przestrodze opublikowała historię, która przydarzyła się 47-letniemu mieszkańcowi powiatu ciechanowskiego. W zeszłym tygodniu mężczyzna wystawił na jednym z portali sprzedażowych ekspres do kawy. Po jakimś czasie otrzymał on wiadomość, że wystawiony przez niego przedmiot został sprzedany, a wraz z ową wiadomością przyszedł link za pośrednictwem, którego "miał zaakceptować zamówienie, a następnie, aby odebrać płatność, wybrać swój bank i zalogować się na swoje konto".

Według przekazu policji, niczego niepodejrzewający mężczyzna postąpił zgodnie z instrukcją, wypełniając formularz swoimi danymi, a następnie "odebrał przez telefon automatyczną wiadomość o konieczności autoryzacji otrzymanych wiadomości w aplikacji mobilnej banku". Mieszkaniec powiatu ciechanowskiego uwierzył, że autoryzacja jest niezbędna do otrzymania płatności za wystawiony przez siebie ekspres, wobec czego wykonał jeszcze kilka podobnych autoryzacji. Po wykonaniu ich zalogował się w aplikacji mobilnej swojego banku i zorientował się, że jego działania poskutkowały utratą 19 tys. złotych.

Policjanci apelują o rozwagę i ostrożność w podejmowaniu wszelkich decyzji finansowych! Jeśli kupujący wysyła nam link z informacją, że tylko w ten sposób otrzymamy zapłatę za sprzedawany towar, to możemy mieć pewność, że mamy do czynienia z oszustem

- informują policjanci z KPP Ciechanów.

Nawet jeżeli link wysłany przez oszusta wygląda wiarygodnie, szybko zdradzi go samo spojrzenie na adres URL, np. co.allegrro.pl, olx.com.pl/platnosc, który ma imitować ten, którym posługuje się powszechnie zaufana platforma - nie tylko sprzedażowa, ale także bank.

Nigdy nie podawaj danych do logowania na konta bankowego, numerów kart czy kodów systemu płatności mobilnych. Przy każdej autoryzacji działania na koncie w aplikacji bankowej uważnie czytaj kwotę operacji oraz jej odbiorcę.

REKLAMA

Więcej na temat cyberprzestępczości:

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA