REKLAMA

Odzyskują złoto z kart SIM i wykorzystują je w produkcji leków

Obciążenie środowiska i problemy z ponownym wykorzystaniem złota to dwa główne problemy, z którymi mierzą się zainteresowani wydobyciem cennego kruszcu z elektroniki. Naukowcom właśnie udało się opracować metodę, pozwalającą na ekstrakcję złota z elektroniki w przyjazny dla środowiska sposób. Co więcej, pozyskane złoto można wielokrotnie wykorzystać w produkcji leków.

12.12.2022 15.01
Odzyskują złoto z kart SIM i wykorzystują je w produkcji leków
REKLAMA

Każde obecnie produkowane urządzenie elektroniczne zawiera pewną ilość złota. Pierwiastek o symbolu Au wykorzystywany jest przede wszystkim w układach scalonych, co wynika z jego właściwości fizycznych. Ów metal szlachetny jest niezwykle wydajnym przewodnikiem ciepła i elektryczności, a ponadto jest odporny na korozję. Z tego powodu koło 10 procent światowej produkcji złota jest przeznaczone do produkcji elektroniki.

W przeciętnym telefonie komórkowym znajdziemy około 28 miligramów, a w laptopie około 70 miligram złota. Z kolei z jednego 1 kilograma kart SIM można uzyskać złoto o masie 1,5 grama. Nawet tak mała ilość złota, w porównaniu do kosztów ekstrakcji nie odstrasza współczesnych poszukiwaczy ani naukowców.

REKLAMA

Grupa naukowców z Wielkiej Brytanii i Włoch opracowała prosty sposób na ekstrakcję złota z elektroniki i późniejsze przetworzenie go na katalizator niezbędny do przyspieszenia reakcji chemicznych w produkcji leków. Zespół pod przewodnictwem profesora Jamesa Wiltona-Ely swoją metodę opisał na łamach czasopisma ACS Sustainable Chemistry & Engineering.

Złoto z kart SIM. Nie zrobisz z niego pierścionka, ale...

Pierwszą częścią metody jest proces opatentowany przez włoskie badaczki, profesor Angelę Serpe i Paolę Deplano z Uniwersytetu w Cagliari. Proces opiera się na nowatorskim wykorzystaniu reakcji metatezy anionów do odzysku złota ze zużytej elektroniki. Metoda opracowana przez badaczki wykazała się nie tylko równie dobrą wydajnością co obecnie wykorzystywane sposoby ekstrakcji, ale jest również o wiele bezpieczniejsza dla środowiska.

Źródło: Imperial College London; tłum. red.

Choć sposób opracowany przez włoskie uczone jest efektywny i ekologiczny, ma on jedną, zasadniczą wadę. Otrzymane w ten sposób związki złota nie mogą zostać ponownie użyte w elektronice.

Zespół brytyjskich naukowców postanowił więc sprawdzić, czy pozyskane złoto można wykorzystać w inny sposób. Brytyjczycy swoje prace skupili na znalezieniu sposobu wykorzystania cennego kruszcu jako katalizatora w procesach chemicznych wykorzystywanych w farmacji.

Katalizatory w chemii wykorzystywane są do zwiększenia szybkości reakcji chemicznej przy jednoczesnym zachowaniu finalnego produktu w jego niezmienionej postaci. Ze względu na ten fakt używane są one w niemalże wszystkich dziedzinach przemysłu powiązanych z wytwarzaniem materiałów. Znajdują zastosowanie także w farmacji, w której przyspieszają procesy produkcji m.in. leków przeciwzapalnych i przeciwbólowych.

W toku badań brytyjscy naukowcy stwierdzili, że związki złota wyekstrahowane metodą włoskich badaczek działają "równie dobrze lub lepiej niż obecnie stosowane katalizatory". Ponadto nadają się one do ponownego wykorzystania.

REKLAMA

Według naukowców z Imperial College London, metoda może znaleźć zastosowanie nie tylko w ekstrakcji złota. W procesie wyodrębniana jest również miedź i nikiel, a także plastik. Zdaniem badaczy możliwe będzie ponownie wykorzystanie także tych materiałów.

Brytyjsko-włoski zespół obecnie pracuje nad rozszerzeniem tego podejścia do odzyskiwania i ponownego wykorzystania palladu w wycofanych z eksploatacji katalizatorach samochodowych. Pallad jest szeroko stosowany jako katalizator i obecnie jest droższy niż złoto. Pallad tak jak złoto jest dobrym przewodnikiem ciepła i elektryczności, jest odporny na korozję, a topnieje w temperaturze niemal 500 stopni wyższej od złota. Ów metal szlachetny jest również neutralny dla środowiska, przez co jest niezwykle pożądany przez producentów samochodów oraz elektroniki.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA