Jaki powinien być inteligentny stadion? Tak to robią na świecie, a tak to wygląda w Polsce
Lokowanie produktu
Jak powinien wyglądać inteligentny stadion? Czy tego typu obiekty są dostępne w Polsce? Dlaczego tak mało klubów decyduje się na usprawnianie swoich obiektów sportowych? Postanowiliśmy to sprawdzić.
Ten rok jest pełen sportowych emocji. Skończyły się Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej we Francji, po nich Letnie Igrzyska Olimpijskie w Rio de Janeiro, a teraz Polacy walczą o udział w Mistrzoswach Świata w Piłce Nożnej w Rosji, zaś Legia Warszawa gra w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Właśnie dlatego sprawdziliśmy, czy podczas tego typu imprez sportowych jest miejsce na nowe technologie.
Jednak jak w ogóle powinien wyglądać inteligentny stadion? Postanowiliśmy spytać o to Artura Pollaka, prezesa APA Group. Firma ta zajmuje się tworzeniem inteligentnych obiektów różnego rodzaju przy wykorzystaniu autorskiego inteligentnego systemu Vision BMS.
Stadion jest miejscem, w którym kibice muszą być bezpieczni i dobrze się bawić. Uważam, że podczas wprowadzania do tych obiektów inteligentnych rozwiązań należy o tym pamiętać. Technologie, które mogą pomóc w funkcjonowaniu stadionów możemy podzielić na dwie grupy. Pierwsze z nich to standardowe systemy pomiarowe, które wraz z innymi podzespołami odpowiadają za optymalizację procesów, kosztów oraz kontrolowanie zużycia mediów.
Drugi rodzaj przydatnych rozwiązań to systemy pomagające w zarządzaniu i opieką nad przebywającymi na stadionie kibicami. Są to najzagorzalsi fani swojej drużyny, którzy chcą znać wszystkie informacje na temat drużyny i stadionu. Przydać się może teżaplikacja, którą APA Group próbowała wdrożyć na jednym ze stadionów ulokowanych na Górnym Śląsku. Pomagała ona w poruszaniu się po stadionie, trafieniu na swoje miejsce i powrocie na nie po zakupieniu napoju lub hot-doga w trakcie przerwy meczu - mówi Artur Pollak.
Inteligentny stadion nie jest pieśnią przyszłości
Przykładem tego, jak powinien wyglądać tego typu obiekt jest Maracana, na którym rozgrywano finały Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej w 2014 roku. Został on wyposażony liczne systemy, dzięki którym zarządzanie stadionem jest dziecinnie proste. Przykładowo, systemy wykorzystujące protokoły DMX oraz KNX odpowiadają za zarządzanie oświetleniem.
I nie mam tu na myśli wyłącznie 3000 lamp odpowiedzialnych za odtwarzanie różnych animacji na zewnętrznej elewacji budynku, dzięki którym ten spektakularny stadion po zmroku zaczyna wyglądać jak dzieło sztuki. Możliwe jest też zarządzenie oświetleniem pomieszczeń dostępnych dla publiczności, licznikami, miernikami i bezpiecznikami. Dzięki współpracy tych wszystkich komponentów możliwe jest natychmiastowe wykrywanie wszystkich ewentualnych błędów i usterek systemu oraz monitorowanie zużycia energii w czasie rzeczywistym.
Sterowanie oświetleniem i energią nawet na tak dużym obiekcie mogło robić ogromne wrażenie kilka lat temu. Dziś wymagania stawiane przed inteligentnymi instalacjami są zdecydowanie większe. Dlatego systemy istniejące na stadionie Maracana odpowiadają też za wywiewy powietrza, klimatyzację, generatory energii, urządzenia podtrzymujące zasilanie, kontrolę dostępu, systemy pożarowe, hydraulikę oraz kamery nadzoru wideo (CCTV).
Ten ostatni system prezentuje się wyjątkowo interesująco, ponieważ składa się na niego system kamer HD, ogromny magazyn danych oraz oprogramowanie analizujące rejestrowany obraz, m.in. potrafiące rozpoznawać twarz poszczególnych osób. Dzięki temu możliwe jest namierzanie niebezpiecznych sytuacji i błyskawiczne reagowanie na nie. To wszystko przekłada się na większe bezpieczeństwo kibiców.
Poza tym na stadionie jest 17 wind, 12 ciągów ruchomych schodów, 292 toalet i 60 barów. Wszystkie wymienione elementy są kontrolowane z jednego centrum kontroli i monitoringu. Jest to proste, ponieważ firma Schneider Electric oraz jej partnerzy stworzyli bardzo rozbudowany projekt automatyzacji oparty na inteligentnej sieci. Łączy on kolejne systemy i pozwala szybko zareagować na więcej niż 36 tys. różnych sytuacji.
Ten inteligentny stadion jest też bardzo ekologiczny. Dzięki integracji wszystkich systemów udało się ograniczyć zużycie energii o maksymalnie 36 proc. Z kolei system dystrybucji wody kontroluje i zmniejsza ilość wody zużywanej w toaletach. Kiedy stadion jest nieużywany, zawory przepuszczające wodę otwierają się, ale rzadziej. W ten sposób zużywa się część wody, gdy obiekt jest nieużywany, ale ogranicza się też nieprzyjemną woń.
Podobnych stadionów jest coraz więcej. Ich liczba zwiększa się z każdą dużą imprezą sportową. Trudno sobie wyobrazić, by budowany właśnie nowy stadion był pozbawiony rozbudowanego systemu automatyki.
Czy w Polsce istnieje choć jeden inteligentny stadion?
Mimo że Polska stosunkowo niedawno była gospodarzem Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej, to brakuje u nas inteligentnych stadionów. Jeden z wysoko postawionych działaczy Ekstraklasy, który chce zachować anonimowość, w rozmowie ze Spider's Web stwierdził, że polskie kluby chcą się rozwijać i z tego powodu muszą rozważnie planować swoje budżety. Dopiero przebijają się one do europejskiej czołówki, a bez wyników sportowych trudno o osiągnięcie dobrych wyników finansowych i, co za tym idzie, dodatkowe inwestycje, takie jak inteligentne instalacje.
Przyznał on jednak, że na polskich stadionach od dłuższego czasu działa wiele prostszych udogodnień, takich jak systemy reagowania na pogodę, które uruchamiają automatycznie zraszacze. Stosowania takich rozwiązań wymagają Ekstraklasa oraz PZPN. Niestety, nie jest to jeszcze część strategii funkcjonowania obiektu. Technologie te, jeśli już są wdrażane, to nie są skoordynowane w jednym systemie, więc nie można w tym przypadku mówić o inteligentnych rozwiązaniach.
To wszystko prawda.
W końcu w zeszłym roku Legia Warszawa oraz Ericsson podpisały sześcioletnią umowę, dzięki której stołeczny klub zyskał inteligentny stadion. Na jej mocy kibicom stołecznego klubu została udostępniona możliwość korzystania z najwyższego standardu sieci Wi-Fi. Legia Warszawa udostępniła swój obiekt Ericssonowi, który nie tylko zaplanował i zaprojektował instalację oraz podłączył stadion do sieci, ale też regularnie dba o to, by Wi-Fi oraz wszystkie bazujące na jego bazie usługi działały tak, jak powinny.
Dzięki temu kibice wojskowych mogą nie tylko oglądać swoich ulubieńców, ale też promować swój klub korzystając z mediów społecznościowych, a także zamawiać przekąski prosto do swoich miejsc siedzących. Ericsson traktuje modernizację stadionu jako inwestycję, dzięki której inne kluby będą mogły dostrzec korzyści płynące z posiadania takiego obiektu i też zdecydują się na podłączenie swoich obiektów do sieci.
Są na to szanse. Gdy kibice innych klubów zobaczą, jak to rozwiązanie działa w Warszawie, szybko zechcą korzystać też je mieć na swoim stadionie. To samo dotyczy innych inteligentnych rozwiązań, takich jak automatyka. Kiedy włodarze tych obiektów dowiedzą się, jak duże oszczędności i wygodę przynosi ich stosowanie, sami zdecydują się na ich instalację przy pierwszej poważnej modernizacji stadionu. Jestem tego pewien.
