Zdjęcie dnia: NASA pokazała najbardziej szczegółowe zdjęcie wszechświata
NASA potrzebowała aż 16 lat do zrobienia tego zdjęcia. Tyle czasu trwało zebranie danych przez teleskop Hubble’a, by stworzyć jego największe dzieło: najdokładniejsze zdjęcie wszechświata, jakie kiedykolwiek powstało.
Jest rodzaj zdjęć nocnych, które od zawsze oddziaływały na moją wyobraźnię mocniej niż inne. To fotografie z widoczną Drogą Mleczną. Takie zdjęcie można zrobić tylko w dużej odległości od miast, gdzie nie ma tzw. zanieczyszczenia światłem.
Przepotężny pas gwiazd pokazujący przekrój naszej galaktyki pokazuje, że w skali galaktyki wszyscy mieszkamy na peryferiach, daleko od centrum.
Zdjęcie pokazujące fragment naszej galaktyki potrafi wprawić w zachwyt. Tymczasem najnowsza fotografia NASA pokazuje… 265 tys. galaktyk na jednym ujęciu.
Hubble Legacy Field to fotografia, która powstawała przez 16 lat i składa się z 7500 pojedynczych zdjęć wykonanych przez teleskop Hubble’a. Jako że na jednym zdjęciu widzimy obiekty znajdujące się od nas w przeróżnych odległościach, fotografia jest jednocześnie najpełniejszą historią wszechświata jaką kiedykolwiek udało nam się przedstawić.
Najstarsze galaktyki widoczne na zdjęciu to de facto obraz sprzed 13,3 mld lat, a więc obserwujemy je w stanie, w jakim występowały zaledwie 500 mln lat po wielkim wybuchu.
Najdalsze galaktyki są zupełnie niewidoczne dla człowieka. Osiągają one na niebie jasność wynoszącą zaledwie jedną dziesięciomiliardową poziomu jasności, jaki jest w stanie wychwycić nieuzbrojone ludzkie oko.
Zdjęcie NASA jest tak złożone, że trudno ocenić jego rozdzielczość.
Rozdzielczość tego zdjęcia nie jest jednolita. Na zdjęciu są obszary dogłębniej przebadane przez teleskop Hubble’a, a w nich znajduje się obszar, w jaki teleskop wgryzł się najgłębiej, czyli XDF (eXtreme Deep Field). Poziom skomplikowania pokazuje animacja przygotowana przez NASA.
Ten ogrom danych to tylko bardzo wąski wycinek wszechświata.
Liczba 265 tys. galaktyk brzmi zupełnie niewyobrażalnie, ale najbardziej szokuje informacja o tym, jaki fragment nieba właściwie oglądamy.
Całe zdjęcie Hubble Legacy Field obejmuje wycinek porównywalny do wielkości Księżyca widzianego z powierzchni Ziemi. Jeżeli zdamy sobie sprawę, jak małym obiektem jest Księżyc na tle całego nieboskłonu, szybko możemy dojść do wniosku, że tak naprawdę nie wiemy praktycznie nic o naszym wszechświecie.