„Nowa normalność”, to nowe wymagania dla internetu. Światłowód na ratunek przeciążonym sieciom

Ostatni rok przyspieszył transformację cyfrową o blisko dekadę. Zmiany, które rozciągać się miały na lata, wymagały tylko kilku tygodni. Dziś pracujemy hybrydowo, uczymy się hybrydowo i żyjemy hybrydowo – pomiędzy dwoma światami – rzeczywistym i cyfrowym.

Czasy pandemii dobitnie pokazały, jak ważna jest infrastruktura sieciowa. Bez niezawodnego dostępu do internetu wiele firm musiałoby zawiesić swoją działalność, a pracownicy zostaliby na lodzie. Świat online stał się również miejscem spotkań z rodziną przy wielkanocnym stole, binge-watchingu ulubionego serialu ze znajomymi czy współpracy projektowej z kolegami.

Dane pokazują, że w czasie pandemii Polacy każdego dnia przebywali w internecie o 1,5 godziny dłużej, niż wcześniej. Badanie ARC Rynek i Opinia na zlecenie UKE pokazuje, że najczęściej korzystaliśmy z połączeń głosowych i komunikatorów internetowych. Kolejne na liście priorytetów były m.in. portale społecznościowe i e-commerce, a następnie telewizja i filmy na żądanie. Najważniejsze było więc podtrzymanie kontaktów międzyludzkich, a dopiero potem możliwość zrobienia zakupów bez wychodzenia z domu, czy rozrywka.

Nieustannie rośnie również liczba podłączonych do sieci urządzeń. Już w przyszłym roku ma ich być 22 miliardy. Trudno wyobrazić sobie tak dużą liczbę – zwłaszcza że większość z nich pozostanie dla nas niewidzialna w ramach Internetu Rzeczy. O wiele prościej uzmysłowić sobie, że na koniec przyszłego roku każdy Polak posiadać będzie przeciętnie 5,5 urządzenia korzystającego z internetu. Może to być pecet, laptop, smartfon czy smartwatch, ale również pralka, lodówka czy telewizor. Wywrze to ogromny wpływ na ruch w internecie, który w 2022 roku będzie wyższy, niż przez wszystkie ostatnie 32 lata łącznie!

Jeśli YouTube i Netflix wiosną 2020 roku podjęły decyzję o czasowym obniżeniu jakości wysyłanych treści wideo, to sytuacja musiała być naprawdę poważna. Mniej przepustowości konsumowanej przez wideo oznacza więcej miejsca na inne usługi internetowe: wideokonferencje i narzędzia do współpracy online. Mimo to, w czasie najsurowszego lockdownu średnia prędkość pobierania polskiego internetu stacjonarnego spadła z 75 Mb/s do 60 Mb/s (za: speedtest.pl).

W takich warunkach konieczne jest postawienie na sprawdzone rozwiązanie, które zapewni nam połączenie nawet w najtrudniejszych momentach – od tego zależeć może przecież nasza praca. Najrozsądniejszym wyborem będzie inwestycja w światłowód.

Jeśli liczy się jakość i niezawodność, światłowód nie ma sobie równych. Światłowód ma największą przepustowość i jest odporny na zakłócenia magnetyczne. Polacy są przy tym świadomi przewag, jakie przynosi technologia optyczna. Badanie UKE pokazuje, że 76 proc. respondentów, którzy nie mają światłowodu, chciałoby z niego skorzystać w przyszłości. Zaś ci, którzy już teraz cieszą się tą technologią, widzą różnicę w przypadku oglądania filmów online oraz prowadzenia rozmów audio i wideo przez komunikatory internetowe. Światłowód pomaga im poczuć się „bliżej świata”.

Internet światłowodowy nie zawsze wymaga dostarczenia infrastruktury optycznej do domu lub mieszkania – wystarczy, że doprowadzony jest do budynku, wtedy też w pełni można korzystać z jego możliwości. Dlatego tym bardziej cieszy fakt, że dostawcy inwestują w rozwój infrastruktury. Jednym z najlepszych przykładów jest tu Vectra.

Porównajmy to z typowymi, maksymalnymi prędkościami dla technologii DSL (15 Mb/s), satelity (200 Mb/s), LAN (100/1000 Mb/s), 4G LTE (150 Mb/s) czy wdrażanej 5G (ok. 600 Mb/s), sieci kablowe i GPoN (do 10Gb/s). Ze światłowodem Vectry 100-gigabajtową grę ściągniemy w kilka minut, a odtwarzanie nawet kilkudziesięciu streamów 4K nie będzie problemem.

Już od 1 września br., z takiego „gigaszybkiego” internetu skorzystać można na terenie Warszawy. Co istotne, nowa prędkość do 1,2 Gb/s jest dostępna nie tylko punktowo, a niemalże w całej stolicy. Jest to oferta skrojona pod najbardziej wymagającego użytkownika, np. e-sportowca, którego sukcesy zależą od jakości transmisji albo biznesmana, którego firma działa online.

Każdy z nich doposażony jest w wysokie prędkości wysyłania danych (odpowiednio do 40, 50 i 60 Mb/s), co pozwala na niezwykle komfortowe surfowanie po internecie. Do tego w ofercie operatora jest już dostępny dwuzakresowy modem Wi-Fi 6, dzięki któremu zyskamy zasięg w całym domu. Za pomocą trybu Dual Band Concurrent, urządzenie może korzystać z dwóch, współpracujących ze sobą pasm jednocześnie: 2,4 GHz i 5 GHz, a modem aktywnie przełącza się między pasmami. Natomiast zastosowany w nim system EasyMesh sprawia, że szybki internet dostępny jest w całym domu – we wszystkich pomieszczeniach, w piwnicy i na piętrach oraz na dowolnych urządzeniach. Można powiedzieć, że Wi-Fi 6 i EasyMesh to duet idealny, który oferuje nową jakość korzystania z superszybkiego internetu światłowodowego.

Dostępny w Vectrze modem z Wi-Fi 6 (na zdjęciu poniżej) to najnowsze tego typu urządzenie dostępne na rynku, które zapewnia najlepszą jakość internetu bezprzewodowego, porównywalną z połączeniem kablowym. Modem Wi-Fi 6 gwarantuje znacznie wyższą prędkość przesyłu danych, mniejsze opóźnienia w transmisji, a także mniejsze zużycie energii. Dlaczego? Ponieważ nie pobiera energii elektrycznej, gdy się z niego nie korzysta. Co więcej, potrafi samodzielnie przejść w tryb uśpienia i aktywować się w momencie pojawienia się połączenia.

W większych domach problemem pozostaje jednak zasięg, którego może brakować w niektórych miejscach. Tu na szczęście skorzystać możemy z funkcji Power Wi-Fi 6. Za jej pomocą rozszerzymy zasięg Wi-Fi przy użyciu istniejącej sieci elektrycznej i internetowej. Wystarczy zamontować dwa urządzenia: jedno wpiąć do gniazdka elektrycznego blisko modemu, aby móc się z nim połączyć kablem Ethernet, a drugie podłączyć do gniazda elektrycznego tam, gdzie chcemy rozszerzyć zasięg internetu. Standard Wi-Fi 6 umożliwia uzyskanie wyższych przepustowości, zapewnia redukcję zakłóceń między urządzeniami oraz pozwala na łączenie się większej liczby użytkowników.

Już od początku września, miesięczna opłata za dowolny pakiet internetowy w Vectra wyniesie tyle samo – 49,99 zł – przez pierwsze pół roku i to niezależnie od wybranego wariantu. W ramach wszystkich trzech pakietów (300 Mb/s, 450 Mb/s i 600 Mb/s) klienci operatora mogą korzystać również z pakietu Stalowego, wraz z którym uzyskają dostęp do 39 kanałów telewizyjnych bez dodatkowych opłat. Co więcej, w najwyższym wariancie 600 Mb/s otrzymujemy specjalny dodatek – nowoczesny dekoder TV Smart 4K BOX oparty na Android TV z funkcją nagrywania w chmurze, powracania do wyemitowanych programów i wypożyczania filmów na żądanie. Z kolei każda z ofert łączących usługi internetu światłowodowego oraz platformę telewizyjną TV Smart, dzięki której klient może zabrać ze sobą najlepszą rozrywkę praktycznie wszędzie, jest obecnie dostępna w cenie 69,99 zł przez pierwsze 6 miesięcy. Promocja dotyczy wszystkich nowych klientów niezależnie od tego na jaką prędkość internetu i ilość kanałów TV się zdecydują.

To jednak nie koniec niespodzianek, które przygotowała dla swoich abonentów Vectra. Każdy z wspomnianych pakietów obejmuje dostęp do serwisu muzycznego Tidal przez 6 miesięcy oraz 1 miesiąc dostępu do Prasy Online w prezencie. Na użytkowników czekają również specjalne vouchery, dzięki którym mogą oni korzystać z platformy Netflix nawet do 12 miesięcy, bez dodatkowych opłat.