Debiutuje Honor 8X - z wielkim ekranem i w bardzo dobrej cenie
Honor 8X jest już oficjalnie dostępny na europejskich rynkach, także w Polsce. Model ten można określić jako wariant Huawei Mate 20 Lite przeznaczony do sprzedaży w sklepach. Zobaczmy, jak prezentuje się Honor 8X i czym różni się od swojego brata ze stajni Huawei.
Jeżeli oglądaliście mój film na temat Huawei Mate 20 Lite, zapewne wiecie, że ten smartfon bardzo mi się spodobał. Mimo że jest to średniak, to jest wykonany niczym sztandarowy model i dokładnie tak samo wygląda. Honor 8X jest równie piękny i aż chce się na nim zawiesić oko.
Dlaczego Honor 8X jest taki ładny?
Obudowa tego modelu została wykonana ze szkła i metalu, ale bryła nie wygląda tak samo jak w Huawei Mate 20 Lite. Z tyłu przypomina układ znany z iPhone’a X, zaś z przodu wydaje się mieć nieco mniejsze wcięcie i podbródek niż brat ze stajni Huawei. Dzięki temu wiele osób może go uznać za ładniejszy i bardziej praktyczny.
Mniejsze wcięcie udało się zastosować, ponieważ Honor 8X ma tylko jeden przedni aparat z matrycą o rozdzielczości 16 megapikseli. Huawei Mate 20 Lite pod tym względem prezentuje się lepiej, ponieważ ma z przodu dwa aparaty o rozdzielczościach 24 oraz 2 megapiksele.
Ten pierwszy odpowiada za robienie zdjęć, zaś drugi za wykrywanie odległości pomiędzy aparatem i znajdującymi się przed nim obiektami. Dzięki temu można uzyskać lepsze rozmycie tła. Można więc spodziewać się, że pod względem zdjęć portretowych Honor 8X będzie prezentował się gorzej niż Mate 20 Lite. W obu przypadkach przedni aparat cechuje się jasnością obiektywu na poziomie f/2.0
Wizualnie mniejszy podbródek to z kolei zasługa zastosowania nieco większego wyświetlacza. Huawei Mate 20 Lite ma 6,3-calowy ekran IPS zajmujący 81,7 proc. przedniej powierzchni, zaś Honor 8X ma wyświetlacz o przekątnej 6,5”, który zajmuje 91 proc. frontu telefonu. W obu przypadkach ich rozdzielczość wynosi 2340 x 1080 pikseli. Honor 8X jest nieco większym telefonem od Huawei Mate 20 Lite, ale różnica nie jest duża.
Poza tym Honor 8X i Huawei Mate 20 Lite to bardzo podobne smartfony.
Sercem obu jest ośmiordzeniowy procesor Kirin 710 wykonany w 12-nanometrowym procesie technologicznym, który jest wspierany przez 4 GB RAM. Jednak o ile najtańsza wersja Huawei Mate 20 Lite ma 64 GB pamięci, to Honor 8X został wyposażony w 128 GB pamięci flash, którą można rozszerzyć za pomocą kart microSD. Co więcej, żeby korzystać z dodatkowej pamięci, nie trzeba rezygnować z korzystania z funkcji Dual SIM. W Mate 20 Lite tego mi brakowało.
Oba smartfony mają akumulatory 3750 mAh, które powinny wystarczyć na więcej niż jeden dzień pracy. Ładuje się je za pomocą portu micro USB, obok którego jest wyjście słuchawkowe. Jeżeli chodzi o standardy łączności bezprzewodowej, to w obu modelach mamy Wi-Fi 802.11ac, Bluetooth 4.2 oraz NFC do płatności zbliżeniowych. Wszystko, co potrzeba.
Czy warto kupić Honor 8X?
Wygląda na to, że tak. Jest to telefon ładny, odpowiednio szybki, wyposażony w duży akumulator i wszystkie rozwiązania przydatne w codziennym użytkowaniu. Nie sposób też narzekać na jego cenę, która wynosi 1299 zł i jak na zastosowane podzespoły jest bardzo dobra. Jakiś czas temu powiedziałem, że Huawei Mate 20 Lite będzie opłacalnym telefonem, gdy stanieje do poziomu 1200 zł. Honor 8X jest bardzo podobny do tego modelu, ma więcej pamięci i zbliżył się do wspomnianej przeze mnie półki cenowej.
