REKLAMA

Jabra Elite 4 Active to najlepsze słuchawki na siłownię do 500 zł - recenzja

To mogą być twoje nowe ulubione słuchawki na siłownię. Jabra Elite 4 Active robią tak wiele rzeczy dobrze, że aż szkoda kilku drobiazgów, które ewidentnie mają służyć tylko temu, by nie kanibalizować sprzedaży droższych modeli.

04.01.2022 17.51
Jabra Elite 4 Active to najlepsze słuchawki na siłownię do 500 zł
REKLAMA

To nie będzie długa recenzja, bo Jabra Elite 4 Active nie są jakoś przesadnie wyjątkowe i trudno o nich wiele powiedzieć. Nie znaczy to jednak, że nie warto o nich mówić w ogóle, bo robią tak wiele rzeczy dobrze, że w cenie 499 zł to jedne z najlepszych słuchawek sportowych, jakie można kupić.

REKLAMA

Jabra Elite 4 Active nie ustępują komfortem najdroższym modelom.

Tym, co najbardziej zachwyca w nowych słuchawkach Jabry, jest ich doskonałe dopasowanie do ucha. Mam wrażenie, że pasują mi do małżowiny nawet lepiej niż Jabra Elite 7 Pro, a do tego są pokryte miękkim materiałem jak Jabra Elite 7 Active.

Jabra Elite 4 Active class="wp-image-1997021"
Jabra Elite 4 Active

W czasie testów trzykrotnie udało mi się odbyć z nimi trening na siłowni i trzymały się uszu jak przyklejone, nawet podczas dynamicznych ruchów. Były też na tyle wygodne, by w zasadzie nie czuć, że je nosiłem.

Jabra Elite 4 Active class="wp-image-1996997"
Jabra Elite 4 Active

Konstrukcja słuchawek spełnia normę wodo- i pyłoszczelności IP57, więc można w nich śmiało biegać w deszczu i nie bać się zawilgocenia. Wodoodporne nie jest jednak etui, które – co ciekawe – nie ma nowego kształtu, jak tańszy model Elite 3, lecz wykorzystuje konstrukcję bliźniaczo podobną do modelu Elite 75T.

Jabra Elite 4 Active class="wp-image-1996982"
Jabra Elite 4 Active

Jeśli chodzi o brzmienie, widać, że Jabra miała sport za priorytet.

„Więcej basu” – taki napis musiał wisieć nad biurkiem inżyniera, który stroił brzmienie nowych słuchawek Jabry. Nie mogło być inaczej. Elite 4 Active to najbardziej basowe słuchawki tego producenta i nie bez powodu – skoro ich przeznaczeniem jest wykorzystanie w czasie aktywności fizycznej, to duża ilość miażdżących czaszkę niskich tonów jest jak najbardziej wskazana.

Jabra Elite 4 Active class="wp-image-1997036"
Jabra Elite 4 Active

Potężny bas można nieco opanować dostępnym w aplikacji korektorem graficznym, który warto też wykorzystać do podbicia nieco zbyt wycofanego jak na mój gust środka. O ile na domyślnych ustawieniach brzmienie słuchawek Jabra Elite 4 Active jest dość „zamulone” i niezbyt dynamiczne, tak po delikatnym ograniczeniu basu, podbiciu środka i góry pasma, zaczynają one ożywać.

 class="wp-image-1997174"

Osobiście w trakcie treningu słucham przede wszystkim ciężkich gitarowych brzmień i tu słuchawki spisują się znakomicie, podobnie jak w kawałkach Drum&Bass czy innej elektronice. Znacznie gorzej jest w muzyce klasycznej i filmowej, gdzie słuchawkom Jabry nieco brakuje pożądanej szczegółowości, ale… kto słucha takiej muzyki w czasie treningu? No właśnie.

Jabra Elite 4 Active class="wp-image-1997003"
Jabra Elite 4 Active

Słuchawki Jabra Elite 4 Active mogą działać przez 7 godzin na jednym ładowaniu, zaś etui ładujące naładuje je czterokrotnie. Tak deklaruje producent, ale z moich obserwacji wynika, że są to prawidłowe estymacje. Etui niestety nie jest ładowane bezprzewodowo, co pomału staje się standardem w słuchawkach z tej półki cenowej, a tutaj tego zabrakło.

Jabra Elite 4 Active class="wp-image-1997018"
Jabra Elite 4 Active

Nie zabrakło za to ANC. Nie możemy niestety regulować zakresu jego pracy, a jedynie włączyć/wyłączyć/włączyć tryb Hear Through, ale nawet na domyślnym ustawieniu aktywna redukcja hałasu skutecznie wycina odgłosy otoczenia. Robi to odczuwalnie słabiej niż droższe Elite 7 Pro, ale jej efektywność mogę porównać do np. Galaxy Buds 2, a to już ogromna pochwała.

Jabra Elite 4 Active class="wp-image-1996994"
Jabra Elite 4 Active

Standardowo należą się też brawa za zachowanie fizycznych przycisków, którymi łatwo obsługuje się funkcje słuchawek w czasie aktywności. Nie ma też problemu, żeby na słuchawki Jabra Elite 4 Active założyć czapkę, która w przypadku słuchawek z dotykowymi panelami nierzadko powoduje problemy. Tu problemu nie ma, a przyciski mają wyraźny, satysfakcjonujący skok.

Jabra Elite 4 Active class="wp-image-1997039"
Jabra Elite 4 Active

Użytkowo mam w zasadzie tylko jeden zarzut do Elite 4 Pro i jest nim brak automatycznej pauzy odtwarzania po wyjęciu słuchawek z uszu. To kolejny, obok braku ładowania bezprzewodowego, kompromis służący wyłącznie uzyskaniu jak najniższej ceny. Jednak słuchawki takie jak np. Soundcore Liberty Air 2 Pro pokazują, że można się bez takich kompromisów obejść i nadal zaoferować znakomite słuchawki za niewielkie pieniądze.

Słuchawki Jabra Elite 4 Active

Czy warto kupić słuchawki Jabra Elite 4 Active?

REKLAMA

Zdecydowanie warto i podejrzewam, że dla wielu osób będą one lepszym wyborem niż droższe Elite 7 Active. Nie grają one co prawda aż tak dobrze, nie mają też tak dobrego ANC i brakuje im automatycznej pauzy oraz ładowania bezprzewodowego, ale poza tym? Rewelacja. Widać wyraźnie, że to model wycelowany w bardzo konkretną grupę odbiorców, biegająco-trenujących, którzy szukają słuchawek z mocnym basem, przyzwoitym ANC i nader wszystko: jak największym komfortem użytkowania.

Jabra Elite 4 Active dostarcza tego wszystkiego z zapasem, a w cenie 499 zł naprawdę trudno o lepsze słuchawki dedykowane aktywności fizycznej.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA