REKLAMA

Może i alkohol jest szkodliwy, ale pijemy go w trosce o środowisko. Przynajmniej tę wódkę z gazu cieplarnianego

Czy jest jakieś rozsądne wyjaśnienie dla picia wódki i innych mocnych alkoholi? Zdecydowanie zaprze... a nie, czekaj. Jeżeli to jest pewna określona wódka produkowana w Stanach Zjednoczonych, to jest i tym wyjaśnieniem jest walka ze zmianami klimatycznymi.

Ekologiczna wódka
REKLAMA

Mowa tutaj dokładnie o wódce produkowanej przez amerykańską spółkę o znamiennej nazwie Air Company. Otóż jest ona produkowana z atmosferycznego dwutlenku węgla wysysanego z ziemskiej atmosfery. Można zatem powiedzieć, że firma ta zajmuje się sekwestracją, pozyskiwaniem gazowego dwutlenku węgla bezpośrednio z atmosfery, a następnie zamienianiem go na trunki wysokoprocentowe. Można zatem powiedzieć, że może i są to produkty szkodliwe dla człowieka, to jednak dzielnie pijemy je w. trosce o środowisko naturalne.

REKLAMA

Air Company oprócz chyba najgłośniejszego produktu - wódki z dwutlenku węgla o nazwie Air Vodka - chwali się także, że ten sam gaz cieplarniany wykorzystuje także do produkcji perfumów, czy płynów dezynfekcyjnych do twarzy.

Bez sekwestracji dwutlenku węgla nie damy rady

Obecny stan środowiska naturalnego jest taki, że nie tylko musimy drastycznie ograniczyć emisję dwutlenku węgla do atmosfery, ale także musimy wykorzystać każdą nadarzającą się okazję do tego, aby ten dwutlenek węgla już wyemitowany ponownie pozyskiwać z atmosfery. W przeciwnym razie już te gazy, które do teraz wyemitowaliśmy wystarczą do tego, aby temperaturę atmosfery nadal podwyższać.

Jak powstaje ekologiczna wódka z powietrza?

Jak podaje producent najpierw w procesie elektrolizy oddziela się wodór od tlenu, a następnie tworzy się z nich - w specjalnym reaktorze wykorzystującym wychwycony dwutlenek węgla - etanol. Ostatnim etapem procesu produkcji jest rafinacja, która czysty etanol zamienia na zdatny do picia napój alkoholowy.

REKLAMA

To nie są tanie rzeczy. Jedna butelka ekologicznej wódki kosztuje aktualnie 65 dol. za 750 ml. Z drugiej strony płaci się tutaj nie tylko za napój, ale za czyste sumienie i dobre samopoczucie związane z aktywnym włączaniem się w walkę ze zmianami klimatycznymi.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA