Ogromna góra lodowa oderwała się od lodowca. Teraz zaczęła się roztapiać i całkowicie zmieniać ekosystem
Pamiętacie jeszcze słynną górę lodową A68, która w grudniu 2020 roku dopłynęła do wybrzeży Georgii Południowej? Choć w ostatniej chwili rozpadła się na mniejsze części to i tak - jak donoszą naukowcy - zmieniła cały ekosystem w swoim otoczeniu.
A68 był potężnym blokiem lodu, który oderwał się od antarktycznego lodowca szelfowego Larsen C w 2017 roku. Od tego czasu góra powoli topniała i dryfowała w cieplejsze rejony na północ od lodowca. Aby jednak przypomnieć sobie skalę problemu, trzeba przypomnieć, że powierzchnia góry lodowej wynosiła 5100 km kw.
Pech jednak tak chciał, że zupełnie przypadkowa trajektoria dryfu góry lodowej zaprowadziła ją w pobliże zamieszkanej przez pingwiny i foki wyspy Georgia Południowa. Naukowcy bezsilnie mogli jedynie monitorować sytuację. Gdyby góra jednak uderzyła w wybrzeże wyspy, całkowicie odcięłaby ogromną populację pingwinów od ich miejsc żerowania, co by doprowadziło do katastrofy ekologicznej w tym konkretnym miejscu.
W grudniu 2020 roku kiedy góra dotarła w końcu do Georgii Południowej, na skutek tarć i naprężeń spowodowanych dotknięciem płycizny, góra podzieliła się na kilka mniejszych kawałków, które stopniowo zaczęły się od siebie oddalać. Pojawiła się zatem nadzieja na to, że mniejsze fragmenty góry ominą wyspę i popłyną sobie dalej. Dzięki temu założono, że fauna na wyspie przetrwa.
Co się działo z górą A68s w 2021 roku?
Skoro góra nie utknęła przy Georgii Południowej i nie odcięła pingwinów od ryb, to chyba wszystko poszło dobrze, prawda? Nie do końca. Kiedy góra natrafiła na cieplejsze wody w Cieśninie Drake’a znacząco przyspieszył proces jej topnienia.
Najnowsze badania wskazują na to, że to właśnie tam z topniejącej góry lodowej do oceanu trafiły 152 miliardy ton słodkiej wody, które istotnie zmieniły lokalny ekosystem morski.
Teraz naukowcy chcą znacznie dokładniej przyjrzeć się skutkom tego wydarzenia. Jakby nie patrzeć w najbliższych latach i dekadach zdarzenia takie będą się powtarzały coraz częściej. Ocieplenie klimatu gwarantuje nam kurczenie się lodowców oraz powstawanie nowych potężnych gór lodowych. Warto zatem zawczasu zbudować wiedzę o ich wpływie na ekosystem morski, aby móc w przyszłości lepiej prognozować skutki takich wydarzeń.