Soundcore Liberty Air 2 Pro to najlepsze TWS-y do 500 zł. Bierzcie i kupujcie z tego wszyscy
Jeśli zastanawiasz się, jakie słuchawki TWS do 500 zł kupić, przerwij lekturę, kup Soundcore Liberty Air 2 Pro i wróć tutaj. Wyjaśnię, dlaczego była to świetna decyzja.
Soundcore Liberty Air 2 Pro, słuchawki należącej do Ankera marki Soundcore, okazały się być dla mnie muzycznym zaskoczeniem roku. Marka, która jest u nas relatywnie nieznana, oferuje to, co Polacy lubią najbardziej – rewelacyjny stosunek ceny do jakości.
Soundcore Liberty Air 2 Pro - cena zaskakuje pozytywnie. Aż trudno uwierzyć, że kosztują tylko 500 zł.
Soundcore Liberty Air 2 Pro robią fenomenalne pierwsze wrażenie. Są wykonane bardzo solidnie i nie trącą tanizną, jak wiele modeli za tej półki cenowej. Samo etui zasługuje na wyrazy uznania – choć jest nieco większe niż w konkurencyjnych modelach, to świetnie leży w kieszeni, a unikalny mechanizm otwierania pozwala otworzyć etui jedną ręką, wygodnie przesuwając kciukiem po pokrywie. Etui jest też ładowane bezprzewodowo, co w słuchawkach do 500 zł nie jest standardem, a energii wystarcza mu na 26 godzin pracy słuchawek. Same słuchawki działają zaś nieprzerwanie przez 7 godzin.
Kolejny plus dla Soundcore Liberty Air 2 Pro należy się za zawartość opakowania, w którym znajdziemy aż 9 (!) różnych rozmiarów końcówek. Przyznaję, na początku słuchawki niezbyt pewnie leżały mi w uszach, ale po kilku próbach udało mi się dobrać odpowiednie końcówki i potem już trzymały się ucha jak przyklejone. To również nie jest standardem w tej cenie.
Same słuchawki są wykonane jak modele dwukrotnie droższe. Po prawdzie nie jestem wielkim fanem ich designu, ale na szczęście nie odstają one od uszu i są bardzo komfortowe. Może tylko słuchawki Soundcore Liberty Air 2 Pro nieco zanadto rzucają się w oczy, choć z drugiej strony dzięki temu wyróżniają się z tłumu – to nie są kolejne klony AirPodsów i chwała im za to.
Bardzo wygodna jest też obsługa funkcji słuchawek przy użyciu paneli dotykowych, które działają lepiej niż w niejednych droższych słuchawkach.
Soundcore Liberty Air 2 Pro zawstydzają brzmieniem znacznie droższe modele.
Nie skłamię mówiąc, że w życiu nie miałem w uszach tak dobrze grających słuchawek TWS za 500 zł. A tak po prawdzie to… Soundcore Liberty Air 2 Pro rozkładają one na łopatki większość TWS-ów, niezależnie od półki cenowej, tym bardziej, że dzięki aktualizacji oprogramowania otrzymały one obsługę kodeka LDAC, pozwalającego na transmisję dźwięku przez Bluetooth w najwyższej możliwej jakości.
W parze z kompatybilnym smartfonem (np. widocznym na zdjęciach Asusem Zenfone 8) i formatami Lossless w Apple Music czy Tidalu otrzymujemy spektakularne brzmienie, któremu równać się mogą jedynie najdroższe TWS-y na rynku. A nawet gdy korzystamy ze standardowego kodeka AAC czy SBC, Soundcore Liberty Air 2 Pro grają znacznie lepiej, niż mogłaby na to wskazywać ich cena.
Wszystko w Soundcore Liberty Air 2 Pro się zgadza i nie ma się do czego przyczepić – bas jest mięsisty, ale selektywny. Środek pasma tak wyraźny, że mogłem w tych słuchawkach analizować skomplikowane gitarowe riffy. Góry są śpiewne i nieprzesadzone, zarówno jeśli mowa o wokalach, jak i instrumentach, w tym talerzach perkusji. Co więcej, w żadnych innych słuchawkach nie było mi tak łatwo dopasować brzmienia do własnych preferencji, tak wiele mamy tu rozmaitych opcji i presetów.
Aplikacja Soundcore pozwala oczywiście ustawić własne EQ, a nawet wykonać personalizację brzmienia przy użyciu technologii HearID, która analizuje nasz słuch i kompensuje wszelkie braki, podbijając konkretne częstotliwości.
Mamy jednak również szereg ustawień od Soundcore’a a także presety przygotowane przez nagradzanych artystów. Jako że najwięcej słucham muzyki rockowej, najbardziej przypadł mi do gustu preset stworzony przez zespół Halestorm.
Bardzo mile zaskoczył mnie też fakt niemal zerowego „wycieku” dźwięku ze słuchawek Soundcore Liberty Air 2 Pro. Mogłem słuchać muzyki z maksymalną głośnością, a siedząca metr obok żona nie słyszała absolutnie nic. Rewelacja!
Nieco mniej rewelacyjne jest za to ANC, ale to również muszę ubrać w kontekst – nie jest ono tak dobre, jak np. w AirPods Pro, Galaxy Buds Pro czy Sony WF-cośtamcośtam. Jest jednak lepsze niż w jakichkolwiek słuchawkach z tej półki cenowej. Mało tego, możemy regulować jego charakterystykę, zależnie od pomieszczenia, a także natężenie, dopasowując je do indywidualnych preferencji. Obiektywnie słaby jest tylko tryb transparentny, który jak na mój gust stanowczo zbyt słabo zbiera dźwięki otoczenia, ale lepiej go mieć niż nie mieć.
Na szczęście nie mogę powiedzieć złego słowa o jakości rozmów głosowych przez te słuchawki, bo tu znowuż jest fantastycznie. Układ 6 mikrofonów zbiera nasz głos z krystaliczną czystością, jednocześnie wycinając z rozmowy szumy otoczenia. A jako że słuchawki są szalenie wygodne, można w nich prowadzić rozmowy przez długie godziny bez poczucia dyskomfortu. Co ucieszy wiele osób, w Soundcore Liberty Air 2 Pro można używać też dowolnej słuchawki samodzielnie.
Te słuchawki mają tak mało wad, że aby jakiekolwiek istotne wymienić, musiałem się naprawdę sporo naszukać. Znalazłem tak naprawdę tylko dwie rzeczy, które mnie uwierały – brak możliwości sparowania dwóch urządzeń jednocześnie (multipoint) oraz przeciętne działanie funkcji automatycznego pauzowania. Zdarzało się niejeden raz w czasie testów, iż słuchawki Soundcore Liberty Air 2 Pro albo nie przestawały grać po wyjęciu jednej z nich z ucha, albo przestawały na chwilę, by zaraz potem zacząć od nowa. Być może jednak jest to kwestia mojego egzemplarza.
Zabrakło mi też jakiejkolwiek oficjalnej normy odporności na zachlapanie, choć używałem ich na siłowni i nic im się nie stało. Trudno jednak ocenić, czy regularne używanie w czasie treningu czy w czasie deszczu im nie zaszkodzi.
Słuchawki Soundcore Liberty Air 2 Pro będę polecał na prawo i lewo.
Ich estetyka nie każdemu przypadnie do gustu i mają też kilka pomniejszych braków, ale wszystkie niedostatki rekompensują rewelacyjną jakością brzmienia i szerokimi możliwościami personalizacji w aplikacji Soundcore. ANC również jest nienajgorsze. To wszystko sprawia, że naprawdę trudno mi wskazać lepsze słuchawki True Wireless do 500 zł. Anker w modelu Soundcore Liberty Air 2 Pro wykonał kawał dobrej roboty.