REKLAMA

W Świdnicy są ludzie, którzy wierzą w smażenie mózgów przez 5G i po 15 latach usunęli maszt T-Mobile. Im już nie będzie smażył

Wydawać by się mogło, że obawy przed 5G to zupełnie nowa „moda”, ale przykład Świdnicy pokazuje, że przeciwnicy komórkowych technologii działają od dawna. I co gorsza: potrafią być skuteczni.

07.08.2021 11.20
maszt szkodliwość
REKLAMA

O kampanii organizacji o nazwie Stowarzyszenie Ekologiczne “Ojczyzna” pisze serwis swidnica24.pl.

REKLAMA

Z tym stwierdzeniem nie zgadzają się jednak badania. W 2011 roku przeprowadzano analizę, z której wynikało, że o żadnej wartości granicznej pola elektromagnetycznego nie może być mowy. Podobne badania wykonano pięć lat później i wyniki się nie zmieniły. Mimo to w końcu doszło do rozbiórki masztu. Ale nie z powodów zdrowotnych.

Stowarzyszenie wygrało, bo znalazło haczyk na operatora. W ciągu kilkunastu lat stacja była rozbudowana. Inwestor uznał, że do dokonywania zmian nie jest potrzebne pozwolenie budowlane. Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego nie zgodził się z taką argumentacją i nałożył na T-Mobile opłatę legalizacyjną w wysokości 375 tysięcy złotych.

T-Mobile kary nie zapłacił, więc stacja musiała zostać rozebrana

Jak przypomina swidnica24.pl, w 2020 doszło do rozbiórki stacji bazowej Orange. Pięć lat trwał spór poprzedzający decyzję. Wówczas również uznano, że doszło do budowlanej samowolki.

REKLAMA

Tryumfuje więc organizacja, której członkowie mówią wprost: na wysokich szczeblach władzy trwa zmowa, maszty zagrażają bezpieczeństwu ludzi. Na nic badania, wypowiedzi ekspertów, bo stowarzyszenie osiąga sukcesy. I można spodziewać się, że przy okazji rozwoju 5G członkowie łatwo nie odpuszczą.

Tymczasem nawet rząd udostępnił narzędzia, które pozwalają sprawdzić, czy w naszej okolicy dochodzi do przekroczenia norm. Pewnie zatwardziałych przeciwników technologii to nie przekona – wszak wyniki na pewno są spreparowane, kto by wierzył w badania od osób biorących udział w spisku?! – ale być może takie akcje dotrą do osób, które mają obawy, ale jeszcze nie chodzą w foliowych czapkach.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA