Klawiatura Apple'a przy niej wymięka. Logitech MX Mechanical Mini dla Maca - recenzja

Pomimo opisanego na początku skojarzenia, Magic Keyboard Apple’a nie jest wcale najlepszą klawiaturą dla komputerów Mac. Owszem, skorzystam z dowodu anegdotycznego i napiszę, że 8 na 10 znanych mi posiadaczy komputerów Apple’a, to użytkownicy właśnie dedykowanej tym sprzętom klawiatury firmy z Cupertino, ale mamy tu raczej do czynienia z siłą marketingu wzmocnioną spójnym wzornictwem i przewagą wynikającą z tego, że urządzenie to kupujemy razem z Makiem.

Logitech od lat oferuje alternatywę dla produktów Apple’a i prezentuje klawiatury, które Magic Keyboard przewyższają. Świetnym przykładem jest Logitech MX Keys, której wersji pełnowymiarowej byłem zadowolonym użytkownikiem. Zawsze jednak tęskniłem za klawiaturą mechaniczną, bo żadna inna nie dawała mi wystarczającego komfortu pisania.

Klawiatura Logitech MX Mechanical Mini jest zaledwie 3 cm szersza niż Apple Magic Keyboard, ale na biurku wygląda znacznie - wybaczcie słowo - dostojniej. Podobnie jak w tej ostatniej mamy tu do czynienia z sześcioma rzędami klawiszy.

W pierwszym, najwyższym rzędzie oprócz klawisza Escape otrzymujemy dostęp do klawiszy funkcyjnych. Znajdziemy tu zatem przyciski do regulacji jasności podświetlenia, ale również klawisze wywołujące emoji, wyszukiwanie spotlight czy sterowanie multimediami. Za pośrednictwem dedykowane oprogramowania Options możemy dostosowywać przyciski do własnych potrzeb również w zależności od aplikacji. Znajdziemy tu też 3 klawisze do przełączania się między urządzeniami. Dzięki nim możemy płynnie przechodzić z Maca do iPada itp. 

Klawiatura oferuje kilka efektów podświetlenia. Za pomocą kombinacji klawisza Fn z klawiszem żarówki możemy wybrać między innymi podświetlenie kontrastowe, gdy bardziej widoczne są przyciski funkcyjne. Do dyspozycji mamy też efekt oddychania, gdy światełka budzą się i przygaszają w rytm podobny do oddechu. Kolejny efekt to fala, która przesuwa się od lewej do prawej strony. Gdy wybierzemy podświetlenie reakcyjne, włączać się będą tylko diody klawiszy, które właśnie wciskamy. Ostatni efekt to podświetlenie losowych klawiszy. Oczywiście MX Mechanical pozwala też na statyczne podświetlenie całej klawiatury. Jasność możemy regulować w skali siedmiostopniowej: od zera do maksymalnego progu. 

Przejdźmy do najważniejszego pytania:

Klawiatura, którą otrzymałem do testów wyposażona została w niskoprofilowe przełączniki Tactile Quiet (to te brązowe). Skok klawiszy jest wyraźnie wyczuwalny, ale miękki. Podczas pisania ma się przyjemne wrażenie, że w ostatniej chwili przed dociśnięciem klawiszy, wyhamowują one. Wiem, że to nieco dziwny opis, ale chyba najbliższy doznaniom podczas wprowadzania tekstu. Odgłos pisania jest wyraźny, ale na tyle cichy, że nie powinien przeszkadzać innym. Na pewno nie przeszkadza zaś piszącemu, a powiedziałbym, że pomaga w skupieniu przez swą miarowość. To jednak zaleta klawiatur mechanicznych w ogólności. 

Wprowadzanie tekstu na klawiaturze Logitecha jest bardzo precyzyjne. Klawisze są dobrze wyprofilowane, nie ma najmniejszego problemu z trafieniem we właściwy. Poza jednym wyjątkiem i jest to minus podnoszony przez wielu recenzentów. Chodzi o umieszczenie klawisza Fn, który znajduje się między prawymi klawiszami Command i Option/Alt. 

Przyzwyczajenie się do tego układu, zwłaszcza po przesiadce z Magic Keyboard wymaga czasu i na początku bardzo irytuje. Wprowadzając polskie znaki prawie na pewno na starcie będziemy wciskać klawisz Fn zamiast Option. Gdy już się przyzwyczaimy, zaczniemy sprawniej używać polskich znaków na klawiaturze.

Doznań, jakie zapewnia klawiatura mechaniczna nie da się porównać z klawiaturami membranowymi czy nożycowymi. Gdy mam wybór, zawsze sięgam po „mechanika”, bo nie tylko pozwala precyzyjnie wprowadzać tekst, ale daje też bardzo przyjemne, choć niewymierne odczucia podczas pisania.

Jeżeli miałbym szukać wad, to poza wspomnianym wyżej położeniem klawisza Fn, trudno znaleźć mi argument przeciwko zakupowi tego urządzenia. Dla oszczędnych może być nim cena wynosząca 699 zł. Z drugiej strony jest ona niższa niż w przypadku Magic Keyboard z Touch ID, która wyceniona została na 749 zł.

Bystry czytelnik zauważy, że nie napisałem nic o akumulatorze i czasie pracy. Powód jest prosty – podczas testów klawiatura mi się nie rozładowała. Producent obiecuje 15 dni z włączonym podświetleniem i 10 miesięcy z wyłączonym.

Czy zatem warto kupić MX Mechanical Mini? Jeżeli szukasz alternatywy dla Magic Keyboard i chciałbyś spróbować klawiatury mechanicznej produkt Logitecha będzie dobrym wyborem.