REKLAMA

Polak odkrył nowy gatunek niesporczaka i nazwał go na cześć Makłowicza. Ciekawe, czy też lubi koperek?

Polski naukowiec odkrył dwa nowe gatunki niesporczaków. Jedno z nich nazwał na cześć Roberta Makłowicza, którego badacz widuje na targu znajdującym się niedaleko instytutu.

30.12.2022 10.20
robert makłowicz
REKLAMA

Odkrycie należy do dr Daniela Steca z Instytutu Systematyki i Ewolucji Zwierząt PAN w Krakowie. Rozpoznane gatunki pochodzą z Republiki Południowej Afryki. Jeden został nazwany na cześć włoskiego kolegi Diego Fontaneto - Mesobiotus diegoi – natomiast drugi nawiązuje do popularnego krakowskiego dziennikarza, Roberta Makłowicza.

REKLAMA

Mesobiotus maklowiczi nazywa się tak nie tylko dlatego, że polski naukowiec ceni działalność krytyka kulinarnego, choć na pewno też miało to swoje znaczenie. Jak podkreślił dr Stec, Robert Makłowicz robi zakupy na targu znajdującym się niedaleko instytutu, więc można powiedzieć, że to coś więcej niż tylko wspólna sympatia do kuchni. Kraków trzyma się razem i pamięta o swoich zasłużonych mieszkańcach, a przede wszystkim sąsiadach!

Zaszczyt to niemały, bo niesporczaki będą na Ziemi... cóż, pewnie zawsze

W końcu mogą żyć bez jedzenia nawet przez 30 lat i niestraszna im temperatura 150 stopni Celsjusza. Poradzą sobie nawet w przestrzeni kosmicznej oraz w ekstremalnym ciśnieniu panującym na dnie oceanu. To wszystko powoduje, że niesporczaki są najbardziej niezniszczalnym gatunkiem na Ziemi.

Pojedynczy przedstawiciel może dożyć do 60 lat, osiągając maksymalnie 0,5 mm – obserwuje się je więc pod mikroskopem. Co ciekawe, jeżeli macie takie narzędzie w domu, sami możecie je zobaczyć. Wystarczy przynieść mech z lasu, przygotować z niego preparat mikroskopowy i istnieje duża szansa, że naszym oczom ukaże się właśnie lokalny, swojski niesporczak. Polska fauna liczy co najmniej 100 gatunków.

REKLAMA

Cytowany badacz brał udział w międzynarodowych badaniach nad splątaniem kwantowym niesporczaka. To niejedyny eksperyment przeprowadzony na stworzeniach. W 2019 roku niesporczaki trafiły na Księżyc. Wprawdzie lądownik się rozbił, ale istnieje duże prawdopodobieństwo, ze te niezwykłe organizmy mają się całkiem nieźle.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA