Oto IQOS 3 Duo. Najnowszy system podgrzewania tytoniu debiutuje w Polsce
Od jutra, na polskim rynku pojawi się nowe, alternatywne dla tradycyjnych papierosów rozwiązanie. Philip Morris Polska zaprezentował właśnie najnowszą generację podgrzewaczy tytoniu: IQOS 3 Duo.

Nieustający rozwój urządzeń do podgrzewania tytoniu to długoterminowy plan Philip Morris International, którego celem jest stworzenia przyszłości wolnej od dymu tytoniowego. Firma nie ukrywa również, że chce stać się liderem w kategorii podgrzewaczy tytoniu. Najnowsza generacja IQOS, IQOS 3 DUO, poparta wynikami kompleksowych badań naukowych, została stworzona w oparciu o opinie pełnoletnich konsumentów.
IQOS 3 Duo - co nowego?
Najważniejszą zmianą jest możliwość dwukrotnego korzystania z urządzenia bez konieczności ładowania. Ponadto, czas ładowania podgrzewacza, w porównaniu z modelem IQOS 3 oraz IQOS 2.4 Plus, został skrócony prawie o połowę (z 3 min i 30 s do 1 min i 50 s). Przedstawiciele Philip Morris Polska nie ukrywali też, że model Duo powstał z myślą o użytkownikach, dla których dawka nikotyny zawarta w 1 wkładzie do IQOSa to za mało i woleliby podgrzać sobie dwa takie wkłady, jeden po drugim. Teraz już mogą.
Wprowadzenie na rynek IQOS 3 Duo potwierdza nasze zaangażowanie oraz nieustanne inwestowanie w rozwój i komercjalizację produktów, popartych wynikami badań naukowych, które mogą pomóc milionom dorosłych, którzy w przeciwnym razie nadal paliliby papierosy. Ciągłe udoskonalanie produktów, wprowadzenie zmian i innowacji są niezbędne dla osiągnięcia przyszłości wolnej od dymu tytoniowego. Obecnie około 8 milionów dorosłych palaczy na świecie zrezygnowało z papierosów na rzecz IQOS – powiedział Jacek Olczak, Prezes ds. Operacyjnych PMI.
IQOS 3 Duo zaprojektowano z uwzględnieniem nowych funkcji, aby ułatwić pełnoletnim palaczom przejście na potencjalnie mniej szkodliwe wyroby alternatywne, z korzyścią dla ich zdrowia (brak najbardziej toksycznych substancji smolistych, które występują podczas tradycyjnego palenia) i społeczeństwa (mniej dymu w miejscach publicznych to mniej biernych palaczy). Produkty IQOS nie są oczywiście w 100 proc. wolne od ryzyka i nadal dostarczają użytkownikom uzależniającą nikotynę - żeby nie było żadnych wątpliwości, zaznacza to sam producent. Jest to po prostu trochę lepsza alternatywa dla palenia tradycyjnych papierosów.
Z najnowszych danych CBOS wynika, że w Polsce papierosy pali ok. 26 procent społeczeństwa, czyli ponad 9 milionów Polek i Polaków. Oczywiście, najlepszym rozwiązaniem jest całkowita rezygnacja z palenia i używania produktów nikotynowych. Niestety, wielu pełnoletnich palaczy kontynuuje palenie i to dla nich przeznaczony jest ten produkt. Nasz przekaz jest prosty – jeśli nie palisz, nie zaczynaj. Jeśli palisz, rzuć. Jeśli nie rzucasz, przejdź na produkty nowej generacji. – powiedział Michał Mierzejewski, Prezes Zarządu i Dyrektor Zarządzający Philip Morris Polska i Kraje Bałtyckie.
Celem PMI jest, aby do 2025 r. liczba osób, które zrezygnowały z palenia papierosów należących do portfolio PMI, zastępując je produktami bezdymnymi, wyniosła przynajmniej 40 mln oraz aby przynajmniej 30 proc. dystrybuowanych produktów należało do kategorii produktów bezdymnych.
W ciągu ostatniej dekady, PMI zainwestował ponad 6 mld dol. w badania naukowe, rozwój i produkcję zaawansowanych technologicznie produktów bezdymnych, angażując przy tym ponad 400 światowej klasy naukowców, inżynierów i ekspertów. Dodatkowo, PMI finansuje również niezależne badania, w tym również te, które prowadzone są w Polsce.
IQOS 3 - gdzie kupić?
Zamówienia na IQOS 3 Duo można składać od 23 października na stronie iqos.pl. Ponadto, od 6 listopada produkt będzie dostępny w ponad 180 punktach sprzedaży na terenie całego kraju - ich lokalizacje można znaleźć również na stronie iqos.pl. Produkt będzie rzecz jasna przeznaczony tylko i wyłącznie dla pełnoletnich osób palących lub korzystających z innych produktów dostarczających nikotynę.
IQOS 3 Duo kosztować będzie 399 zł. Szkoda tylko, że w Polsce nie powstała jeszcze odpowiednia procedura prawna, dzięki której producenci podgrzewaczy tytoniowych mogliby komunikować fakt, że są to produkty o obniżonej szkodliwości i mniejszej zawartości szkodliwych substancji smolistych.
W Stanach taki zabieg jest możliwy (i potwierdzony przez niezależne badania FDA), co znacznie ułatwia komunikację z amerykańskimi użytkownikami tych sprzętów.