Canon EOS R3 już oficjalnie. Jest super szybki i pozwala ustawiać AF okiem
Canon EOS R3 ma być najbardziej zaawansowanym bezlusterkowcem tego producenta, przynajmniej jak do tej pory. Co o nim wiemy?
Nie znamy jeszcze pełnej specyfikacji, bo to dopiero oficjalna zapowiedź modelu. Wiemy jednak wystarczająco dużo, aby być podekscytowanym.
Pierwsza matryca BSI-CMOS i sterowanie AF wzrokiem.
Canon EOS R3 to pierwszy aparat tej firmy, który otrzyma pełnoklatkowy sensor BSI-CMOS w technologii warstwowej wykonany przez Canona. Matryca będzie współpracować z procesorem obrazu DIGIC X. To wszystko zapewne sprawi, że dzięki szybszemu próbkowaniu zostanie zniwelowany efekt rolling shutter. A to otwiera drzwi do możliwości fotografowania z prędkością 30 kl./s z pełnym wsparciem systemu AF podczas użycia elektronicznej migawki.
W plotkach na temat Canona EOS R3 sporo mówiło się o nowym systemie Quad Pixel AF. Nowy system w R3 rzeczywiście jest, ale to Dual Pixel CMOS AF II. Moduł AF nowej generacji potrafi śledzić oczy, głowy i ciała szybko poruszających się osób. Producent zapowiada, że Canon EOS R3 dostanie udoskonalone algorytmy odpowiadające za śledzenie obiektów w dynamicznych sytuacjach oraz rozbudowany system rozpoznawania obiektów. Prawdopodobnie zatem aparat będzie umiejętnie trzymał i śledził zaznaczone obiektyw bez względu na przeszkody. Canon podaje też, że zamierza dodać nowy rodzaj śledzonego obiektu do funkcji śledzenia AF – jednak póki co dalszych szczegółów jeszcze nie ujawniono.
Ciekawym rozwiązaniem jest funkcja Eye Control, która umożliwi nam wybieranie punktów ostrości wzrokiem. Brzmi bardzo futurystycznie, ale dla Canona to żadna nowość. Firma wprowadziła takie rozwiązanie w swoich tradycyjnych lustrzankach już w latach 90., prezentując je w modelu EOS 5. Kiedyś oczywiście było to rozwiązanie dalekie od ideału, co być może sprawiło, że nigdy nie zobaczyliśmy go w lustrzankach cyfrowych. Prawdopodobnie rozwój technologii sprawił, że dzisiaj jego zastosowanie ma większy sens i pewnie system ten będzie działać o wiele lepiej niż kiedyś.
Uszczelniony korpus w stylu serii EOS-1D i szybka łączność
Producent udostępnił zaledwie jedno zdjęcie nowego korpusu, ale to wystarczy, aby zobaczyć, że Canon EOS R3 jest zainspirowany serią EOS-1D. Aprat ma wbudowany grip z akumulatorami, solidny uchwyt, świetną ergonomię. Nie mogło też zabraknąć solidnych uszczelnień na poziomie sztandarowych lustrzanek EOS-1DX Mark III.
Nowością jest także Mobile File Transfer, czyli aplikacja, która umożliwi przesyłanie materiałów na smartfony, korzystając z usług sieci komórkowych, bez konieczności korzystania z przewodowej sieci LAN. Alternatywą jest także przesyłanie zdjęć przez port USB-C.
Canon EOS R3 - cena i dostępność
Producent nie podaje ceny ani daty dostępności Canona EOS R3. Aparat podobno ma plasować się pomiędzy modelami EOS R5 i EOS-1DX Mark III. Nie ma to zatem być następca sztandarowej lustrzanki, co tylko potwierdza plotki o nadchodzącym topowym modelu Canon EOS R1.
A skoro tak to jest spora szansa, że nie będzie kosztować aż tyle, co EOS-1DX Mark III, czyli ok. 32 tys. zł. Z kolei Canon EOS R5 to wydatek ok. 19-20 tys. zł. Można się zatem spodziewać, że EOS R3 będzie do kupienia za ok. 20-26 tys. To byłaby świetna cena, która mogłaby przyciągnąć wielu twórców ze świata fotografii sportu, przyrody, reportażu czy nawet ślubów. Obecnie to jednak tylko gdybanie. Niestety nie znamy żadnej daty wprowadzenia aparatu do sprzedaży, natomiast mam przekonanie graniczące z pewnością, że nastąpi to najpóźniej w czerwcu. To aparat, który idealnie sprawdzi się na Letnich Igrzyskach Olimpijskich w Tokio zaplanowanych na 23 lipca - 8 sierpnia. Zawody odbędą się bez udziału zagranicznej publiczności, tym bardziej rola dobrych zdjęć czy filmów będzie w cenie.
Trzy nowe obiektywy do systemu RF
Canon EOS R3 to nie koniec nowości na dzisiaj. Canon wprowadził dzisiaj także trzy nowe obiektywy. Pierwszy to RF 100 mm F2.8L MACRO IS USM, czyli klasyka do makrofotografii i portretów. To pierwszy w świecie makroobiektywem AF z powiększeniem 1,4x.
Dodatkowo Canon ujawnił szczegóły modeli RF 400 mm f/2.8L IS USM i RF 600 mm f/4L IS USM – dwóch stałoogniskowych teleobiektywów, stworzonych z myślą o profesjonalnych fotografach sportu i przyrody. Oba powinny idealnie sprawdzić się w czasie wspomnianych Igrzysk w Tokio.