Ten procesor znajdzie się w Samsungu Galaxy S24. Rozwiązuje poważny problem
Samsung zaprezentował właśnie swój najmocniejszy procesor, który już za chwilę trafi do jego topowych smartfonów. Przy okazji wyeliminował jeden z kluczowych problemów w swoich urządzeniach.
Nie ukrywam, że jestem dosyć sceptyczny w sprawie procesora Exynos 2400. Dobrze pamiętam czym się skończyło użycie poprzednika - Exynosa 2200 w serii Galaxy S22. Ten sam procesor trafił do debiutującego właśnie Samsunga Galaxy S23 FE. Nie mogę się doczekać, aż trafi do nas na testy, bo według niektórych Samsung dzięki zmianom w oprogramowaniu ograniczył jego grzanie, bez wpływu na wydajność.
Po niezbyt udanej serii Galaxy S22, zdecydowano się na użycie procesora Snapdragon 8 Gen 2 w serii Galaxy S23 i był to strzał w dziesiątkę, bo jest piekielnie wydajny. Wystarczy powiedzieć, że Samsung Galaxy S23 Ultra był najlepszym telefonem, jaki wpadł mi w ręce - on nie chodził szybko, on po prostu zap...[wypikane przez red. prow.].
Plotki mówią, że w przyszłym roku seria Galaxy S24 będzie używać dwóch procesorów - Exynosa 2400 w Galaxy S24 i S24+ oraz Snapdragona 8 Gen 3 w wersji S24 Ultra. Właśnie zadebiutował ten pierwszy i zapowiada się dobrze.
Więcej o nadchodzącym Samsungu Galaxy S24 napisaliśmy w:
Exynos 2400 ma być mocniejszy w każdym aspekcie od swojego poprzednika
Według koreańskiego producenta Exynos 2400 jest o 70 proc. wydajniejszy niż Exynos 2200. Wykonany jest w 4 nm procesie technologicznym i ma 10 rdzeni.
Nowy układ ma również zupełnie nowy procesor graficzny o nazwie Xclipse 940 oparty na architekturze RDNA3, który ma zapewniać lepszą wydajność w grach i lepiej radzić sobie z raytracingiem, co ma przełożyć się na większy realizm scenerii.
Jak każdy szanujący się producent Samsung stawia na sztuczną inteligencję i generatywną sztuczną inteligencję. Exynos 2400 jest pod tym względem prawie 15 razy szybszy niż Exynos 2200. Dzięki temu nowe Samsungi korzystające z tego układu będą w stanie błyskawicznie zamieniać tekst na obraz,
Exynos 2400 ma wyeliminować opóźnienie przy robieniu zdjęć
Shutter lag, bo tak się to określa, to moment pomiędzy naciśnięciem spustu migawki, a faktycznym wykonaniem zdjęcia. W najnowszych Samsungach chwilę po premierze był to spory problem, zwłaszcza gdy ktoś chciał coś szybko uchwycić.
Gdy testowałem Samsunga Galaxy S23 Ultra we wrześniu to dałbym sobie rękę uciąć, że ten lag był naprawdę minimalny. Jednak z lektury różnych forów można się dowiedzieć, że im więcej zdjęć zrobionych pod rząd, tym bardziej opóźnienie rośnie. Exynos 2400 ma wyeliminować ten problem.
Jednak jest pewien problem
Nowy procesor, mimo że jest o wiele mocniejszy niż Exynos 2200, to jednak jest mniej wydajny niż Snapdragon 8 Gen 2 używany w serii Galaxy S23.
Różnica może nie jest jakaś powalająca, ale doskonale pokazuje jak dopracowanym procesorem jest Snapdragon 8 Gen 2. Dodajmy tylko, że na potrzeby Samsunga producent chipu lekko go podkręcił.
Widząc wyniki wydajnościowe Exynosa 2400 nie dziwię się, że Samsung chce używać Snapdragona w modelu Galaxy S24 Ultra. Z drugiej strony to tylko benchmark, a tak naprawdę liczy się wydajność w codziennych zastosowaniach. Jeżeli nie będzie się przegrzewał, to wystarczy do napędzania podstawowych modeli Galaxy S24.