REKLAMA

Bill Gates i naukowcy chcą przyciemnić nasze Słońce. Spowolnią zmiany klimatu

Naukowcy z Harvardu w walce o zatrzymanie niekorzystnych zmian klimatycznych spróbują przyciemnić słońce. Projekt jest na tyle interesujący, że Bill Gates zgodził się go współfinansować. 

Chcą przyciemnić nasze Słońce. Spowolnią zmiany klimatu
REKLAMA

Jak zablokować bezpośrednie światło słoneczne? 

REKLAMA

W ramach eksperymentu o nazwie SCoPEx naukowcy chcą sprawdzić jak skuteczne byłoby umieszczenie wysoko w stratosferze Ziemi aerozoli, które mogłyby odbijać określone długości fali światła słonecznego, redukując w ten sposób ich ilość docierającą do Ziemi. 

Jak na razie naukowcom chodzi o poprawę jakości symulacji komputerowych wykorzystywanych do opracowywania nowych technologii geoinżynierii słonecznej. Badacze chcą sprawdzić jakie ryzyko i jakie korzyści niosą ze sobą tego typu działania. Problem jednak w tym, że najczęściej takie symulacja dają przesadnie optymistyczne wyniki. Z tego też powodu naukowcy postawili samodzielnie wykonać pomiary mikrofizyki aerozoli oraz składu chemicznego atmosfery. W ten sposób będzie można uzyskać precyzyjne dane w zakresie, który obecnie obarczony jest największym błędem w symulacjach. 

Przesłonią Słońce nad Szwecją 

W ramach eksperymentu naukowcy planują wysłać w górne warstwy atmosfery balon, który uwolni odbijające światło cząstki, których zadaniem będzie zablokowanie bezpośredniego światła słonecznego przed dotarciem do powierzchni na Ziemi. Gdyby okazało się, że faktycznie w ten sposób można zredukować ilość światła docierającego do ziemi, można by było skutecznie zredukować skutki globalnego ocieplenia. Pierwszy test technologii obejmujący wysłanie instrumentów w atmosferę na pokładzie balonu może zostać przeprowadzony już w czerwcu 2021 r. 

Czy to aby na pewno dobry pomysł? 

Część środowiska naukowego patrzy jednak sceptycznie na takie próby walki z ocieplaniem klimatu. Jakby nie patrzeć, blokowanie światła słonecznego w górnych warstwach atmosfery może okazać się doskonałym wytłumaczeniem dla przemysłu, który uzna, że skoro w ten sposób można zahamować globalne ocieplenie, to można dalej polegać na paliwach kopalnych. 

Osobną kwestią jest też tutaj wpływ takich sztucznych zmian na roślinność, która automatycznie miałaby mniej światła do fotosyntezy. 

Zwolennicy pomysłu przekonują jednak, że nie ma być to docelowe rozwiązanie, a jedynie sposób na tymczasowe zahamowanie tempa wzrostu średniej temperatury na Ziemi, aby w międzyczasie można było opracować technologie pozwalające odejść od paliw kopalnych i przestawić się na inne niskoemisyjne. 

REKLAMA

Ostatecznym celem eksperymentu SCoPEx jest uwolnienie z balonu około 2 kg związków chemicznych takich jak siarczany, czy węglan wapnia w stratosferze Ziemi na obszarze o rozmiarach 1000 × 100 metrów.  

Oczywiście, aby to samo rozwiązanie zaczęło działać na całym świecie, to trzeba by było „zasiać” w ten sposób stratosferę na całej Ziemi. Jak na razie jednak nie wiadomo jakby to wpłynęło na florę i faunę na powierzchni Ziemi.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA