Drobiazgi, ale rzucają się w oczy. Windows 10 20H2 – przegląd wszystkich nowości
Ostatnie komputery zaczynają otrzymywać aktualizację do Windowsa 10 2004. Tymczasem powoli możemy się już szykować do drugiego uaktualnienia. Bez obaw, tym razem będzie szybko, lekko i przyjemnie.
Windows 10 20H2 to uaktualnienie bardzo podobne w swojej formie do Windowsa 10 1909. Okej, już widzę zdziwienie u niektórych: Microsoft zmienił nazewnictwo nowych wersji Windowsa. Teraz w numerze wersji zamiast roku i miesiąca (1909 to 2019 rok, 09. miesiąc, czyli wrzesień) mamy rok i jego połowę. A więc 20H2 to 2020 rok, druga połowa. Niegdyś omawiane uaktualnienie nazywałoby się Windows 10 2009.
Wróćmy jednak do meritum. Windows 10 20H2 będzie aktualizacją rozwojową głównie z nazwy. W rzeczywistości, tak jak Windows 10 1909, przybierze formę zwykłej poprawki – dokładnie takiej, jak co miesiąc jest serwowana jako łatka serwisowa. To oznacza, że uaktualnienie potrwa krótką chwilę, sprowadzając się do błyskawicznej instalacji i jednego ponownego uruchomienia komputera na nowo.
Zmian również jest bardzo niewiele. Będą się jednak bardzo rzucać w oczy. Dotyczą bowiem przede wszystkim wyglądu interfejsu i sposobu, w jaki korzystamy z witryn i aplikacji webowych. Choć to ostatnie, na szczęście dla konserwatystów, jest opcjonalne.
Windows 10 20H2 – co nowego?
Zlikwidowanie koloru wiodącego z aktywnych kafelków i ikon.
Na dziś aktywne kafelki barwione są kolorem wybranym w Ustawieniach jako wiodący. W przypadku mojego komputera jest to kolor granatowy. Jednak wraz z wersją 20H2 ten kolor zostanie zastąpiony półprzeźroczystością. Zdaniem Microsoftu sprawia to, że aktywne kafelki są czytelniejsze i ładniej się komponują z resztą interfejsu systemu. Podobnież ikony: ich podlew staje się przeźroczysty, już nie jest barwy koloru wiodącego. Tak to wygląda w jasnym motywie:
Tak w ciemnym:
A tak w ciemnym z wybranym kolorem wiodącym:
Karty przeglądarki Edge w widoku przełączania aplikacji.
[ALT]+[TAB] to prawdopodobnie jeden z najczęściej wykorzystywanych skrótów klawiszowych w Windowsie. Służy do szybkiego przełączania się między aplikacjami. Wraz z wersją 20H1 ów przełącznik będzie uwzględniał otwarte w przeglądarce Edge karty. Możemy przy tym zdecydować czy chcemy widzieć wszystkie karty, kilka ostatnich – czy też nie chcieć widzieć ich wcale i zostawić wszystko po staremu.
Spartanina już nie ma.
Ta zmiana miała się dokonać w Windowsie 10 2004, ale decyzję przesunięto na przyszłą aktualizację. Wraz z aktualizacją 20H2 klasyczna wersja przeglądarki Edge na fundamencie Spartan zostanie ukryta przed użytkownikiem. Podmieniona zostanie na tę nowoczesną wersję, zbudowaną na projekcie Chromium.
Zmiana częstotliwości odświeżania w bardziej intuicyjnym miejscu.
By zmienić częstotliwość odświeżania naszego monitora, w Windowsie 10 20H2 wystarczy udać się do aplikacji Ustawienia, tam System, potem Ekran, następnie Zaawansowane ustawienia wyświetlania i już.
Informacje o systemie znikają z Panelu sterowania.
Od teraz dostępne są w nowoczesnej aplikacji Ustawienia, wraz z przyciskiem do kopiowania informacji o systemie.
Koniec powiadomień o powiadomieniach – lepsza funkcja Skupienie.
Po włączeniu trybu Skupienie, system Windows milknie, nie wyświetlając nam żadnych powiadomień. Jednak jak tylko z tego trybu wyjdziemy, system niezwłocznie zechce nas poinformować o wszystkich powiadomieniach, które przegapiliśmy. Teraz już nie będzie tego robić.
Tryb dotykowy. Nie mylić z trybem tabletu.
Ta funkcja pierwotnie miała trafić do Windowsa 10 2004. System na komputerach z ekranem dotykowym – ale które nie są tabletami – wyświetli Pulpit z nieco szerzej rozmieszczonymi elementami, co ma ułatwić interakcję dotykiem z systemem.
Nowy wygląd powiadomień.
Znikają pionowo ułożone ikonki strzałek i kółka zębatego. Podmienione zostały na intuicyjny krzyżyk do zamykania powiadomienia i trzykropek rozwijający więcej opcji.
A także, to samo co zwykle.
Czyli setki drobnych poprawek związanych z wykrytymi usterkami i możliwościami zwiększenia bezpieczeństwa i wydajności.
Windows 10 20H2 – kiedy i dla kogo?
Aktualizacja powinna się pojawić na przełomie września i października. Dostępna będzie dla wszystkich objętych wsparciem technicznym producenta urządzeń. Jest, jak zawsze, darmowa.